Temat: - hobby... dla wielu wazny element "balansu"...
Tomasz O.:...moje inne hobby (niz grafika komputerowa) jest wymuszane poniekad przez troske o zdrowie w glownej mierze... w pracy spedzam okolo 10 godzin dziennie (czasami wiecej) wlepiajac galy w monitory (3)... wracam do domu i chcialbym spedzic jakis czas z moim hobby, cos sobie tam pogryzmolic, wyprobowac, wyrenderowac... no i maly problem mnie tu spotyka: znow komputer... a oczy mam tylko jedne. stad moze plywanie i rowerowe wygibasy.. dla zbalansowania "ciezaru tygodnia"...
~tomasz
Siedząc przed monitorami (2:) staram się tak zorganizować soebie czas, żeby jednak albo:
- robić częste przerwy (opcja najgorsza, bo cały dzień siedzę w pracowni), albo:
- pracować z minimalnymi przerwami "na kawę", by wyjść wieczorem na kolację (lepsze, bo jest dodatkowa motywacja do pracy), albo także:
- pracować po południu a rano wyjść na rowerek i przegonić się po lesie, albo na siłownię, spacer, zakupy, lunch na mieście (takie sobie, bo co prawda wracam dotleniony i rozluźniony, ale najbardziej płodne godziny 9-12 mam za sobą).
Zawsze cos można wybrać:)
Robert A. edytował(a) ten post dnia 08.03.07 o godzinie 17:38