Temat: mowa ciała - a reklama
cześć
Henryk Tomaszewski( dyr teatru w którym pracowałem) uwielbiał cytować" kurtyna opada, wszystkie pytania się otwierają"
Nigdy nie wiadomo ile i jakie projekty uda nam się zrealizować. Genialnością pracy, gdy wymyśla się, stwarza jakieś życie jest to że łatwiej określić początek niż koniec, że wiele spojrzeń, smaków towarzyszy nam przez całe życie, a kto wie może i po jego zakończeniu.
Bardzo cenne są różne opinie i bardzo dziękuję za Twoją. Uczą one nas i pokory i pokazują mnogość ludzi która nas otaczają.
Chciałem by film zaistniał jako samodzielny twór, ale by też mógł być elementem większej całości. W tym roku odpowiadałem za część artystyczną Bolesławieckiego Święta Ceramiki, a precyzyjniej za otwarcie i tzw. paradę.
Ową paradę nazwałem Pociągiem do Ceramiki. W dużym skrócie; całość otwierały postacie z filmu wychodzące z wielkiej filiżanki, czarujące i zmieniające ludzi, była wielka brama przemian, była filiżanka unosząca się do nieba i błękitne czary(dosłownie) które zasypały pół miasta i na potężnym ekranie ( na finał ) Dusze Naczyń, ot w kilku słowach o projekcie.
Lubię gdy działaniom naszym towarzyszą emocje
Zawodowo funkcjonuję też jako szkoleniowiec( mowa ciała, wystąpienia publiczne - skupiam się na tym) tam też staram się szukać nie tylko rzeczy poza podręcznikami, ale też komponować prezentacje tak jak małe przedstawienia( informacje, zdjęcia, fragmenty filmów, muzyka)
To pewnie wiara w emocje, jeśli one są to znaczy, że i życie jest
Mniej wierzę w nauczanie ale bardziej w przekaz emocjonalny. Może on sprawić, że słuchacz, uczestnik, spotkania, szkolenia poruszony sam zacznie sięgać, uczyć się, poznawać, troszkę zmieniać swoje spojrzenie na świat, pracę,aktywność, życie. Spojrzenie, bo zmienić się niestety nie możemy
Jeszcze raz dziękuję za Twoje słowa
Sławek Ratajski
sławek ratajski edytował(a) ten post dnia 19.11.10 o godzinie 11:16