Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
O ile sie zorientowałem to nie doszło do wycieku danych. Przy próbie bliższego przyjrzenia się sytuacji Wilcza Jagoda przestała sie kontaktować, jakby ktoś nie zauważył ;-).
Gdyby założycielka (o ile to ona)tematu pisała prawdę to po logach można było udowodnić nieuczciwość pracownika.

Drogi Ireneuszu,

Dziwi mnie, że tak pochopnie oceniłeś moją intencję, zwłaszcza, że stałeś się posiadaczem mojego numeru telefonu...

Znikłam nagle i byłam tym faktem tak samo zaskoczona! Moderatorowi nie odpowiadały moje imię i nazwisko, czyli Wilcza JAgoda, więc mnie zdeletował. Zakładając kolejny raz profil zamieściłam informację z prośbą o kontakt moich znajomych.

Problem istnieje, tyle że dziś jest namacalny. Te dane rzeczywiście wypłynęły, jednak ze wzgędu na nielegalne źródło pochodzenia nie mogły służyć za jakąkolwiek podstawę czegokolwiek. A co z tym uczynię, to zastanowię we właściwym czasie.

P.S. NIe jestem tajmnicza koleżanka.

Zwłaszcza dla Ciebie - o ile pamietam podałam Ci 3 numery telefonów - 2 moje prywatne... na priva.

Temat: Dane Osobowe...

Dagmara I.:

Ireneusz D.:
O ile sie zorientowałem to nie doszło do wycieku danych. Przy próbie bliższego przyjrzenia się sytuacji Wilcza Jagoda przestała sie kontaktować, jakby ktoś nie zauważył ;-).
Gdyby założycielka (o ile to ona)tematu pisała prawdę to po logach można było udowodnić nieuczciwość pracownika.

Zniknęła zniknęła :)po logach mozna sprawdzic ze pracownik "był" na danym koncie, ale skad wiadomo, ze działał nieuczciwie ???

A propos Waszych rozważań dodam jeszcze, że natychmaist po przedmiotowym fakcie napisałam stosowne pismo do Wydziału Bezpieczeństwa PTK..., licząc właśnie na takowe ślady! Ale otrzymałam formułkę, że nic takiego nie miało miejsca.. Z tym także się liczyłam. Ale przynajmniej podejrzewałam, że niesubordynowany pracownik dosatanie za swoje i będzie cisza. Myliłam się.
CZekam na właściwy moment i dotrę do prawdy w stosownym postępowaniu.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
Tajemnicza koleżanka z tym samym tematem pojawiła się już jako Aga Lenart w grupie 48 godzin - chodzi o szybka pomoc.

JAk zdążyłeś się już zorientować - nie jestem tajemniczą koleżanką.
A propos tematu - dotyczy zdecydowanie czegoś innego. Przeczytaj moje posty, które wysłałam Ci na priva - te z numerami telefonów.
A jeśli masz wątpliwości, to po prostu skorzystaj z jednego z nich i zadzwoń - zapraszam.
W każdym razie pisz rozważniej, bo nie podoba mi się ta forma...

Temat: Dane Osobowe...

I - Wilcza Jagoda to nie są twoje imię i nazwisko więc na samym początku starałaś się ukryć tożsamość.
II - podałaś jakieś telefony na priva, ale czy to są twoje czy nie, to nie znając twoich prawdziwych danych nie sposób określić czy są twoje. Także w tej chwili te numery są takie same jakich setki codziennie oglądam.
III - w obu przypadkach chodzi o sprawę rozwodową. Potrzebne są treści wysyłanych SMS-ów, a kontakt sie urwał po tym jak jasno określiłem że tej sprawie nie uzyskasz mojej pomocy.

Jeżeli nie podoba ci sie taka forma, to miej pretensje do siebie że nie zaczęłaś sprawy z otwartą przyłbicą.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
I - Wilcza Jagoda to nie są twoje imię i nazwisko więc na samym początku starałaś się ukryć tożsamość.
II - podałaś jakieś telefony na priva, ale czy to są twoje czy nie, to nie znając twoich prawdziwych danych nie sposób określić czy są twoje. Także w tej chwili te numery są takie same jakich setki codziennie oglądam.
III - w obu przypadkach chodzi o sprawę rozwodową. Potrzebne są treści wysyłanych SMS-ów, a kontakt sie urwał po tym jak jasno określiłem że tej sprawie nie uzyskasz mojej pomocy.

Jeżeli nie podoba ci sie taka forma, to miej pretensje do siebie że nie zaczęłaś sprawy z otwartą przyłbicą.

po pierwsze - jeśli teraz masz zastrzeżenia - po co w ogóle podejmowałeś się jakichkolwiek "profesjonalnych" porad ?

Po co rozmowa na priv z Wilczą Jagodą ? skoro teraz się "boisz" o prawdziwość Jej tożsamości ?

A to że w ogóle podajesz na ogół informacje zawarte w listach priv - powinno zdeklasować Cię jako użytkownika GL !Leszek N. edytował(a) ten post dnia 11.06.07 o godzinie 23:48

Temat: Dane Osobowe...

Kolejny anonimowy?

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
Kolejny anonimowy?

Dla Ciebie - tak

i widzę że słusznie... bo cokolwiek Tobie się powie - może być wykorzystane w niecny sposób.

Tak na marginesie... wg konwencji i regulaminu GL - nie popełniam przestępstwa czy wykroczenia - nawet pod względem moralnym - czego o TOBIE powiedzieć nie można

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
I - Wilcza Jagoda to nie są twoje imię i nazwisko więc na samym początku starałaś się ukryć tożsamość.
II - podałaś jakieś telefony na priva, ale czy to są twoje czy nie, to nie znając twoich prawdziwych danych nie sposób określić czy są twoje. Także w tej chwili te numery są takie same jakich setki codziennie oglądam.
III - w obu przypadkach chodzi o sprawę rozwodową. Potrzebne są treści wysyłanych SMS-ów, a kontakt sie urwał po tym jak jasno określiłem że tej sprawie nie uzyskasz mojej pomocy.

Jeżeli nie podoba ci sie taka forma, to miej pretensje do siebie że nie zaczęłaś sprawy z otwartą przyłbicą.

Po pierwsze: Nie moja nazwa była istotna, lecz fakt, iż podałam Ci w prywatnej wiadomości moje pełne imię i nazwisko wraz z 3 numerami telefonów!!!!!!! To oznacza anonimowość?

Po drugie: Gdybym wiedziała, że będę mieć do czynienia z osobą reprezentującą takie zachowanie, to za pewne nie podjęłabym z Tobą żadnej konwersacji.

Po trzecie: zakładam, że moje wiadomosci wciąż istnieją w Twojej skrzynce - bądź uprzejmy sprawdzić zgodnośc mojej godnosci.

Po czwarte: Mając w posiadaniu (czego bardzo żałuję) mój numer telefonu po prostu skorzystaj zniego i sprawdź!

A po piąte: moja prośba do Ciebie dotyczyła czegoś innego, niz to, co tu napisałeś! Prosiłam, byś sprawdził, kto i kiedy grzebał w moim koncie abonenckim - z resztą na Twoją sugestię! Bo i po co chciałeś moje numery? A co do okolicznosci - naświetliłam je tylko, by przybliżyć powody, dla których używano sobie w moich danych! Ale widzę, że tego nie zrozumiałeś.

Reasumując: po moich wyjaśnieniach dotyczących "zniknięcia" mojego profilu- osoba z pewną dozą kultury i dysponująca tak prywatnymi informacjami ode mnie osobiście (co oznacza wyraz zaufania) uczyniła by coś w rodzaju przeproszenia, zamiast pozwalać sobie na niestosowne dygresje.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
Praktycznie obejmuje mnie tajemnica, dlatego polemika jest praktycznie wykluczona.

W Twoich ustach takie słowa .... po tym co pisałes na tym forum ?

pusty śmiech.... i jak tu teraz wierzyć w prawidłowe działanie w sprawach poufności ? ... żenada

Temat: Dane Osobowe...

Sprawdziłem - w prywatnej wiadomości podałaś tylko imię ;-)
Podałaś trzy numery telefonów - i co, mam się nimi napawać? Już ci sugerowałem ze mogą należeć do kogokolwiek. Nawet nie wiesz co ludzie robią podając telefony nielubianych znajomych.
Nie da się porównać twojej godności z tą podaną w wiadomości bo jej tam nie podałaś.
Skoro tak żałujesz że podałaś numer telefonu to dlaczego chcesz żeby na niego dzwonić?

"Prosiłam, byś sprawdził, kto i kiedy grzebał w moim koncie abonenckim - z resztą na Twoją sugestię! Bo i po co chciałeś moje numery"

To co dla ciebie jest "grzebaniem" dla innych oznacza dość precyzyjne czynności. Nie podałaś tych danych o które prosiłem.

Podaj ten fragment który narusza twoją prywatność. Bo z tego co widzę to przytoczyłem . . . sam siebie. To moja wypowiedź ;-)))
Rzeczywiście pusty śmiech.

Reasumując, stworzyłaś dwa profile, sprawa różni sie dość mocno w zależności od tego czy czyta się priva czy forum; kłamiesz jeżeli chodzi o treść prywatnej wiadomości co jest łatwo sprawdzić, ale oczywiście całą wiadomość należy zachować w tajemnicy.

Nie sądzę aby kultury mógł mnie uczyć ktoś kto kłamie.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
Sprawdziłem - w prywatnej wiadomości podałaś tylko imię ;-)
Podałaś trzy numery telefonów - i co, mam się nimi napawać? Już ci sugerowałem ze mogą należeć do kogokolwiek. Nawet nie wiesz co ludzie robią podając telefony nielubianych znajomych.
Nie da się porównać twojej godności z tą podaną w wiadomości bo jej tam nie podałaś.
Skoro tak żałujesz że podałaś numer telefonu to dlaczego chcesz żeby na niego dzwonić?

"Prosiłam, byś sprawdził, kto i kiedy grzebał w moim koncie abonenckim - z resztą na Twoją sugestię! Bo i po co chciałeś moje numery"

To co dla ciebie jest "grzebaniem" dla innych oznacza dość precyzyjne czynności. Nie podałaś tych danych o które prosiłem.

Podaj ten fragment który narusza twoją prywatność. Bo z tego co widzę to przytoczyłem . . . sam siebie. To moja wypowiedź ;-)))
Rzeczywiście pusty śmiech.

Reasumując, stworzyłaś dwa profile, sprawa różni sie dość mocno w zależności od tego czy czyta się priva czy forum; kłamiesz jeżeli chodzi o treść prywatnej wiadomości co jest łatwo sprawdzić, ale oczywiście całą wiadomość należy zachować w tajemnicy.

Nie sądzę aby kultury mógł mnie uczyć ktoś kto kłamie.

Arogancja i bezczelność jest Twoim orężem.
Tym samym, nie jesteś dla mnie żadnym partnerem do rozmowy, którą niniejszym kończę.
Pozostaję bez poważania.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:
Sprawdziłem - w prywatnej wiadomości podałaś tylko imię ;-)
Podałaś trzy numery telefonów - i co, mam się nimi napawać? Już ci sugerowałem ze mogą należeć do kogokolwiek. Nawet nie wiesz co ludzie robią podając telefony nielubianych znajomych.
Nie da się porównać twojej godności z tą podaną w wiadomości bo jej tam nie podałaś.
Skoro tak żałujesz że podałaś numer telefonu to dlaczego chcesz żeby na niego dzwonić?

"Prosiłam, byś sprawdził, kto i kiedy grzebał w moim koncie abonenckim - z resztą na Twoją sugestię! Bo i po co chciałeś moje numery"

To co dla ciebie jest "grzebaniem" dla innych oznacza dość precyzyjne czynności. Nie podałaś tych danych o które prosiłem.

Podaj ten fragment który narusza twoją prywatność. Bo z tego co widzę to przytoczyłem . . . sam siebie. To moja wypowiedź ;-)))
Rzeczywiście pusty śmiech.

Reasumując, stworzyłaś dwa profile, sprawa różni sie dość mocno w zależności od tego czy czyta się priva czy forum; kłamiesz jeżeli chodzi o treść prywatnej wiadomości co jest łatwo sprawdzić, ale oczywiście całą wiadomość należy zachować w tajemnicy.

Nie sądzę aby kultury mógł mnie uczyć ktoś kto kłamie.

Wiesz..
Nie miej mi tego za złe.. ale powiem, że powinieneś takie sprawy na priv załatwić... zachowując resztki godności...

to naprawde żenujące ...
bez odbioru.

Temat: Dane Osobowe...

Jak przeczytałem wszystko jeszcze raz, to nie ujawniłem ani jednej powierzonej mi informacji. Polecam naprawdę uważną lekturę.
Zarzuca mi się różne rzeczy publicznie, są one nieprawdziwe (jeżeli którakolwiek jest to proszę o wykazanie tego) i jeszcze śmiesz proponować załatwiać sprawy na priv? Wolne żarty.
Jak widzisz regulaminu nie złamałem, co starałeś się sugerować. Rozumiem ze to w ramach Twojej własnej godności. Panie anonimowy.

Temat: Dane Osobowe...

Ireneusz D.:

"(...)III - w obu przypadkach chodzi o sprawę rozwodową. Potrzebne są treści wysyłanych SMS-ów, a kontakt sie urwał po tym jak jasno określiłem że tej sprawie nie uzyskasz mojej pomocy.(...)"


Proszę o wskazanie w moim poście grupy "Orange", w którym momencie jest mowa o rozwodzie?

Jeśli chodzi o mój temat w grupie "aby pomóc", proszę wskazać, w którym wersie jest napisane o nielegalnym udostępnianiu danych osobowych?
Ów temat dotyczy zupełnie innej kwestii, a minowicie uprawnień "odpowiednich organów", a temat w tej grupie, dotyczy nielegalnych postępków. Czy udało się Panu dostrzec te różnice?
Niestety, nie.

Temat: Dane Osobowe...

Moim zdaniem Irku dałeś ciała!
Pisząc że masz dostęp do takich danych w takim miejscu jak GL jest nieprofesjonalne :-(

PozdrawiamPiotr Perkowski edytował(a) ten post dnia 04.07.07 o godzinie 20:47

Temat: Dane Osobowe...

Jasne, bo przy takim dostępie nie wiadomo co może sie zdarzyć jak ktoś się dowie.
P.S. Pisze się nieprofesjonalne.

Temat: Dane Osobowe...

Koleżankę , która miała problem z Centertelem , chyba ktoś wyjątkowo nie lubi..... może jednak te dane wyszły od kogos zaufanego np przyjaciołki..:-)Swiat jest bardzo mały...