GoldenLine
Zaloguj się
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Adrian T.:
Kurcze, kiedyś pomyślałem sobie, żeby wykorzystać ową osławioną "kreatywność" w poszukiwaniu nowych sposobów na... no mówiąc krótko na zawodowy pomoysł na życie.

No bo tak: przecież kreatywność to NIE jest tylko tworzenie/wymyślanie nowych koncepcji/scenariuszy reklam itp.

To przede wszystkim znajdowanie i tworzenie nowych rozwiązań problemów.

A co by było, gdyby "zamknąć" kilku(nastu) kreatywnych na kilka dni i dać im zadanie: stworzyć pomysł na: realny do wdrożenia, dochodowy biznes.
Co by wymyślili?
:)Adrian Tomaszewski edytował(a) ten post dnia 28.05.07 o godzinie 17:47

Big Brother Ci się marzy... :)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

czy te dywany latajace sa?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Słoń

Agnieszka Słoń Senior Art Director,
Graphic Designer

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

tomasz jakub s.:
czy te dywany latajace sa?

..to juz zalezy od ilości moli oraz synchronizacji ich pracy zespołowej (zeby wystartować na 3-4).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

a ja czasem mysle zeby rigipsy krecic... kasa jest z tego dobra.
Link do wypowiedziLink
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agnieszka S.:
tomasz jakub s.:
czy te dywany latajace sa?

..to juz zalezy od ilości moli oraz synchronizacji ich pracy zespołowej (zeby wystartować na 3-4).


Oczywiście, że są! Już podczas II (i mam nadzieję ostatniej) Wojny Światowej podstawowym składnikiem niemieckiego Blitzkriegu były naloty dywanowe! Hitlerowscy piloci po prostu siadali na dywanach i latając na nich niszczyli miasta.
Po każdym locie lądowali na lotnisku, zwijali pojazd, zarzucali na plecy, zanosili do hangaru, odkurzali i - po wywabieniu ewentualnych plam - był on gotowy do następnej akcji.
Największą wadą latających dywanów bojowych było to, że łatwo było je poplamić krwią, która jest trudna do wywabienia, oraz to, że piloci musieli przed startem zdejmować buty i startowali w kapciach-wsuwkach.
Kapcie natomiast były niezwykle humanitarne, ponieważ ofiary tuż przed śmiercią, widząc żołnierzy w kapciach, dostawały ataku śmiechu i ginęły z usmiechem na ustach.Robert A. edytował(a) ten post dnia 01.06.07 o godzinie 13:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

ja założę szwadrony śmierci i posprzątam trochę ten kraj bo "zaczyna" się tu robić bardello bum bum ;D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

ostatnio myślę by zostać ogrodnikiem, mogłabym plewić, robić opryski, gadać do roślin i mordować robale...
Link do wypowiedziLink
Marta Karpinska

Marta Karpinska Freelancer Creative
/ Graphic Designer

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

A ja tam jestem ZA - mam frajde, jak ACC mecza sie, zwijaja, by sprzedac moje odjechane czasem pomysly. Ciekawe co czuja, wychodzac z mojej twierdzy ')
Choc nie ukrywam, ze czasem zwijam sie,uciekam i niech mnie szukaja. Kiedys nie wroce!!!!
Link do wypowiedziLink
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

A ja dzisiaj jednak mam ochotę rzucić to wszystko w pieroństwo!!! Spędzam już 6stą godzinę nad projektem swojej wizytówki firmowej (bo co wydruk to trochę inna) i cholera nic mi się nie podoba!!! Zaraz zwolnie samą siebie, albo komuś z Was to zlecę :D
Link do wypowiedziLink
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agata K.:
A ja dzisiaj jednak mam ochotę rzucić to wszystko w pieroństwo!!! Spędzam już 6stą godzinę nad projektem swojej wizytówki firmowej (bo co wydruk to trochę inna) i cholera nic mi się nie podoba!!! Zaraz zwolnie samą siebie, albo komuś z Was to zlecę :D

Zleć to mi. Ja Cię zwolnię, Ty odejdziesz, ogłosisz się w gazecie, zadzwonisz do samej siebie z propozycją, dla przyzwoitości sobie odmówisz, poczekasz parę dni w niepewności dojadając starą pizzę, potem znów do siebie zadzwonisz z propozycją pracy, ponegocjujesz ze sobą, i wreszcie po kwalifikacyjnym dialogu wewnętrznym znajdziesz u samej siebie całkiem niezłą robotę. Oczywiście na okres próbny. Potem, oczywiście, to samo.Robert A. edytował(a) ten post dnia 16.06.07 o godzinie 02:20
Link do wypowiedziLink
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

fajne jest dzwonienie samemu do siebie na drugą komórkę przy drugim uchu :)
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agata K.:
A ja dzisiaj jednak mam ochotę rzucić to wszystko w pieroństwo!!! Spędzam już 6stą godzinę nad projektem swojej wizytówki firmowej (bo co wydruk to trochę inna) i cholera nic mi się nie podoba!!! Zaraz zwolnie samą siebie, albo komuś z Was to zlecę :D

Zawsze jest wszak taka perspektywa, że w trakcie kolejnego zatrudnienia samej siebie, wynegocjujesz lepsze warunki, hm...
Link do wypowiedziLink
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Bartłomiej J.:
Agata K.:
A ja dzisiaj jednak mam ochotę rzucić to wszystko w pieroństwo!!! Spędzam już 6stą godzinę nad projektem swojej wizytówki firmowej (bo co wydruk to trochę inna) i cholera nic mi się nie podoba!!! Zaraz zwolnie samą siebie, albo komuś z Was to zlecę :D

Zawsze jest wszak taka perspektywa, że w trakcie kolejnego zatrudnienia samej siebie, wynegocjujesz lepsze warunki, hm...


Hmmmm, nie ma szans - ja to straszna sknera jestem... Z samą sobą nie pogadam, za trudny charakter, za trudna rozmowa :)
Link do wypowiedziLink
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agata K.:
Bartłomiej J.:
Agata K.:
A ja dzisiaj jednak mam ochotę rzucić to wszystko w pieroństwo!!! Spędzam już 6stą godzinę nad projektem swojej wizytówki firmowej (bo co wydruk to trochę inna) i cholera nic mi się nie podoba!!! Zaraz zwolnie samą siebie, albo komuś z Was to zlecę :D

Zawsze jest wszak taka perspektywa, że w trakcie kolejnego zatrudnienia samej siebie, wynegocjujesz lepsze warunki, hm...


Hmmmm, nie ma szans - ja to straszna sknera jestem... Z samą sobą nie pogadam, za trudny charakter, za trudna rozmowa :)

"no to kiszka"...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agata zrobimy z ciebie klona - ty będziesz miała wolne a klon będzie zarabiał
Link do wypowiedziLink
Robert A.

Robert A. Idealista

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Magda G.:
Agata zrobimy z ciebie klona - ty będziesz miała wolne a klon będzie zarabiał

Świetny pomysł. Za samo bycie użytym na fladze Kanady i milionach samochodów w Polsce będzie klon z tego hau, pardon, miał z tego duży pieniądz.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

ja nie mam dosc - to byl swiadomy wybor i nic innego nie potrafie (tzn. potrafie, ale nie mowie glosno, jeszcze watpiace ja by uslyszalo) :D
Link do wypowiedziLink
Agata Wika K.

Agata Wika K. grafik komputerowy,
działania PR w
mediach
społecznościowych

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

A ja po dzisiejszym dniu już mam wszystkiego dosyć... Sklep z dywanami jest jednak zajęciem zbyt kreatywnym dla mnie, przynajmniej dzisiaj... Ogólnie opanował mnie marazm, gdyby świecił księżyc - powyłabym sobie do niego, a że nie świeci to nawet sobie powyć nie mogę...
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. IT Project
Manager/Team Leader

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Uff, przejrzałem Wasze ciekawe wypowiedzi i tak sobie myślę... do szału czasami doprowadzają mnie klienci, ci co nie rozumieją albo raczej wszystko wiedzą. Praca wciąż mnie pasjonuje no i tak myślę o tym sklepie z dywanami. W Waszym sklepie z dywanami chętnie zajął bym się szkoleniem moli z synchronicznej pracy skrzydełkami, dokonalibyśmy rewolucji na rynku z naszymi latającymi dywanami :) znajdzie się dla mnie jakiś etat?

Mój sposób na odstresowanie to sport, polecam! Raz w tygodniu biegam za piłką, pływam, gram w tenisa, co dwa tygodnie siatkówka. To pomaga też na mój powiększający się wciąż brzuszek od ciągłego siedzenia za biurkiem :(
Link do wypowiedziLink
Łukasz K.

Łukasz K. IT Project
Manager/Team Leader

Temat: pieprze kreacje - otwieram sklep z dywanami...

Agata K.:
A ja po dzisiejszym dniu już mam wszystkiego dosyć... Sklep z dywanami jest jednak zajęciem zbyt kreatywnym dla mnie, przynajmniej dzisiaj... Ogólnie opanował mnie marazm, gdyby świecił księżyc - powyłabym sobie do niego, a że nie świeci to nawet sobie powyć nie mogę...

Agato, przykro mi to powiedzieć ale "Ci Dwaj" ukradli księżyc i nie chcą go oddać...

Na szczęście ktoś kiedyś zrobił zdjęcie, może to trochę Tobie pomoże

Obrazek


Powspominać można też zaglądając do encyklopedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99%C5%BCyc

Jeśli nadal będzie Tobie źle to zadzwoń i możesz powyć mi do ucha :)

Pozdrawiam serdecznie i życzę poprawy samopoczucia,
Łukasz
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj