Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Klamka zapadła: bierzemy kota! Decydując się na przygarnięcie bezdomnego kociaka powinniśmy wiedzieć, jakie choroby najczęściej występują u tych zwierząt i jakie niesie to zagrożenia dla naszego zdrowia.

U bezpańskich kotów najczęściej występują:
- Zarobaczenie.
Dotyczy prawie wszystkich kociąt. Pasożyty bytujące u kotów nie są groźne dla zdrowego dorosłego człowieka. Objawy sugerujące inwazję to duży niebolesny brzuszek, nastroszenie sierści, biegunka, zainteresowanie zwierzęcia okolicą odbytu (przy tasiemczycy); apetyt jest najczęściej nie zmieniony. Lek podany przez lekarza weterynarii skutecznie rozprawi się z niepożądanymi lokatorami przewodu pokarmowego naszego podopiecznego.
- Inwazja pcheł.
Może być uciążliwa dla przyszłego właściciela. Owady te potrafią ukąsić również człowieka. Silny świąd, gwałtowne lizanie się, przerzedzone włosy zwłaszcza w okolicy nasady ogona kota - to znaki zapchlenia. Środki stosowane do zwalczania pcheł zabijają postaci dorosłe i zabezpieczają przez ponowną inwazją przez 30 - 90 dni (w zależności od użytego preparatu).
- Świerzbowiec koci.
Jest roztoczem pasożytującym tylko u kotów. Schorzenie nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Zmiany lokalizują się na uszach i głowie (strupki). W uchu widoczna jest spora ilość ciemnej, łuskowatej wydzieliny. Występuje bardzo silny świąd. Leczenie trwa dłużej, ale jest skuteczne.
- Grzybice skórne.
U kotów są wywoływane przez dwa gatunki grzybów. Choroby te są zoonozami, tzn. infekcja przenosi się ze zwierzęcia na człowieka. U kotów objawy grzybicy mają postać owalnych ognisk przystrzyżonego włosa, pokrytych łuseczkami przypominającymi popiół z papierosa. Często jednak infekcja przebiega bezobjawowo. Przy podejrzeniu grzybicy lekarz weterynarii pobiera włosy i naskórek do badania mykologicznego. Leczenie grzybicy u kota trwa3 - 4 tygodnie, ale przynosi rezultaty i w większości przypadków nie ma nawrotów choroby.
- Katar koci.
Wirusowa infekcja górnych dróg oddechowych i spojówek. Bardzo często proces chorobowy jest wikłany przez bakterie. Drobnoustroje wywołujące to schorzenie nie są zaraźliwe dla ludzi. Objawy kataru to osowiałość, zmniejszony apetyt, wydzielina z nosa i oczu, kichanie. Leczenie ma na celu zwalczanie powikłań bakteryjnych i wzmocnienie układu odpornościowego. Wskazane jest szczepienie kotów przeciwko katarowi kociemu.

Obejrzyj arystokratę!
Jeśli chcemy kupić kociaka rasowego, wybierzmy renomowaną hodowlę, można skorzystać z ogłoszeń w prasie fachowej lub uzyskać informację w Związku Hodowców Kotów Rasowych. Starajmy się unikać przypadkowych zakupów na ulicy czy na giełdach zwierząt.
Przed zabraniem kociaka do domu powinniśmy dokładnie go obejrzeć.

Szczególnie należy zwrócić uwagę na:
- zachowanie (kotki powinny być wesołe i ciekawskie)
- czystość skóry i sierści (bez strupków, łupieżu; sierść gładka, bez przełysień)
- czystość okolicy oczu i nosa (bez wysięku)
- czystość uszu (bez wydzieliny wewnątrz)
- czystość okolicy odbytu (bez śladów biegunki).
Od hodowcy trzeba też uzyskać informacje na temat dotychczasowej diety naszego ulubieńca - gwałtowna zmiana karmy może skończyć się przejściową biegunką - oraz tego, czy był odrobaczony i szczepiony (wpis w książeczce zdrowia kota z pieczątką i podpisem lekarza weterynarii).

Niezależnie od tego, czy przygarnęliśmy bezdomnego kociaka, czy kupiliśmy kociego arystokratę, warto jest udać się ze zwierzakiem do najbliższej lecznicy weterynaryjnej. Lekarz rozwieje nasze wątpliwości dotyczące zdrowia, żywienia i pielęgnacji nowego członka rodziny.

lek. wet. Ewa Zwierzyńska
Lidia Zaręba

Lidia Zaręba emerytka,
właścicielka sklepów
odzieżowych

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Jeśli forum jest o tch wolnych jak ptaki kotach, to w takim razie, jak im pomagać?

Osobiście nie karmie tych kotów, ale widzę, że inni to robią systematycznie. Jeżeli koty są na przykład zarobaczone, to co im dać?

My ludzie po 50-tce

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Jesli koty pozwalaja sie dotknac karmicielce, mozna zakupic u weterynarza srodek o nazwie Stronghold do zakrapiania na kark. Jest drozszy, ale dziala zabojczo na pchly, kleszcze, swierzbowce i pasozyty wewnetrzne (oblence - glisty, nicienie). Nie jest najtanszy - na grupe kotow mozna kupic duzy, jak na psa i podzielic strzykawka na mniejsze porcje w/g orientacyjnej wagi kotow.
Jesli koty sa zupelnie dzikie - nie daja do siebie podejsc - poprosic weterynarza o tabletki i sprobowac podac w jedzeniu.
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

K'asia X.:
Jesli koty pozwalaja sie dotknac karmicielce, mozna zakupic u weterynarza srodek o nazwie Stronghold do zakrapiania na kark. Jest drozszy, ale dziala zabojczo na pchly, kleszcze, swierzbowce i pasozyty wewnetrzne (oblence - glisty, nicienie). Nie jest najtanszy - na grupe kotow mozna kupic duzy, jak na psa i podzielic strzykawka na mniejsze porcje w/g orientacyjnej wagi kotow.
Jesli koty sa zupelnie dzikie - nie daja do siebie podejsc - poprosic weterynarza o tabletki i sprobowac podac w jedzeniu.

No właśnie. Koty, z którymi mam do czynienia, podchodzą blisko, ale złapać się nie dają. Jak więc dawkować lek, na przykład na odrobaczenie, by nie przedawkować. Tym bardziej, że nigdy nie wiadomo, które koty podejdą do miski. Populacja kotów w mojej okolicy, nie jest specjalnie duża. Mamy jednego małego kotka i próbowałam go wziąć na ręce, ale nie udało się. Jak więc dać mu tabletkę?

moje grupy GL
==============
ANASTAZJA
GUARDIAN
KINOTAKARA
FengShui
MetodaSilvy
BLOG fengshui
Iwona Broda

Iwona Broda specjalista ds.
konsultacji z
klientami

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Proszę. powiedzcie mi, czy koty z podwórka wychowuje się innaczej?
Mam w domu cały miot kociąt, które zostaną z nami

My ludzie po 50-tce
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Iwona B.:
Proszę. powiedzcie mi, czy koty z podwórka wychowuje się innaczej?
Mam w domu cały miot kociąt, które zostaną z nami

My ludzie po 50-tce

Ja także mam kotka z podwórka i wychowuję go tak samo. Jest bardzo kochany :)
Miałam wielki problem ze sprawami kuwetowymi. Nie chciał sie nauczyć. Robił wszędzie i to przeważnie na tapczan męża i fotele. Trwało to rok, ale sie nauczył.

Czasem widze jednak, że tęskni za podwórkiem, choć wzięłam go, gdy miał 5-6 tygodni

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Grażyna C.:
K'asia X.:
Jesli koty pozwalaja sie dotknac karmicielce, mozna zakupic u weterynarza srodek o nazwie Stronghold do zakrapiania na kark. Jest drozszy, ale dziala zabojczo na pchly, kleszcze, swierzbowce i pasozyty wewnetrzne (oblence - glisty, nicienie). Nie jest najtanszy - na grupe kotow mozna kupic duzy, jak na psa i podzielic strzykawka na mniejsze porcje w/g orientacyjnej wagi kotow.
Jesli koty sa zupelnie dzikie - nie daja do siebie podejsc - poprosic weterynarza o tabletki i sprobowac podac w jedzeniu.

No właśnie. Koty, z którymi mam do czynienia, podchodzą blisko, ale złapać się nie dają. Jak więc dawkować lek, na przykład na odrobaczenie, by nie przedawkować. Tym bardziej, że nigdy nie wiadomo, które koty podejdą do miski. Populacja kotów w mojej okolicy, nie jest specjalnie duża. Mamy jednego małego kotka i próbowałam go wziąć na ręce, ale nie udało się. Jak więc dać mu tabletkę?


Malego kotka najlepiej zlapac. W podbierak, klatke lapke, w pulapke z transportera. Zlapac i oswic (najlepiej do tego nadaja sie kocieta w wieku okolo 2 miesiecy, jesli starsze, moze byc trudniej, ale tez moze sie udac) i szukac domu. Bo jesli to kociczka, za 2-3 miesiace moze juz urodzic kolejny miot i bedzie kolejny klopot.

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Grażyna C.:
Czasem widze jednak, że tęskni za podwórkiem, choć wzięłam go, gdy miał 5-6 tygodni

a czym owa tesknota sie objawia?

Bo mam w domu 3 "smietnikowe" i jednego wiejskiego plus 2 maluszki - jeden biegal po ulicy i wrzeszczal, drugi "podworkowy".
"Tesknoty" za podworkiem nie widze. Jedynie ciekawosc, co jest "tam".

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Iwona B.:
Proszę. powiedzcie mi, czy koty z podwórka wychowuje się innaczej?
Mam w domu cały miot kociąt, które zostaną z nami

My ludzie po 50-tce


Kota sie generalnie nie wychowuje :)
Ale na poczatku trzeba nauczyc - czasami zalatwiania sie do kuwetki - wystarczy ograniczyc mu przestrzen i cierpliwie wsadzac do kuwety po posilkach, spaniu, zabawie. Kocieta dosc szybko zalapuja. Chyba ze maja problem z duzym zarobaczeniem.
Czasem trzeba nauczyc kontaktu z czlowiekiem - wtedy trzeba z nimi czesto przebywac, brac na rece, na sile glaskac, az zaskocza, ze to przyjemne.
A reszta? Tak jak pozostale koty. Kot, to kot :)
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

K'asia X.:
Grażyna C.:
Czasem widze jednak, że tęskni za podwórkiem, choć wzięłam go, gdy miał 5-6 tygodni

a czym owa tesknota sie objawia?

Bo mam w domu 3 "smietnikowe" i jednego wiejskiego plus 2 maluszki - jeden biegal po ulicy i wrzeszczal, drugi "podworkowy".
"Tesknoty" za podworkiem nie widze. Jedynie ciekawosc, co jest "tam".

Siedzi, patrzy tęsknym wzrokiem przez okno, pomiaukuje. Siedzi też pod drzwiami i miauczy, skacząc na klamkę. Wzięłam go raz na dwór (kilka dni temu), był bardzo zaciekawiony. Oczywiście miał szelki i smycz oraz wzięłam plecak na wszelki przypadek.

Moje kotki podwórkowe podchodziły do nas stopniowo. Mnie znają, ale małego nie, ale nie zbliżyły się więcej niż na 1 metr. Mój Kiciuś zaczął wydawać jakieś syczenia, krótkie, prawie bezgłośne, tygrysowate :)) Byłam ciekawa, co będzie dalej, bo przyszło ich chyba z 5, ale niestety nadleciał wilczur z ujadaniem i rzucił się na nas. Zdążyłam złapać Kitka i wpakować do plecaka. Dobrze, że znalazł się właściciel, bo wyglądało groźnie. Kitek mnie podrapał ze strachu. Ze spacerami trzeba ostrożnie

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Moje wszystkie koty są z podwórka i wcale nie były takie mlode, jak je wzięłam, nie wydaje mi sie, aby chciały wrócić na podwórko

konto usunięte

Temat: Kot z podwórka i z hodowli

Grażyna C.:

Siedzi, patrzy tęsknym wzrokiem przez okno, pomiaukuje. Siedzi też pod drzwiami i miauczy, skacząc na klamkę. Wzięłam go raz na dwór (kilka dni temu), był bardzo zaciekawiony. Oczywiście miał szelki i smycz oraz wzięłam plecak na wszelki przypadek.

Nie myl kociej ciekawosci z "tesknota" ;)
Kot z natury jest ciekawskim stworzeniem. A za drzwiami jest tyyyyyyle do zobaczenia. Smyczi szelki to fajna sprawa, jesli tylko kociak ma ochote - czemu nie :)



Wyślij zaproszenie do