Temat: RTG, KT głowy - skutki uboczne. Jakie?
anna pan: Nie wykonałam, ponieważ karmię dziecko. Uważałam, że i tak dużo byłam naświetlana.
Niezbyt mądre posunięcie... Jeżeli chodzi o CT głowy (czy jak piszesz KT)jest po pierwsze badaniem nieinwazyjnym, po drugie dawka promieniowania jest niewiele większa od klasycznego zdjęcia RTG klatki piersiowej.
Dwa, promieniowanie jonizujące w badaniach obrazowych nie ma absolutnie żadnego wpływu na pokarm matki.
Nie dostajesz radiofarmaceutyku - czyli substancji zawierającej pierwiastek promieniotwórczy, który emituje promieniowanie dopóty dopóki się nie rozpadnie, tylko wykonujesz badanie w którym promieniowanie rentgenowskie przechodzi przez Twoje ciało, i oprócz delikatnej jonizacji komórek ośrodka, nie robi NIC.
Od 5 czerwca noszę kołnierz ortopedyczny. Zmniejszyła mi się ilosć pokarm. Czy słucznie nie zgodziłam się na KT głowy? Jakie są skutki uboczne dla mnie i dla dziecka po RTG? Jak długo mogą trwać te bóle? Czy w przyszłości mogą powrócić?
ABSOLUTNIE ZROBIŁAŚ ŹLE!!! TO JEST RYZYKOWNE I BEZMYŚLNE POSUNIĘCIE ZARÓWNO DLA CIEBIE JAK I DZIECKA. Ponieważ nie wykonano PODSTAWOWEGO BADANIA W URAZACH GŁOWY nie wiadomo co tak naprawdę się stało...czy może był jakiś poważniejszy głębszy uraz.
Skutków ubocznych dla Ciebie i dla dziecka po badaniach z zastosowaniem promieniowania jonizującego jest niewiele.
Wiem, że jest to demonizowane, ale miejmy świadomość że jest XXI wiek i nie dajmy się zwariować.
To nie radioterapia, i dawki jakie się otrzymuje są niemal równoważne temu co otrzymujemy podróżując samolotem, czy łażąc po wysokich górach (taaak tam też promieniuje aż miło).
Dziecko 3 miesięczne miało RTG czaszki, ultrasonografię brzucha.
Szczerze rzekłszy ciekawa jestem co 3 miesięcznemu maluchowi zobaczyli na RTG czaszki - ale takie są procedury.
USG brzucha nic strasznego, przy okazji mogli maluchowi przezciemiączkowe zrobić.
Stwierdzono ogólne potłuczenia i stłuczenie głowy. Dziecko jest bardziej płaczliwe. Reaguje płaczem na głośne dźwięki. Czy przeżycia z wypadku i prześwietleń wpłyną ujemnie na rozwój dziecka?
Przeżycia z wypadku - nie sądzę, ono jest tak małe, że nie zapamięta, chyba że mamusia przeniesie na nie swoje lęki - to czemu nie. Mam trochę doświadczenia w sytuacjach płaczące dziecko na badaniach - wina ich histerii leży zawsze po stronie rodziców, którzy wkładają w nie swoje lęki.
Poza tym, 3 miesięczne dziecko już takie jest, że na dźwięki których nie rozumie, a które nie są głosem rodziców reaguje płaczem. Nie ma to związku z badaniami RTG - które nota bene są dość ciche, szybkie i co najważniejsze - bezbolesne.
Mama była w pasach. Uderzyła się w głowę. Odczuwa bóle w lewym boku i prawym barku. RTG nie wykazały pęknięć. Stwerdzono ogólne potłuczenia. Po nie zmniejszających się bólach głowych wykonano KT głow, nic nie wykazało. Przyjmuję leki przeciw bólowe. Jakie mogą być skutki uboczne Kt i RTG? Jak długo mogą utrzymywać się bóle?
Trudno stwierdzić jak długo będzie bolało - w dużej mierze zależy od tego czy amortyzacja uderzenia była dobra. Poza tym powypadkowe bóle głowy mają związek z potłuczeniem k.szyjnego. Dopóki nie ustabilizuje się szyi i nie zmniejszy napięcia mm.karku (które wynika ze stresu i lęku) dopóty marne szanse na szybkie wyzdrowienie. Polecam jakieś zabiegi rehabilitacyjne.
Ból barku może również wynikać z kondycji kręgosłupa.
Czy strach, stres jak odbiją się na naszej psychice?
OOOO oczywiście, i to jak!
Lęk i wzmożone napięcie są jednymi z pierwotnych instynktów, na które reagujemy najintensywniej, stąd nie dziw się, ale będą pewne opory przed podróżowaniem samochodem, albo lęki że wypadek się powtórzy.
Maluchowi nic nie będzie ;) rozmawiaj z nią dużo, dużo miłości, a jak urośnie na tyle, żeby zorientować się w sytuacji że idzie do lekarza, to weź jej ulubionego misia - i niech Pani doktor zbada najpierw misia- wówczas mała bardziej się przekona, że badania są przyjemne, a lekarze to mili ludzie (podpowiadam, bo kiedyś brałam udział w Szpitalu Pluszowego Misia).
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości zapraszam na priv.
Pozdrawiam,
Ula
Urszula Angelika H. edytował(a) ten post dnia 30.06.09 o godzinie 01:21