Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Witam,

mam pytanie natury... prawnej -jak wyzej- czy pedagog może prowadzić szkolenia nie mając za soba szkoły trenerskiej?

W sumie z informacji niegdyś zasłyszanej od doświadczonej trenerki/terapeutki wynikało, że jak najbardziej (notabene by psycholog mógł pracować w szkole musi miec uprawnienia pedaogiczne). samo przez się rozumie- tak pedagog MA uprawnienia do prowadzenia szkoleń. ale jak to faktycznie wygląda? Szkoła trenerska daje li certyfikat, że dana osoba jest "przeszkolona", wie jak prowadzić profesjonalne warsztaty, jak budować etc. Tak jak z językiem- ktoś moze deklarowac, że zna język obcy w stopniu bardzo dobrym, ale "podkładki" pod to nie ma.

Jak to jest na rynku- czy faktycznie ja jako "jedynie" pedagog szanse na prowadzenie posiadam, czy ... nie?

Dziekuję.
Pozdrawiam
AS

ps. przyznam szczerze, że będąc na studiach miałam oddzielne bloki warsztatowe, prowadziło sie szkolenia obecnie nazywanymi "rozwój osobisty" oraz profilaktyczne. sama tez nabierałam praktyki, uczyłam się warsztatu pod okiem doświadczonych psychoterapeutów oraz trenerów, ale... niestety certyfikatu nie mam( z róznych względów- co nie znaczy mieć nie chcę).

konto usunięte

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Anna Sowińska:
Witam,

mam pytanie natury... prawnej -jak wyzej- czy pedagog może prowadzić szkolenia nie mając za soba szkoły trenerskiej?

Może prowadzić je nawet socjolog bez szkoły trenerskiej, patrz niżej podpisana :)

Nie ma w polskim prawie ścisłej definicji zawodu trenera, która określałaby, jakie konieczne warunki należy spełniać, by móc się określać takim mianem. Są trenerzy z plikiem certyfikatów, są i bez żadnego. Jedynie od widzimisię zleceniodawcy zależy, którego z nich zatrudni. Wedle obowiązujących przepisów do prowadzenia pozaszkolnego kształcenia osób dorosłych, takiego jak szkolenia, nie trzeba nawet uprawnień nauczycielskich. Podobnie z zajęciami na uczelni wyższej (ale już w szkole policealnej czy pomaturalnej należy takie uprawnienia posiadać).
Agnieszka (Pieńkos) Piorun

Agnieszka (Pieńkos) Piorun Potrzeba pasji i
zaangażowania, żeby
naprawdę dogłębnie
c...

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Ja też jestem po pedagogice (dokładnie pedagogika wczesnoszkolna z terapią)a obecnie kończę andragogikę, jednak już kilka razy spotkałam się z pytaniem: "Czy ma pani ukończony jakiś kurs trenerski?". Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: "Nie, ale przecież pedagogika a już szczególnie andragogika ściśle wiąże się z nauczaniem osób dorosłych"

Odnoszę wrażenie, że działów HR to nie przekonuje, bardzo często gdy brak certyfikatu trenera, zależy im na udokumentowaniu przeprowadzenia jakiejś określonej liczby dni szkoleniowych...

Dlatego też stwierdziłam, że wezmę sprawy w swoje ręce, stworzę program autorski i założę własną firmę. Miałam okazję prowadzić już warsztaty w ramach jakiś działań wolontariackich i naprawdę to czuję, zatem biorę się do dzieła:)
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Agnieszka Pieńkos:
Ja też jestem po pedagogice (dokładnie pedagogika wczesnoszkolna z terapią)a obecnie kończę andragogikę, jednak już kilka razy spotkałam się z pytaniem: "Czy ma pani ukończony jakiś kurs trenerski?". Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: "Nie, ale przecież pedagogika a już szczególnie andragogika ściśle wiąże się z nauczaniem osób dorosłych"

Odnoszę wrażenie, że działów HR to nie przekonuje, bardzo często gdy brak certyfikatu trenera, zależy im na udokumentowaniu przeprowadzenia jakiejś określonej liczby dni szkoleniowych...

Dlatego też stwierdziłam, że wezmę sprawy w swoje ręce, stworzę program autorski i założę własną firmę. Miałam okazję prowadzić już warsztaty w ramach jakiś działań wolontariackich i naprawdę to czuję, zatem biorę się do dzieła:)

Hej,
No właśnie. Ja też się z tym spotkałam. Kiedyś pani z HRu sie spytała że szkoła,a gdzie trener i wychowawca- ale jak wspomniałam, że nauczyciel też jest "swoistym trenerem (czesto z metodyką warsztatową) to jest konsernacja. dodatkowo na cyklu godzin wychowawczych prowadziłam ów rozwój osobisty. praca z młodzieżą tez nie przekonuje choć sa to "najtrudniejsze" grupy. staram się coś robić, ale wciąż mam wrażenie, że to mało ;/
Dlatego tez się dopytuję co i jak. jak wspomniałam prowadziłam warsztaty z rozwoju osobistego pod okiem psychoterapeutów itd. oni mnie uczyli, mialam superwizje i nawet zaproponowali mi pracę. Ale czasem mam wrazenie, ze ten magiczny papierek otwiera wszystko. owszem chciałabym wiedziec wiecej nt warsztatów itd, ale odnosze wrazenie, ze "pedagogika" wogóle jest jakoś negatywnie naznaczona - nauczyciel, który znalazł sie rpzypadkowo w zawodzie, nie wie nic o psychologii itd. (ja mialam co semestr psychologię społ, psychopatologię, psychiatrię, czy kliniczną etc + wspomniane przez ze mnie wcześniej ... warsztaty na zaliczenie... przy wszystkich. nie wspomnę o masie konspektów, które trzeba było tworzyć - czyli innymi słowami - ćwiczyliśmy budowę dobrego warsztatu ;)

no andragogika to wogóle są to szkolenia ;), ale termin jakoś nie bałdzo znany.Anna Sowińska edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 22:01
Agnieszka (Pieńkos) Piorun

Agnieszka (Pieńkos) Piorun Potrzeba pasji i
zaangażowania, żeby
naprawdę dogłębnie
c...

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Dokładnie tak to wygląda:) Przecież na większości przedmiotów podstawą do zaliczenia jest prowadzenie warsztatów. Zresztą na pedagogice uczymy się metod prowadzenia zajęć - nie różnią się one niczym od tych, które występują na zwykłych warsztatach trenerskich. Zdobywamy wiedzę dotyczącą metodyki i dydaktyki, sposobu organizacji zajęć. Byłam na kilku warsztatach dotyczących trenerstwa - pozwolił mi one przekonać się, ze ja to po prostu już miałam na pedagogice i już to znam i miałam okazję ćwiczyć to przez 3 lata a trenerzy ćwiczą to podczas kilku sesji przez kilka miesięcy. Jeszcze bardziej frustrujące jest, ze mało kto wie czym jest andragogika - można się czasem załamać...:)Agnieszka Pieńkos edytował(a) ten post dnia 18.08.10 o godzinie 22:05
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

najbardziej mnie bawi stwierdzenie: "po co ci ludzie pchają sie na pedagogikę. sami nieudacznicy", a ilu chce zostać trenerami i widzi, że to TO! i jest fajne ;) ... bo jest fajne - nie da się ukryć.
Agnieszka (Pieńkos) Piorun

Agnieszka (Pieńkos) Piorun Potrzeba pasji i
zaangażowania, żeby
naprawdę dogłębnie
c...

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

szkoda tylko, że pedagog, czyli ktoś kto ma już warsztat w ręce musi się sporo nagimnastykować, by móc się przebić, no chyba, że zrobi sobie kurs trenerski, wtedy łatwiej. A w ciągu ostatnich dwóch lat namnożyło się trochę tych szkół trenerskich i proponują kursy w ramach podwyższania kompetencji trenerskich. Szkoda, że nie daje się tej szansy pedagogom... a potem pojawia się narzekanie, że trenerami są ludzie nie posiadający odpowiednich kompetencji więc trzeba je znowu podwyższać..

konto usunięte

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Agnieszka Pieńkos:
Ja też jestem po pedagogice (dokładnie pedagogika wczesnoszkolna z terapią)a obecnie kończę andragogikę, jednak już kilka razy spotkałam się z pytaniem: "Czy ma pani ukończony jakiś kurs trenerski?". Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: "Nie, ale przecież pedagogika a już szczególnie andragogika ściśle wiąże się z nauczaniem osób dorosłych"

Odnoszę wrażenie, że działów HR to nie przekonuje, bardzo często gdy brak certyfikatu trenera, zależy im na udokumentowaniu przeprowadzenia jakiejś określonej liczby dni szkoleniowych...

Faktycznie, zleceniodawcy zaczynają podwyższać wymagania - jednym z powodów tego stanu rzeczy jest rozrost rynku szkoleniowego w ostatnich latach (głównie dzięki EFS) i brak uregulowań dotyczących zawodu trenera, który powoduje, że każdy, kto prowadzi szkolenia, może się określać takim mianem (ocena tego stanu rzeczy to już zupełnie inny wątek).

Z własnego doświadczenia zauważam, że referencje, doświadczenie, praktyka wykładowcy/nauczyciela to już nie wszystko i jednostki szkoleniowe chcą mieć certyfikowanego trenera do współpracy. Między innymi z tego powodu zdecydowałam się na studia podyplomowe, choć znając historię innych trenerów z mojego otoczenia - chyba lepiej jest robić je po uzyskaniu już pewnego doświadczenia i podbudować praktykę przysłowiowym "papierkiem", niż bez niego. Niektórzy boleśnie przejechali się na realizacji myśli "chciał(a)bym się zająć szkoleniami, więc zrobię podyplomówkę, a potem ruszę na podbój rynku".
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Magda B.:
Agnieszka Pieńkos:
Ja też jestem po pedagogice (dokładnie pedagogika wczesnoszkolna z terapią)a obecnie kończę andragogikę, jednak już kilka razy spotkałam się z pytaniem: "Czy ma pani ukończony jakiś kurs trenerski?". Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: "Nie, ale przecież pedagogika a już szczególnie andragogika ściśle wiąże się z nauczaniem osób dorosłych"

Odnoszę wrażenie, że działów HR to nie przekonuje, bardzo często gdy brak certyfikatu trenera, zależy im na udokumentowaniu przeprowadzenia jakiejś określonej liczby dni szkoleniowych...

Faktycznie, zleceniodawcy zaczynają podwyższać wymagania - jednym z powodów tego stanu rzeczy jest rozrost rynku szkoleniowego w ostatnich latach (głównie dzięki EFS) i brak uregulowań dotyczących zawodu trenera, który powoduje, że każdy, kto prowadzi szkolenia, może się określać takim mianem (ocena tego stanu rzeczy to już zupełnie inny wątek).

Z własnego doświadczenia zauważam, że referencje, doświadczenie, praktyka wykładowcy/nauczyciela to już nie wszystko i jednostki szkoleniowe chcą mieć certyfikowanego trenera do współpracy. Między innymi z tego powodu zdecydowałam się na studia podyplomowe, choć znając historię innych trenerów z mojego otoczenia - chyba lepiej jest robić je po uzyskaniu już pewnego doświadczenia i podbudować praktykę przysłowiowym "papierkiem", niż bez niego. Niektórzy boleśnie przejechali się na realizacji myśli "chciał(a)bym się zająć szkoleniami, więc zrobię podyplomówkę, a potem ruszę na podbój rynku".

Zgodzę się z Tobą- zresztą tak jak pisałam- ów papierek jest jak certyfikat z języka obcego -wielu może deklarować, że zna bardzo dobrze, ale jak jest...? różnie bywa. Ja osobiście zdecydowałam się na szkolenia ze względu, że mialam stycznosc na studiach, dwa pozniej w doswiadczeniu zawodowym. Początkowo bylam niepewna, czy to siebie, czy to faktycznie to, ale teraz juz wiem, ze tak.
Chce zrobić "certyfikat", nisetety początkowo (i w sumie obecnie też) trochę się czuję uziemiona ze względu na finanse- ach dola nauczycielska) i kolo sie zamyka - nie robie papierka, bo nie mam pieniedzy; nie mam pieniedzy, bo nie mam papierka. w każdym bądź razie nie poddaję się, zaczynam coś działąc i mam wrażenie, że chyba coś się ruszy. jak nie drzwiami to oknem. Zobaczymy.
Niemniej jednak wydaje mi sie, że certyfikat dobrze miec, przynajmniej ja mam w planach go zrobić ;)(ale jak wpsomnialam ja ze wzgl na zwykle pedagogiczne wykształćenie czuję się czasem poniżana typu- ale co to jest, nie masz kwalifikacji- tak mi kiedys powiedziano wprost- oraz traktowana z pobłażaniem).

Pzdr.
AS

konto usunięte

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Zupełnie nie rozumiem dlaczego w naszym kraju wszyscy (pracodawcy) wierzą w magiczną moc papierka. Jaką moc ma ten certyfikat?
Sam nie raz spotkałem się z pytaniem o certyfikat. Nie pytano o doświadczenie, przeprowadzone szkolenia, nie sprawdzano mojej wiedzy, umiejętności, nie pytano o referencje, tylko o ten cholerny papierek.

Przecież taki certyfikat może wystawić praktycznie każdy, które więc są honorowane a które nie?

Kolejna rzecz, czy może mi ktoś wyjaśnić jaki jest sens studiowania czegoś, co powstało właśnie z nieudolności szkolnictwa wyższego? Jaki sens mają studia podyplomowe na kierunku "trener biznesu", skoro rynek szkoleniowy rozwija się tylko dlatego, że ludzie muszą zdobywać wiedzę, której nie zdobyli na studiach.

konto usunięte

Temat: czy pedagog może prowadzić szkolenia?

Jerzy Kubina:
Zupełnie nie rozumiem dlaczego w naszym kraju wszyscy (pracodawcy) wierzą w magiczną moc papierka. Jaką moc ma ten certyfikat?
Sam nie raz spotkałem się z pytaniem o certyfikat. Nie pytano o doświadczenie, przeprowadzone szkolenia, nie sprawdzano mojej wiedzy, umiejętności, nie pytano o referencje, tylko o ten cholerny papierek.

Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o kasę tudzież władzę - a konkretnie zawężanie dostępu do zawodu (jeśli takowym można nazwać trenera) i obawę przed zbyt łatwym wyhodowaniem konkurencji :) Też mi się nie do końca to podoba, ale co robić...
Przecież taki certyfikat może wystawić praktycznie każdy, które więc są honorowane a które nie?

Oj, nie do końca. Tę akurat kwestię regulują polskie przepisy oświatowe. W pełni zgodne z wymogami kształcenia dorosłych dokumenty (czyli zaświadczenia, dyplomy, świadectwa) mogą wystawiać tylko jednostki posiadające wpis do rejestru instytucji szkoleniowych lub szkół wyższych. Może problem nie dotyczy szkoleń "train the trainers", ale np. zawodowych. Ludzie zapisują się na kursy do jednostek nie mających ww. statusu (bo skąd mieliby wiedzieć o wymogach?) i otrzymują papier, który przynajmniej formalnie rzecz biorąc nie jest pełnoprawnym poświadczeniem zdobytych kwalifikacji. Może u małego, prywatnego pracodawcy nie odegra to większego znaczenia, ale w wielkich firmach czy urzędach o ściśle określonych wymogach stanowiskowych będzie już problemem...Magda B. edytował(a) ten post dnia 13.09.10 o godzinie 22:24



Wyślij zaproszenie do