Temat: Przyszłość branży ochrony w Polsce

Przyszłość branży ochrony w Polsce - artykuł Agaty Jankowskiej w Gazecie Finansowej.

http://globalprotectiongroup.eu/images/MEDIA/012/fuzje...

Temat: Przyszłość branży ochrony w Polsce

Przemysław G.:
Przyszłość branży ochrony w Polsce - artykuł Agaty Jankowskiej w Gazecie Finansowej.

http://globalprotectiongroup.eu/images/MEDIA/012/fuzje...

a to ciekawe z tym zakazem dla inwalidów... naprawdę ma to przejść? przecież Impel się nie zgodzi:)

Temat: Przyszłość branży ochrony w Polsce

Czyżby Impel posiadał aż tak duże wpływy?

Temat: Przyszłość branży ochrony w Polsce

Niezależnie od wpływów jest to niedorzeczny pomysł.

Po pierwsze nie każdemu psy na imię Burek. Ochroniarz i ochrona to bardzo ogólne pojęcia.

Inne będą wymagania dla pracownika ochrony na osiedlu mieszkaniowym, inne w biurowcu a jeszcze inne w ośrodku badawczym czy obiekcie wojskowym.

Ponadto np. byli wojskowi mający grupę inwalidzką maja dla firmy ochroniarskiej czasami dużo większą wartość niż młodzian z przerośniętymi mięśniami. W ochronie nie są ważne wyłącznie mięśnie czy ręka rewolwerowca. Wiedza, doświadczenie czy predyspozycje psychofizyczne są często bardziej cenne. I biurokraci nie po raz pierwszy o tym zapominają.

A co do przyszłości to osobiście nie wierzę by konsolidacja branży była jej przyszłością. Po latach doświadczeń w korzystaniu usług tego typu firm uważam, że po pierwsze przyszłość leży w specjalizacji w poszczególnych zakresach usług tego typu. Niestety duży w naszym przypadku oznacza oprócz, ewidentnych zalet, zwykle gorszą jakość usług dla małych klientów. Mały jest czasami trochę droższy choć nie zawsze ale bardziej elastyczny i potrafiący dopasować się do klienta. Zarówno pod względem usług jak i co istotne finansów.

Natomiast bardzo dobrym pomysłem jest tworzenie ośrodków szkoleniowych. To na pewno jest szansa na rozwój i spory zysk. Trzeba tylko znaleźć i zainwestować w specjalistów. Temat dobry dla dużych bo mają fundusze. Tylko tutaj pojawiają się wszystkie złe strony dużych organizacji, a przede wszystkim ukierunkowanie na zysk i wskaźniki. A to nie zawsze idzie w parze z jakością.