Temat: Kreatywna Reklama?
Przedstawienie wyników badań może oczywiście zmienić nieco sytuację na lepsze, ale na końcu i tak decyduje klient. I często jest tak, że jeśli mu się nie spodoba (choćby najlepszy) pomysł, to i tak go nie zaakceptuje, nawet jeśli badania będą wskazywać na to, że jest to przysłowiowy "strzał w dziesiątkę". Wiem, że brzmi to irracjonalnie, ale tak jest. W naszych realiach (ale zapewne nie tylko u nas) występuje bowiem bardzo często ciekawa tendencja wielu managerów do "przekręcania" wszystkiego według własnych przekonań i upodobań. Są oni po prostu przekonani, że klienci MUSZĄ myśleć podobnymi kategoriami, jak oni sami. Co więcej, managerowie tacy po przeczytaniu kilku książek na temat promocji uważają się już za świetnych specjalistów, którzy "wszystko wiedzą najlepiej". I ciężko się walczy z takim "oporem materii". W każdym razie nie zwalam bynajmniej całości winy za żenujący poziom niektórych reklam na managerów. Tak naprawdę czasem ciężko wyczaić "o co kaman"... Na pewno jestem daleki od przypisywania winy za taką sytuację kreatywnym z agencji reklamowych- im raczej na fantazji nie zbywa. Prędzej "executivy" hamują nieco ich zapędy. Czyli tak naprawdę powodów jest zapewne wiele... A jeśli chodzi o denerwujące reklamy, to przez długi czas poranne wyjazdy samochodem do pracy kojarzyły mi się z Żanet Kaletą... błeee!
Maciej Binkowski edytował(a) ten post dnia 09.07.11 o godzinie 18:59