konto usunięte

Temat: Bieda służba zdrowia. Świat mnoży nakłady, a my na dole...

Bieda służba zdrowia. Świat mnoży nakłady, a my na dole stawki krajów OECD.

W Stanach Zjednoczonych aż co szósty dolar, a w Niemczech co ósme euro w gospodarce wydawane jest na służbę zdrowia. Na zdrowiu się tam nie oszczędza. A u nas jest to wciąż "niechciany koszt". Wśród rozwiniętych krajów OECD jesteśmy na dole stawki. Wyprzedzamy takie kraje jak Indie, Chiny i... jeszcze tylko siedem państw.



Obrazek

Społeczeństwa najbardziej rozwiniętych krajów szybko się starzeją. Mniejsza o przyczyny, ale za tym idzie konieczność większych nakładów na leczenie. Gospodarka będzie tym coraz bardziej obciążona.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) prognozuje, że wydatki na zdrowie na całym świecie będą rosnąć w przeliczeniu na osobę w ciągu najbliższych jedenastu lat średnio aż o 2,7 proc. rocznie i osiągną poziom 10,2 proc. PKB w 2030 roku. Ta prognoza dotyczy 50 najbardziej liczących się gospodarczo krajów świata. Obecnie wydaje się tam na zdrowie średnio 8,8 proc. PKB.

A Polska nie ma się w tym gronie czym chwalić, delikatnie pisząc. Jesteśmy pod koniec listy. Na 50 krajów, tylko w dziewięciu wydaje się procentowo mniej PKB na system ochrony zdrowia.

Zobacz też: Polska traci miliardy złotych na leczenie otyłości. Problem dotyka coraz młodszych

Przeznaczamy na to łącznie zaledwie 6,3 proc. PKB, a i to jeśli uwzględnić środki prywatne. Gdy je odjąć, a pozostawić tylko składki obowiązkowe (państwowe), to jesteśmy na trzynastym miejscu od końca z wydatkami obowiązkowymi rzędu 4,5 proc. PKB.

Czytaj dalej: https://www.wp.pl/?s=https://www.money.pl/gospodarka/bi...