Temat: PIERWSZE śWIęTA ZORGANIZOWANE PRZEZ WAS...

Olga S.:
Jak je wspominacie? Ja w tym roku po wyprowadzeniu sie z domu rodzinnego urzadzilam dla siebie i chlopaka nasze pierwsze wspolne swieta Wielkanocne...Niestety jestem poza granicami kraju i siłą rzeczy zabrakło kilku potraw oraz co anjważniejsze kultu tradycji, ale myślę, że wypadły całkiem nieźle. Co prawda dobiło nas sprzatanie domu i gotowanie, ale jesteśmy zadowoleni:) A Wy jak wspominacie Wasze pierwsze samodzielnie zorganizowane Swieta?

SK: Jestem tylko obserwatorem i sila pomocnicza. Ale napisze o moich wrazeniach. Tradycja jest niezwykle waznym elementem w zachowaniu swiadomosci korzeni. Nie wiem, jak w Anglii, ale Australia to tygiel ponad 100 narodowosci istneijacy dopiero 200 lat, przy czym Australia 2007 to 20 milionow ludzi w porownaniu z 6 milionami w 1947, czyli w 60 lat przybylo 3/4 populacji).
Ostoja tradycji i zarazem spojnosci rodziny jest .. kobieta, jako bardziej dbajaca o drobiazgi. Widzialem rodziny degenerujace sie, bo zakompleksieni rodzice pragneli stac sie bardziej australijscy niz Australijczycy w sensie anglosaskim (pijanstwo, drugi, kryminalnosc - lub kto przerwal te passe - wysokie pozycje, jak np naczelny inzynier w najwiekszym koncenrnie BHP, lub pare osob w administracji panstowej). Zeby miec obraz takiego mlodego spoleczenstwa i przemian powiem, ze pare dni temu przywodca pol miliona muzulmanow, sheik Halali, oswiadczyl, ze on jest bardziej Australijczykiem (przylecial 15 lat temu) niz Prime Minister Howard (trzecie pokolenie). Oznacza to ze zachowanie tozsamosci poprzez pielegnowanie tradycjijest bardzo waznym elementem stabilizujacym psychike. Keep it in mind, Olga!