Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mam pomysł na biznes

- to może być początek wątku z pomysłami, albo ogłoszeniami o nich, mnie jednak chodzi o mój pomysł na biznes.
Chodzi o nowe wykorzystanie znanych narzędzi i instrumentów, nazwijmy to - finansowych, oraz znanych koncepcji marketingowych.
Nowatorstwo polega na niespotykanym zestawieniu kompozycji.
Odpowiednim do realizacji tego pomysłu byłby jakiś zacny bank.
Z oczywistych powodów (instrumenty są znane, koncepcje są znane - wymieszać na nowo każdy potrafi) nie napiszę tu więcej.
Zarobić można tym interesie w pierwszym roku kilka - kilkanaście milionów PLN praktycznie bez nakładu, a koszty są zwracane w ciągu kilku miesięcy.
Rozrzut kilka - kilkanaście to nie jest skutek debilizmu autora albo nieumiejętności policzenia cashflow - przychód zależy od podejścia inwestora.
Nie są mi też potrzebne porady ekspertów, niestety - ale inwestor chętny do stworzenia maszyny zarabiającej bardzo przyzwoite pieniądze, bo projekt jest silnie rozwojowy, pączkujący i na długie, długie lata.
Znajdzie się ktoś chętny i z wyobraźnią, aby zacząć?
Tomasz Miarecki

Tomasz Miarecki redaktor -
dziennikarz,
prywatna firma

Temat: Mam pomysł na biznes

Szukasz zacnego banku, który wyłożyłby kapitał, a Ty wykorzystując znane narzędzia i instrumenty finansowe, okraszone koncepcjami marketingowymi, zarabiałbyś dla owej zacnej instytucji finansowej i dla siebie kilka (kilkanaście) milionów złotych rocznie. Nawet gdybym chciał Ci pomóc, to miałbym bardzo poważny kłopot ze wskazaniem zacnego banku. Bo słowo to – w dawnej polszczyźnie określało człowieka mającego szlachetny charakter, dobre serce, prawego – nijak nie współgra mi z bankowością (i niech się tu bankowcy nie obrażają). Banki bowiem, to nie miejsca, gdzie szukać należy dobrych serc. Banki to instytucje (o czym przecież świetnie wiesz) zajmujące się gromadzeniem pieniędzy, inwestowaniem ich, udzielaniem kredytów oraz prowadzeniem operacji finansowych. No, ale pewnie ta zacność tylko Ci się nieostrożnie wymknęła i jest tu najmniej istotna. Merytoryka Twojego wpisu jest gdzie indziej – w pomyśle. Poza tym nie szukasz rad, ale jedynie inwestora „chętnego do stworzenia maszyny zarabiającej bardzo przyzwoite pieniądze, bo projekt jest silnie rozwojowy, pączkujący i na długie, długie lata”.
I rzeczywiście można połączyć – w różny zresztą sposób – znane narzędzia rynku finansowego, „zaostrzyć” to wszystko zgrabnym marketingiem (zanęcić?) i zarobić. Wydaje mi się jednak, że gdzieś to już widziałem. Bezpieczna Kasa Oszczędności stworzona przez Grobelnego, oscylator Baksika i Gąsiorowskiego, pomysły Jędrucha (słynne Coloseum)... Każdy z tych pomysłów dał zarobić szybko i dużo, tylko wbrew nadziejom ich twórców żaden nie okazał się rozwojowy i pączkujący na długie lata.
Czy to przestroga dla Ciebie? Nie. To tylko takie luźne uwagi. Być może Twój pomysł zostanie kiedyś nagrodzony przez Komitet Noblowski. Naprawdę bardzo Ci tego życzę.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mam pomysł na biznes

Wolałbym jednak wprowadzić ten pomysł w życie - nie jest on bowiem spokrewniony z przywołanymi przykładami.
Ciekawi mnie zresztą, dlaczego nie przywołałeś, dla przykładu, takich pomysłów jak płacenie smsami, zbliżeniowe karty płatnicze, karty stałego klienta - to też są instrumenty z gatunku, nazwijmy to - finansowych, sięgając po afery?
A zacny, jeśli dobrze pamiętam Trylogię, to był i pewien obuszek, i miód sycony - nie tylko do przymiotów ducha ów przymiotnik odnoszono. Podkreślając zresztą oczekiwaną zacność banku, próbowałem oddalić zagrożenie kojarzenia pomysłu z cwaniactwem - ale jak widać, nie udało się.
Nie tracę jednak nadziei - zarobić można bowiem także uczciwie.

konto usunięte

Temat: Mam pomysł na biznes

Zapraszam Cię do http://www.goldenline.pl/forum/ryzykowne-wysokodochodo... myślę, że tam znajdziesz to czego szukasz.

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do