konto usunięte

Temat: Czy ktoś ma takie doświadczenie?

Ja wzięłam dziką kotkę ze schroniska; była tak dzika, że nie mogła byc z innymi kotami, siedziała więc w oddzielnej klatce przez pół roku, teraz jest moim ukochanym towarzyszem. Koty się przyzwyczają, po prostu muszą się zaaklimatyzować, a ze względu na ich niebywałą wrażliwość jest z tym trochę problemu. Moja Baucia:) siedziała przez tydzień pod wanną, potem za komodą, aż w końcu się przełamała, nadal ma płochliwe nawyki, ale komu to przeszkadza.....
Drugiego kota wzięłam z ulicy i jest strasznym pieszczochem:)
Grażyna C.

Grażyna C. mgr turystyki,

Temat: Czy ktoś ma takie doświadczenie?

Ja mam 1 kotka z ulicy - kocurka Garmeta. Jest pieszczochem do potęgi. Tego kota nie da się nie lubić :))

Następna dyskusja:

Koty czy szczury? Kogo wola...




Wyślij zaproszenie do