konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Na razie problem się trochę przeciąga, bo kotka się zakochała i zniknęła gdzieś z partnerem:)

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Kolejny miot "kotów wolnożyjących". Ręce opadają.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Tomasz L.:
Kolejny miot "kotów wolnożyjących". Ręce opadają.
Uwielbiam, jak ludzie dośpiewują sobie swoje bajki do tego, co jest napisane:) Kotka jest wysterylizowana. Uprawia z radością bezpieczny seks. Cieszę się razem z nią:)

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Jeśli wg Ciebie bezpieczny seks wśród nieszczepionych kotów jest bezpieczny, to tym bardziej ręce opadają.
Dobrze, że przynajmniej nie będzie z tego kociąt - i nie dziw się, że ludzie reagują na taką możliwość neurotycznie.
Swoją drogą co to za "sterylizacja", żeby zostawiać jajnik i możliwość występowania rui? Chociaż za to faktycznie trudno winić Ciebie, bo nie Ty przeprowadzałaś zabieg.
Monika  Bronowicz-Hossai n

Monika
Bronowicz-Hossai
n
słowa, słowa,
słowa...

Temat: Kot i jego robaki

Moja kotka też tak ma :-). Wysterylizowana, a momo to nie może się odpędzić od kawalerów.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

To się może zdarzyć, natomiast poza skrajnie rzadkimi przypadkami tzw. ektopowego rozwoju tkanki jajnikowej (grupka komórek np. w więzadle jajnikowym) nie jest prawidłowe pozostawienie fragmentu jajnika.
Zdecydowanie natomiast nie jest to powód do radości.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Tomasz L.:
Jeśli wg Ciebie bezpieczny seks wśród nieszczepionych kotów jest bezpieczny, to tym bardziej ręce opadają.
Dobrze, że przynajmniej nie będzie z tego kociąt - i nie dziw się, że ludzie reagują na taką możliwość neurotycznie.
Swoją drogą co to za "sterylizacja", żeby zostawiać jajnik i możliwość występowania rui? Chociaż za to faktycznie trudno winić Ciebie, bo nie Ty przeprowadzałaś zabieg.
Skąd przypuszczenie, że został jajnik? Skąd przypuszczenie, że moja Bastet kocha się z nieszczepionym kotem? Zrelaksuj się. To kot sąsiada, szczepiony, zadbany, śliczny. Fajnie im razem. Czy to nie piękne? Chociaż raz w życiu byś się z czegoś ucieszył:)Jagoda Kunikowska edytował(a) ten post dnia 09.04.10 o godzinie 20:02

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Jagoda Kunikowska:
Chociaż raz w życiu byś się z czegoś
ucieszył:)

Przeczytaj to zdanie jeszcze raz. Potem prześledź wątek, wyjdź na powietrze, poćwicz. Wróć, przeczytaj wątek jeszcze raz.
Miałaś problem? Próbowałem pomóc. Pewnie się i tak nie zastosowałaś.
"Raz w życiu byś się z czegoś ucieszył". Urocze.

Raz w życiu to Pani może sobie odrobaczyć skutecznie kota, żeby mu z odbytu nie wyłaziły człony tasiemca. Taki zdaje się był początek wątku. To nie jest taka wielka sztuka i nie mój problem.

Dla mnie jest to kolejny przykład, żeby nie udzielać porad przez net. Czy ktoś z uczestników grupy też tak uważa? Swoją drogą ciekawy temat do dyskusji.

Wróciła z tym jajnikiem? Czy dalej uprawia bezpieczny seks, wolny od FIV, FeLV, FCV? Z zaszczepionym kotem sąsiada?Tomasz L. edytował(a) ten post dnia 13.04.10 o godzinie 02:35

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Przeczytaj, co napisałam jeszcze raz. Potem Zaciągnij się świeżym powietrzem, a nie smogiem papierosowym, to może lepiej zaczniesz postrzegać rzeczywistość. Nie prosiłam się o krytykę. Jeśli tak masz pomagać, to lepiej sprzedawaj marchewkę.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Przepraszam, jeśli się trochę uniosłem i poczułaś się urażona.
Mimo trochę kąśliwego tonu nie chciałem Cię oceniać, miałem jak zwykle trudny dzień w pracy, wkurzyłem się na to "cieszenie się raz w życiu".
A zdjęcia z fajkiem się nie czepiaj - nie lansuję się na GL, więc nie wrzuciłem zdjęcia z fartuchem, stetoskopem i nadętą miną.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

O.k., a co do palenia, to paskudny nałóg.

konto usunięte

Temat: Kot i jego robaki

Oboje jestescie wspaniali a jednak ten Uran cos w gwiazdach mąci ,bo nawet o robaki kota jak widać mozna sie przemówic .Ciekawa jestem jak masz rzad sie "wybierze'... strach myslec .
A co do nałogu .
Moja mama pali 60 lat i ma 82 ... stad wiem ,ze nie rzuci palenia ten , kto nie chce i na dodatek nie kazdemu szkodzi :-))))Ina W. edytował(a) ten post dnia 21.04.10 o godzinie 07:50



Wyślij zaproszenie do