Daniel Szczodry

Daniel Szczodry Profesjonalista z
wysokimi
umiejętnościami
organizacyjnym...

Temat: Co zrobić by wygrać?Trzeba zewrzeć szeregi i w końcu się...

Czy jutrzejsza debata TV Kwaśniewski vs Kaczyński wyniesie LiD do zwycięstwa?
Czy niewątpliwa niedyspozycja byłego prezydenta podczas wizyty z kijowskimi studentami nie będzie głównym orężem przeciwników i ku ich uciesze skutecznie zatrze bezduskusyjne osiągnięcia Kwaśniewskiego z lat jego prezydentury ale także i przewodnictwa Komisji ds. obecnej Konstytucji?
Nie ulega dla mnie wątpliwości, iż były prezydent jest osobą publiczną przez całe późniejsze swoje życie. I tłumaczenie po emisji fragmentów jego wykładów na Ukrainie, iż "jest osobą prywatną i może sobie pozwalać na co chce" było dużym nietaktem, który może kosztować pare punktów proc. na korzyść PO.Nie kryje się z moimi sympatiami do osoby Kwaśniewskiego jako Prezydenta RP. Doceniam jego osiągnięcia szczególnie na arenie międzynarodowej- zwłaszcza niewątpliwą aktywność dyplomatyczną uczestnictwa w niezliczonych formalnych i jakże ważnych nieformalnych spotkaniach z innymi głowami państw i szefami rządów a także światem biznesu(chociażby Forum w Davos gdzie wystąpienia Kwaśniewskiego zawsze skupiały szeroką audiencję wpływowych tego świata). Jednak decyzja wysłania wojsk do Iraku bez większych konsultancji z partnerami europejskimi budzi moje pewne zastrzeżenia, zwłaszcza, iż nic wielkiego od USA w zamian nie uzyskaliśmy w przeciwieństwie do sprawnie wtedy negocjujących Turków. Również weto reformy podatkowej wg Leszka Balcerowicza nie należy do szczególnych osiągnięć byłej prezydentury.
Nie jestem ślepym miłośnikiem konkretnej partii. Polityka to moje hobby i może dlatego studia były dla mnie pasją. Choć serce mam po lewej stronie potrafie dostrzec błędy tej formacji i z bólem ale obiektywną prawdą przyznać czasem rację przeciwnikom politycznym LiDu. Zawsze czułem wewnętrzne, pewnie wynikające z pasji, parcie na zaistnienie w świecie politycznym.Jednak z biegiem studenckich lat i nabierania nowych doświadczeń, starałem się trzymać z dala od politycznego podwórka. Mimo liźnięcia wcześniej przeze mnie,znacznie wyższej półki dyplomatycznego świata ONZetowskich niuansów...Permanentna destrukcja poziomu moralnego i merytorycznego sporów politycznych kazała trzymać mojej osobie dystans do polskiego politycznego reality show.
Dziś jednak po dwóch latach kompletnego ośmieszania Polski na arenie międzynarodowej i zniweczenia tak usilnie i wyjątkowo przez 15 lat w zgodzie budowanej polityki zagranicznej. I jakże skutecznie budowanemu wizerunkowi niezwykle dynamicznie rozwijającego się państwa(często na wyrost, ale to właśnie był faktyczny wynik starań i prac wszystkich ekip politycznych polskiej dyplomacji III RP)- dzisiejsza ekipa ma czelność łżeć z tych niezywkle zaangażowanych w dyplomację osób od Skubiszewskiego przez Rosattiego,Geremka, Bartoszewskiego,Cimoszewicza, i Rotfelda ale także Mellera! Ta kpina i pogarda przez PiSowskie "elity" dla rzeczywistych i bezdyskusyjnych osiągnieć ponad wszelkimi podziałami budowanej w pocie i konsekwecnji polskiej dyplomacji mobilituje mnie do przełamania mojego wewnętrznego niesmaku polskiego życia politycznego i całym moim młodzieńczym jeszcze - aczkolwiek doświadczonym w zewnętrznej polityce(PiS pewnie nazwie ją również salonową)przekonaniem i zaangażowaniem w słusznej sprawie do działania!!!Pragnę wezwać każdego kto tak jak ja trzymał się zdala od polskiego politycznego bałaganu do porzucenia dumy i uprzedzeń, i do odważnego i efektywnego zaangażowania się w wspieranie kampanii wyborczej sił zdroworozsądkowych czyli tych, które szczerze szanują osiągnięcia III RP, dostrzegają błedy pewnych swoich zachowań ale umieją wyciągać z nich wnioski i chcą budować Polske przyszłości a nie Polske drącą szaty kompleksów przeszłości!!!Niech każdy z Was komu leży na sercu wizerunek kraju szukającego w świecie kompromisu i zgody - a na narodowowym podwórku kraju, który w zgodzie szanuje wolność słowa i obyczaju każdego swojego obywatela a nie kraju, który terroryzuje i śledzi szukając wyimaginowanych układów, zaangażuję się w promocję zdroworozsądkowych kandydatów czy to wśród swoich znajomych i przyjaciół czy po przez zaoferowanie wolontariatu sztabom wyborczym!!!Ja jutro to właśnie uczynie!!!Z głębokim przekonaniem i w proteście przeciwko obecnej rzeczywistości postanawiam wesprzec koalicję LiD w działaniu na arenie krakowskiej!!!Wy zróbcie to w każdym swoim miejscu bytowania!Daniel Szczodry edytował(a) ten post dnia 01.10.07 o godzinie 11:38

konto usunięte

Temat: Co zrobić by wygrać?Trzeba zewrzeć szeregi i w końcu się...

Daniel S.:
Czy jutrzejsza debata TV Kwaśniewski vs Kaczyński wyniesie LiD do zwycięstwa?
Czy niewątpliwa niedyspozycja byłego prezydenta podczas wizyty z kijowskimi studentami nie będzie głównym orężem przeciwników i ku ich uciesze skutecznie zatrze bezduskusyjne osiągnięcia Kwaśniewskiego z lat jego prezydentury ale także i przewodnictwa Komisji ds. obecnej Konstytucji?
Nie ulega dla mnie wątpliwości, iż były prezydent jest osobą publiczną przez całe późniejsze swoje życie. I tłumaczenie po emisji fragmentów jego wykładów na Ukrainie, iż "jest osobą prywatną i może sobie pozwalać na co chce" było dużym nietaktem, który może kosztować pare punktów proc. na korzyść PO.Nie kryje się z moimi sympatiami do osoby Kwaśniewskiego jako Prezydenta RP. Doceniam jego osiągnięcia szczególnie na arenie międzynarodowej- zwłaszcza niewątpliwą aktywność dyplomatyczną uczestnictwa w niezliczonych formalnych i jakże ważnych nieformalnych spotkaniach z innymi głowami państw i szefami rządów a także światem biznesu(chociażby Forum w Davos gdzie wystąpienia Kwaśniewskiego zawsze skupiały szeroką audiencję wpływowych tego świata). Jednak decyzja wysłania wojsk do Iraku bez większych konsultancji z partnerami europejskimi budzi moje pewne zastrzeżenia, zwłaszcza, iż nic wielkiego od USA w zamian nie uzyskaliśmy w przeciwieństwie do sprawnie wtedy negocjujących Turków. Również weto reformy podatkowej wg Leszka Balcerowicza nie należy do szczególnych osiągnięć byłej prezydentury.
Nie jestem ślepym miłośnikiem konkretnej partii. Polityka to moje hobby i może dlatego studia były dla mnie pasją. Choć serce mam po lewej stronie potrafie dostrzec błędy tej formacji i z bólem ale obiektywną prawdą przyznać czasem rację przeciwnikom politycznym LiDu. Zawsze czułem wewnętrzne, pewnie wynikające z pasji, parcie na zaistnienie w świecie politycznym.Jednak z biegiem studenckich lat i nabierania nowych doświadczeń, starałem się trzymać z dala od politycznego podwórka. Mimo liźnięcia wcześniej przeze mnie,znacznie wyższej półki dyplomatycznego świata ONZetowskich niuansów...Permanentna destrukcja poziomu moralnego i merytorycznego sporów politycznych kazała trzymać mojej osobie dystans do polskiego politycznego reality show.
Dziś jednak po dwóch latach kompletnego ośmieszania Polski na arenie międzynarodowej i zniweczenia tak usilnie i wyjątkowo przez 15 lat w zgodzie budowanej polityki zagranicznej. I jakże skutecznie budowanemu wizerunkowi niezwykle dynamicznie rozwijającego się państwa(często na wyrost, ale to właśnie był faktyczny wynik starań i prac wszystkich ekip politycznych polskiej dyplomacji III RP)- dzisiejsza ekipa ma czelność łżeć z tych niezywkle zaangażowanych w dyplomację osób od Skubiszewskiego przez Rosattiego,Geremka, Bartoszewskiego,Cimoszewicza, i Rotfelda ale także Mellera! Ta kpina i pogarda przez PiSowskie "elity" dla rzeczywistych i bezdyskusyjnych osiągnieć ponad wszelkimi podziałami budowanej w pocie i konsekwecnji polskiej dyplomacji mobilituje mnie do przełamania mojego wewnętrznego niesmaku polskiego życia politycznego i całym moim młodzieńczym jeszcze - aczkolwiek doświadczonym w zewnętrznej polityce(PiS pewnie nazwie ją również salonową)przekonaniem i zaangażowaniem w słusznej sprawie do działania!!!Pragnę wezwać każdego kto tak jak ja trzymał się zdala od polskiego politycznego bałaganu do porzucenia dumy i uprzedzeń, i do odważnego i efektywnego zaangażowania się w wspieranie kampanii wyborczej sił zdroworozsądkowych czyli tych, które szczerze szanują osiągnięcia III RP, dostrzegają błedy pewnych swoich zachowań ale umieją wyciągać z nich wnioski i chcą budować Polske przyszłości a nie Polske drącą szaty kompleksów przeszłości!!!Niech każdy z Was komu leży na sercu wizerunek kraju szukającego w świecie kompromisu i zgody - a na narodowowym podwórku kraju, który w zgodzie szanuje wolność słowa i obyczaju każdego swojego obywatela a nie kraju, który terroryzuje i śledzi szukając wyimaginowanych układów, zaangażuję się w promocję zdroworozsądkowych kandydatów czy to wśród swoich znajomych i przyjaciół czy po przez zaoferowanie wolontariatu sztabom wyborczym!!!Ja jutro to właśnie uczynie!!!Z głębokim przekonaniem i w proteście przeciwko obecnej rzeczywistości postanawiam wesprzec koalicję LiD w działaniu na arenie krakowskiej!!!Wy zróbcie to w każdym swoim miejscu bytowania!Daniel Szczodry edytował(a) ten post dnia 01.10.07 o godzinie 11:38

Przeslalam jakis czas swoja oferte wspolpracy na zasadzie wolontariatu, ale jeszcze nie otrzymalam odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: Co zrobić by wygrać?Trzeba zewrzeć szeregi i w końcu się...

napisałem kiedyś - lewica jest silna słabością prawicy. Podtrzymuję tą opinię!



Wyślij zaproszenie do