Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

"sprzedaż telefoniczna jest jednakowo skuteczna jak osobista"

czy zgadzacie się z tą opinią??

mam do sprzedania reklamę na turystycznej mapie miasta, ciekawej graficznie, całkowita nowość na Rzeszowskim rynku, szef wymyślił, że sprzedaż telefoniczna jest równie skuteczna jak osobista, a lepsza ze względu na niższe koszty. Gdy przekonuję go ze sprzedaz osobista jerst bardziej efektywna, stwierdza, że się mylę, i bym od razu się przyznala, że nie potrafię sprzedawać i rozmawiać przez telefon.

Jak przekonać telefonicznie ludzi do reklamy na czymś, czego nie widzieli na oczy i często nie potrafią sobie tego nawet wyobrazić??

A może macie jakieś wyniki badań porównujące skuteczność sprzedaży bezpośredniej do telemarketingu??

konto usunięte

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

pewnie zrobilbym troche statystyk - ile odbytych rozmow, ile osob zainteresowanych tematem, ile sfinalizowanych sprzedazy. do tego lista pytan, ktore powstaja w trakcie rozmowy (np. 80% osob zadalo pytanie - ale jak to wyglada?). i takie same statystyki dl porownania dla sprzedazy osobistej.

alternatywnie - przyjrzec sie strukturze kilku firm zajmujacych sie podobna dzialalnoscia i pokazac szefowi jako best practice..

druga sprawa - jesli tych map jest sporo, to moze warto zadzwonic, jesli ktos jest zainteresowany - wyslac, a za 2 dni zadzwonic znowu. nie ma kosztow podrozy..

mozna poprosic szefa, zeby sam przetestowal sprzedaz telefoniczna i powiedzial co o tym mysli.

no i na pewno warto pomyslec o zmianie pracy... :)

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

Jacku dzieki,

doświadczenie mam, bo kiedyś sama prowadziłam gazetkę reklamową i wiem że sprzedaż osobista jest skuteczniejsza.

Problem w tym jak przekonać do tego szefa. W moje doświadczenia nie wierzy, a raczej uważa, że to dlatego że nie potrafię sprzedawać telefonicznie. Ale skoro twierdzi że nie potrafię, to dlaczego każe mi to robić w ten właśnie sposób??

żeby udowodnić że się nie nadaję do pracy?? Nie rozumiem....

a co do wysyłania, to wysyłam ale ofertę, bo produkt jeszcze nie istnieje, wiec nie mam co wysłać

część klientów jest z Rzeszowa, więc nie ma kosztów dojazdu itp...Ewa Pokrywa edytował(a) ten post dnia 30.07.07 o godzinie 09:43
Tomasz Kita

Tomasz Kita Agencja interaktywna
& reklamowa -
Studio72

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

ja powiem ogolnie, nie lubie jak ktos do mnie dzwoni z ofertą, prawie zawsze odrywa mnie od czegos ciekawszego, z uprzejmosci go nie rozlaczam - po pierwszych zdaniach.

w przyszlosci jednak naucze sie tego.

mowie to odnosnie tzw. dlugich rozmówcow

jezeli telefon to 10 sekund - tak/nie
akceptuje to
Wojciech K.

Wojciech K. realizator pomysłów
własnych

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

Ewa P.:
doświadczenie mam, bo kiedyś sama prowadziłam gazetkę reklamową i wiem że sprzedaż osobista jest skuteczniejsza.
Problem w tym jak przekonać do tego szefa. W moje doświadczenia > nie wierzy, a raczej uważa, że to dlatego że nie potrafię sprzedawać telefonicznie. Ale skoro twierdzi że nie potrafię,
to dlaczego każe mi to robić w ten właśnie sposób??

"ktoś, kto dobrze włada młotkiem, wszędzie widzi gwoździe" (A.Maslow) - zapewne szef miał dobre doświadczenia ze sprzedażą telefoniczną (pewnie całkiem innego produktu), ale zupełnie irracjonalne jest to, że dezawuuje Twoje własne doświadczenie zdobyte "w branży".

Nie wierzę w tym wypadku w dużą skuteczność sprzedaży telefonicznej - tak można sprzedawać coś, co już kiedyś klient widział (np. ponowna reklama w nowym wydaniu mapki) - ale nie coś, czego jeszcze nie zobaczył i nie dotknął.
Jeśli telefon, to tylko po to, żeby oznajmić, że ma się zamiar odwiedzić firmę X w celu prezentacji mapki (lub czegokolwiek, co pozwoli sobie wyobrazić produkt finalny) i poprosić o umówienie 10-minutowego spotkania, a jeśli odbiorca nie ma czasu, poprosić o e-maila i wysłać krótką 1-2 stronicową prezentację PDF plus jakiś smaczek - np. "list polecający" z błogosławieństwem lokalnego Urzędu Miasta.

Miasto nie jest duże i zapewne niektórych klientów można odwiedzić "z marszu" pokonując piechotą dystans max. kilkuset metrów.
Monika Piernikowska

Monika Piernikowska account manager

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

Mam nadzieję,iz to pomoże:) ... Erica Stutz "Grzeczne dziewczynki nieźle sprzedają" - powinno przekonac szefa do sprzedazy bezpośredniej

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

Moniko - dziękuję za radę, ale już zrezygnowałam z tej pracy.

A pierwsze co zrobił szef po moim odejściu, to poumawiał się z wszystkimi tymi klientami na spotkania osobiste ;-)

Widocznie nie tyle wierzy w sprzedaż telefoniczną, co chciał udowodnić moją nieefektywność. Dostał z urzędu pracy dwie stażystki, więc dlaczego ma mi płacić za coś, co one będą robić za darmo :)

Z resztą zrezygnował z pracy etatowej, więc te rzeczy, których one nie potrafią zrobi sam.

Szkoda tylko, że nie miał odwagi powiedzieć mi tego wprost...

konto usunięte

Temat: telefoniczna sprzedaż reklamy

Ewa P.:
Moniko - dziękuję za radę, ale już zrezygnowałam z tej pracy.

A pierwsze co zrobił szef po moim odejściu, to poumawiał się z wszystkimi tymi klientami na spotkania osobiste ;-)

Widocznie nie tyle wierzy w sprzedaż telefoniczną, co chciał udowodnić moją nieefektywność. Dostał z urzędu pracy dwie stażystki, więc dlaczego ma mi płacić za coś, co one będą robić za darmo :)

Z resztą zrezygnował z pracy etatowej, więc te rzeczy, których one nie potrafią zrobi sam.

Szkoda tylko, że nie miał odwagi powiedzieć mi tego wprost...

To ch... i kawał muła; Pani Ewo, się Pani nie przejmuje i nigdy sobie nie da wmówić że sprzedaż telefoniczna to coś innego niż tylko wstęp do sprzedaży osobistej nowych produktów.

Następna dyskusja:

Reklamy podczas siatkarskic...




Wyślij zaproszenie do