konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

Witam brać ratowniczą!

Kto jest zainteresowany wymianą doświadczeń, informacji z zakresu ratownictwa? Jestem początkującym instruktorem WOPR i chętnie nawiążę kontakty z innymi adeptami sztuki niesienie pomocy w wodzie.

pozdrawiam,
Andrzej

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

Czy w Polsce zostali jeszcze jacyś ratownicy WOPR?!?!
Krzysztof K.

Krzysztof K. I am an engineer

Temat: wymiana doświadczeń

Jeszcze jest jeden :)
Maciej Gramens

Maciej Gramens www.NOSTROMO.com.pl
- Szkolenia, Eventy,
Integracja

Temat: wymiana doświadczeń

jest ich wiecej, tyle ze albo sa tak zapracowani w tematach wodnych, albo nie identyfikuja sie z WOPRem do czasu, az zaczna szanowac ratownikow i brac na powaznie ich prace...

Ja zdecydowanie naleze do tych drugich.

Andrzeju, jakimi doswiadczeniami chcesz sie powymieniac?? :)

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

Jak przycisnąc to się znajdzie 2 ratowników w Polsce ;-)

Myślałem, że forum służy do zawierania kontakótw, a te nie czczej pisanienie a praktycznej wymianie informacji.

Osobiście jestem zainteresowany nowinkami technicznymi wspomagającymi pracę ratownika oraz nowymi podejściami w ratowaniu tonących i udzielaniu pierwszej pomocy. Czyli wszystkim, czym mogłbym sie podzielić z adeptami WOPR.

Oczywiście przepływ informacji w obie strony ;-)

z ratowniczym pozdrowieniem!

ps. czy ktoś wie jak to pozdrowienie ratownicze wygląda? ;-)

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

OK, znalazł się czwarty...

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

Piąty, odkąd zdobyłem wodnego ratownika bawie sie w asystenta instruktorów na różnych kursach jak i trenera drużyny ratowniczej i mam kilka swoich zdań na temat szkolenia.. jak i podejścia instruktorów. Zalezy jakie masz pytania.

Z pozdrowieniem ratowniczym (jak wygląda? :D )

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

Każdy feedback jest wartościowy - nawet jeśli nie dotyczy bezpośrednio mnie to może będę mógł coś przenieść na własny grunt. zarzuć w punktach swoje uwagi, pewnie podyskutujemy.

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

To co mnie boli, razi najbardziej i gniecie w dołku to tekst instruktora brzmiący następująco: "Nie umiesz tego, ale pewnie sie nauczysz. Zaliczone." n/c

Nie umiesz = nie nauczyłaś/eś się przez cały czas trwania kursu = nie zaliczyłeś = jesteś w plecy egzamin. Nieraz trafił mi się rat. społeczny który nawet nie znał numeru na pogotowie (!) że o założeniu bandaża w sposób najmniej estetyczny nie wspomnę, zero wiedzy o RKO, o urazach, objawach i wogóle p.p.m. oraz znajomośc dziennika ustaw to k-a-t-a-s-t-r-o-f-a. A jeśli chodzi o pływanie (wymagana czasówka) - żal. Na początku kursu połowa ludzi poszłaby do domu bo nie zaliczyła egz. wstępnego.. a mimo to sa przyjęci. Następnie informacje w gazecie, że dziecko sie topiło i pomocy udzielała instruktor pływania (znajoma moja). Z każdym kursem upada to wgh mnie coraz niżej (nie znam wszystkich instruktorów i nie mam pretensji do każdego). I gdzie czasy kiedy ratownik to był gość budzący respekt a nie śmieć i pomywacz płyty basenu...

Tyle narazie

konto usunięte

Temat: wymiana doświadczeń

dzięki,
Ogólnie się z Tobą zgadzam, warunki przyjęcia na kurs ratowniczy oraz egzaminy czastkowe, końcowe są często "omijane". Powodów tego jest kilka, ale głównymi są: nieznajomość dydaktyki i nauczania przez instruktorów oraz skupienie się na innych aspektach niż wyszkolenie dobrego ratownika (honorarium za kurs, etc.).

Nie będę się rozwodził nad tym, że tego typu podejście robi bardzo dużo złego dla naszej organizacji.

Krótko podsumowując- czasy się zmieniają i instruktorzy są również lepiej wyszkoleni i sprawniejsi niz kilka lat temu. Zmiany w przepisach (np. unifikacja) zapobiega prześlizgiwaniu się "dziadków" którzy mają jedynie walory historyczne dla WOPR...

Coraz więcej jest prawdziwych zapaleńców, którzy nie pozwalają na praktyki opisane przez Ciebie na kursach WOPR.

pozdrawiam,
Andrzej

Następna dyskusja:

Rozrywkowe metody szkolenio...




Wyślij zaproszenie do