Krystyna Nahlik

Krystyna Nahlik Genomics Support
Scientist, Agilent
Technologies UK

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Witam i od razu uderzam z pytaniem, bo jestem w rozterce.

Od trzech lat jestem opiekunka osiedlowego kota. Zadomowil sie u mnie, zima w zasadzie mieszka, latem lazi gdzie chce i pojawia sie raz dziennie na kolacje. Z jednej strony wiem na pewno, ze nie jestem jego jedyna dokarmiaczka, z drugiej jest juz stary i czesciowo bezzebny, wiec sam sobie chyba nie poradzi. Poza tym ewidentnie sie do mnie przywiazal, choc kota do konca domowego nie udalo mi sie z niego zrobic.

Za dwa miesiace czeka mnie przeprowadzka do UK. Kot jest formalnie przygotowany (chip, szczepienia, badania krwi), ale nie wiem, czy lepiej by go bylo zostawic tu, gdzie zna teren, czy jednak przenosic? Tez bede miala wyjscie do ogrodu, ale tam juz jest sporo miejscowych kotow, a tereny zielone duzo mniejsze.

Jesli ktos ma podobne doswiadczenia, z pierwszej lub drugiej reki, prosze, podzielcie sie.
Iwona Broda

Iwona Broda specjalista ds.
konsultacji z
klientami

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

A jak podpowiada Ci serce? :)
Andrzej Janusz Balicki

Andrzej Janusz Balicki architekt,
właściciel firmy
projektowej

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Obecnie udomawiamy dwa koty. W sumie mamy 3. Takie kicki lubia miec pełną miske, a kiedy mają już swoje lata, to lubią mieć ciepły kąt. Trudno mi radzic, ale jesli masz ogród, to kotu więcej nic nie potrzeba

konto usunięte

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Andrzej B.:
Obecnie udomawiamy dwa koty. W sumie mamy 3. Takie kicki lubia miec pełną miske, a kiedy mają już swoje lata, to lubią mieć ciepły kąt. Trudno mi radzic, ale jesli masz ogród, to kotu więcej nic nie potrzeba

To ja dorzuce linijke od siebie bo to tak naprawde jest kot Krysi i moj i obydwoje przeprowadzaliby sie do mnie do UK :)
Ogrodu nie mam - tzn. mam ogrodek z trawa i paroma drzewami dookola. To w sumie dosc cicha okolica ale kot nie bedzie mial takich terenow jak do tej pory. U mnie to jednak miasto a nie pogranicze miasteczka jak ma teraz w Niemczech. Oprocz tego sa juz inne koty "on the block" - jeden taki polbezpanski, ktorego podkarmiam bo mam do kotow slabosc i drugi gruby jak Garfield sasiadow z domu obok - ledwo lazi ale jest od czasu do czasu widoczny.

Problemy/pytania sa wiec takie - czy nie bedzie mial za malo przetrzeni zielonej, czy nie przezyje szoku przesiedlenczego, czy nie pojdzie gdzies pierwszego dnia i zgubi sie, czy da sobie rade z podzialem przestrzeni w sytuacji z innymi kotami na podobnym terenie?
Andrzej Janusz Balicki

Andrzej Janusz Balicki architekt,
właściciel firmy
projektowej

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

U kotów jest silna rejonizacja. Z moich obserwacji wynika, ze tylko z pozoru taki kot ma duży obszar. Faktycznie, to są to niewielkie rejoniki. Co ja bym zrobił?
Zabrałbym kota i przez jakiś czas trzymałbym go w domu, bez wychodzenia do ogrodu. Kiedy dom stałby się dla niego miejscem oswojonym, zacząłbym go wypuszczć (pod kontrolą) do ogrodu i obserwowałbym reakcje i interakcje ze środowiskiem.
Koty dosyć dobrze się aklimatyzują. Dla nich pełna micha, ciepło i bezpieczeństwo są najważniejsze.

Złapałem 3 dzikie koty. Chwilowo są uwięzione, ale czują się dobrze. Chcę, by z nami zostały, stad te wszystkie działania

konto usunięte

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Andrzej B.:
U kotów jest silna rejonizacja. Z moich obserwacji wynika, ze tylko z pozoru taki kot ma duży obszar. Faktycznie, to są to niewielkie rejoniki. Co ja bym zrobił?
Zabrałbym kota i przez jakiś czas trzymałbym go w domu, bez wychodzenia do ogrodu. Kiedy dom stałby się dla niego miejscem oswojonym, zacząłbym go wypuszczć (pod kontrolą) do ogrodu i obserwowałbym reakcje i interakcje ze środowiskiem.
Koty dosyć dobrze się aklimatyzują. Dla nich pełna micha, ciepło i bezpieczeństwo są najważniejsze.

Dzieki za uwagi Andrzej. Mniej wiecej taka taktyke mialem na mysli ale nie wiem czy kot nie dostanie fiola w domu. W Getyndze byl bardzo stanowczy chcac wyjsc na dwor. Tu sie obawiam, ze jak go nie wypuszcze to, nie wiem, wpadnie w depresje i zachoruje ze zgryzot czy cos takiego. Z drugiej strony strasznie bedzie mi go w Belfascie brak no i ta mysl, ze gdzies Morusek sie biedny paleta glodny i niezadbany bo nikt na osiedlu go nie przygarnal tak jak Krysia czy ja.
Iwona Broda

Iwona Broda specjalista ds.
konsultacji z
klientami

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Marcin B.:
Andrzej B.:
U kotów jest silna rejonizacja. Z moich obserwacji wynika, ze tylko z pozoru taki kot ma duży obszar. Faktycznie, to są to niewielkie rejoniki. Co ja bym zrobił?
Zabrałbym kota i przez jakiś czas trzymałbym go w domu, bez wychodzenia do ogrodu. Kiedy dom stałby się dla niego miejscem oswojonym, zacząłbym go wypuszczć (pod kontrolą) do ogrodu i obserwowałbym reakcje i interakcje ze środowiskiem.
Koty dosyć dobrze się aklimatyzują. Dla nich pełna micha, ciepło i bezpieczeństwo są najważniejsze.

Dzieki za uwagi Andrzej. Mniej wiecej taka taktyke mialem na mysli ale nie wiem czy kot nie dostanie fiola w domu. W Getyndze byl bardzo stanowczy chcac wyjsc na dwor. Tu sie obawiam, ze jak go nie wypuszcze to, nie wiem, wpadnie w depresje i zachoruje ze zgryzot czy cos takiego. Z drugiej strony strasznie bedzie mi go w Belfascie brak no i ta mysl, ze gdzies Morusek sie biedny paleta glodny i niezadbany bo nikt na osiedlu go nie przygarnal tak jak Krysia czy ja.

Ja bym kota zabrała. Zaopatrzyłabym się w smycz i szelki, tak na wszelki wypadek. Kot w nowym miejscu jest dosyć ostrożny. Nie leci jak głupi przed siebie, ale bada teren i stopniowo zatacza coraz większe kregi. Myślę, że intuicja podpowie najlepsze rozwiązanie
Krystyna Nahlik

Krystyna Nahlik Genomics Support
Scientist, Agilent
Technologies UK

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Dziekuje wszystkim za rady, choc wciaz sie zastawiam... Najbardziej sie obawiam tego, ze kota sie po prostu nie bedzie dalo zamknac w domu na kilka dni - tu gdzie mieszkam, po 24 godzinach w zamknieciu swiruje i cierpi. No i boje sie, ze nasz ogrodek juz jest zrejonizowany i ze moze sie skonczyc na jakims urwanym uchu :(

Wywiesilam na osiedlu ogloszenie z pytaniem, kto mojego kocura tez dokarmia i jesli sie okaze, ze nikt sie nie poczuwa to go pewnie wezme :)

konto usunięte

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Krystyna N.:

Wywiesilam na osiedlu ogloszenie z pytaniem, kto mojego kocura tez dokarmia i jesli sie okaze, ze nikt sie nie poczuwa to go pewnie wezme :)

Wez, wez - za pol roku i tak zmienimy dom na wiekszy z ogrodem :)
Andrzej Janusz Balicki

Andrzej Janusz Balicki architekt,
właściciel firmy
projektowej

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Krystyno,
wydaje się, ze Twoj meżczyzna jest za... :))

konto usunięte

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Wiesz, Krysiu, wydaje mi się, że jesli go nie weźmiesz, to będziesz za nim tęskniła. Kiedy wyjeżdżam z domu, czasem na długo, wiem, ze przecież wrócę, ale bardzo mi brak tego mruczenia, przytulania i w ogóle...
Krystyna Nahlik

Krystyna Nahlik Genomics Support
Scientist, Agilent
Technologies UK

Temat: Przeprowadzka a kot na wpol domowy

Ja tez jestem za, tylko mam watpliwosci natury kocio-terenowej... ;)

Przy okazji, wlasnie sie dowiedzialam, ze transport lotniczy kota z Niemiec do UK kosztuje 500 euro plus VAT. Lekko mnie to przerazilo i chyba zmienie moje pytanie na: czy ktos juz kiedys cos zywego wwozil do UK, skad, i czy to sie da zrobic taniej?Krystyna Nahlik edytował(a) ten post dnia 18.08.07 o godzinie 18:20



Wyślij zaproszenie do