konto usunięte
Daniel
F.
Android / Web
Developer
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Janusz P.:
Ja bym się raczej zastanowił ile par homo chce adopcji dzieci... znikomy procent. Poza tym są inne metody aby mieć dziecko, nawet jeżeli jest się homo... nie myślę wcale o adopcji.
Uwazam podobnie... z tym znikomym procentem...
Co do posiadania dziecka (jesli jednak byc musi) - bez wzgledu na orientacje nie stanowi to chyba zadnego wiekszego problemu ;). Wystarczy zaufana osoba płci przeciwnej ;P
Marcin
Lassota
adwokat, partner,
Kancelaria Adwokacka
LASSOTA I PARTNERZY
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Janusz P.:
Ja bym się raczej zastanowił ile par homo chce adopcji dzieci... znikomy procent. Poza tym są inne metody aby mieć dziecko, nawet jeżeli jest się homo... nie myślę wcale o adopcji.
Dyskusja dotyczyła dotychczas nie adopcji, ale w ogóle wychowywania dzieci, niezależnie czy adoptowane czy rodzone.
A co do tego znikomego procenta nie jestem taki pewien. Bardzo możliwe że o ile wśród mężczyzn może być mniej chętnych na potomstwo to wśród kobiet już niekoniecznie.
No i jeszcze jedno... często niemyślenie o potomstwie może wynikać ze zinternalizowanej homofobii, czyli w tym przypadku podzielaniu zdania, że samemu nie będzie się odpowiednim rodzicem.
konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
No i jeszcze jedno... często niemyślenie o potomstwie może wynikać ze zinternalizowanej homofobii, czyli w tym przypadku podzielaniu zdania, że samemu nie będzie się odpowiednim rodzicem.
a ja bym nazwal to inaczej - Odwaga przyznania sie do tego ze nie jest sie na tyle odpowiedzialnym by opiekowac sie druga osoba - i nie ma w tym nic zlego.
konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
ale z tą zinetrnalizowaną homofobią to może też być tak, ze lesbijka/gej gdzieś tam w sobie hołubi przekonanie, że osoba homoseksualna nie moze być dorym rodzicem (nie chodzi o reakcje społeczne na homorodzicielstwo, ale właśnie o wewnętrzne przekonanie). znam takich ludzi - i dla mnei to jest właśnie zinternalizowana homofobia. no, jakiś jej przejaw.konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
tylko że dość często nasze wewnętrzne przekonania biorą się właśnie z reakcji społeczeństwa...jeżeli otoczenie sugeruje nam że do czegoś się nie nadajemy to jakbyśmy nie byli mocni w swoich przekonaniach... możemy w dużym stopniu temu ulec... i tak przekonanie społeczeństwa w którym żyjemy może stać się naszym wewnętrznym.... z którym możemy się nie zgadzać... ale coraz trudniej będzie nam z tym walczyć...
Dlatego tak łatwo jest pozbawić pewności siebie młodego człowieka...
bardzo łatwo podciąć człowiekowi skrzydła... nawet bardzo utalentowanemu... wmawiając że nie powinien się za coś zabierać bo nie da rady... po pewnym czasie sam zacznie poddawać w wątpliwość czy rzeczywiście się do tego nadaje...
do tego należało by zauważyć że osoby dorosłe, które chciałyby adoptować dziecko wychowywały się w społeczeństwie które zawsze było (i jest nadal) ANTY...
więc trudno się dziwić że teraz kiedy mieli by tą możliwość adopcji, pojawił by się strach...
i trzeba byłoby zmierzyć się z tym wszystkim co mózg chłonął przez cały okres dojrzewania... i z tym najgorszym... naszą podświadomością...
mózg nagrywa wszystko od urodzenia co zasłyszy, dosłownie wszystko, wrzuca jak na taśmę, nawet jeżeli nie skupiamy na czymś uwagi.... a jeżeli przebywamy w środowisku homofobicznym to jesteśmy na to skazani...
tak więc strach osoby homoseksualnej że nie będzie dobrym rodzicem jest jak najbardziej usprawiedliwiony...Paweł Michalski edytował(a) ten post dnia 23.10.07 o godzinie 14:06
Daniel
F.
Android / Web
Developer
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Uschi P.:
... że osoba homoseksualna nie moze być dorym rodzicem ...
Inaczej. Nie "nie moze byc", tylko "moze nie byc" ;)
W pierwszym przypadku jest generalizowanie, zakladajmy, ze az takiej homofobii wewnetrznej nikt nie posiada, a jesli to margines.
Drugi przypadek jest bardziej prawdopodobny, choc i tak sklanialbym sie ku przekonaniu o "nieprzychylnych" reakcjach spolecznych i ku trosce o posiadanie przez dziecko mamy i taty...
Dziecko to nie jest zabawka, na czas jej dorastania, majaca na celu zaspokojenie wystapienia instynktow rodzicielskich. Dziecko w pewnym momencie dorasta, mysli, analizuje. Nie chodzi o ocene siebie jako rodzica. Wg mnie chodzi o ocene sytuacji przez to dziecko w przyszlosci. Oczywiscie teraz nikt o tym dosrastaniu nie mysli, kazdy mysli o sobie i kims trzecim, malym, kochanym. Fajnie i w ogole Idylla, ale mimo wszystko lepiej sie mocno zastanowic nad motywami, checiami posiadania, dalej nad mozliwosciami sprostania, nie tylko przez rok lub dwa... Dziecko pojawia sie i istnieje juz zawsze...
konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Hm. Naszła mnie taka refleksja (w oderwaniu od wypowiedzi przedpiszców) - często adopcję (adopcję właśnei) pzrez pary homo traktuje się jak mniejsze zło. "Jeśli dziecko miałoby wychowywać się w domu dziecka, to juz mniejszym złem jest rodzina homo, no ale wiadomo, że rodzina hetero byłaby lepsza."To jest dość częste przekonanie wśród zwolenników homoadopcji.
A nie jestem przekonana, czy mi się podoba... :/
Joanna H. Duńszczyzna!
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Mnie się wydaje, że osoby wolące, żeby dziecko chowało się u pary homo, niż w bidulu chyba nie do końca mają pojęcie o tym, czym jest adopcja dziecka już choćby 3 letniego. To kupowanie kota w worku... Zwłaszcza, że najczęściej takie dzieci nie są w domu dziecka, bo pomarli im rodzice. To istoty tak połamane psychicznie i z takimi złymi doświadczeniami, że jedyne, czego im potrzeba to 100% statystyczna "normalność", choć i ta nie zawsze jest w stanie wyciągnąć takiego dzieciaka z traumatycznej spirali zła, w którą wkręcili je jego biologiczni rodzice.Osobiście jestem przeciwna adopcjom dla par homo dzieciaczków powyżej 2 roku życia. W naszych warunkach prawnych i tak chyba jedynym wyjściem dla gejów jest "machnąć sobie" malucha z zaprzyjaźnioną lesbijką. A o ile wiem, wiele z nich nie rajcuje opcja tatusia z probówki w banku spermy.
konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
A wiecie, mam wrażenie, ze żeby móc dalej sobie tu dyskutować, powinniśmy się wszyscy wybrać na blok w ramach Festiwalu Pryzmat o rodzinie LGBTQ. Popatrzcie:11.11 niedziela
16.30 - RODZINA LGBT - blok krótkich i średnich metraży
Kimkolwiek jesteś, skarbie (Hvem End Du Er, reż. Martin Strange Hansen, Dania, 2004, 24')
Mama Masza (reż. Michał Bukojemski, Polska, 2003, 35')
Queerowy pomiot (Queer Spawn, reż. Anna Boluda, Hiszpania, 2005, 29')
W ciemno (A Ciegas, reż. Isabel Coll, Hiszpania, 2002, 2')
Typowy "czajnik" (Straight In The Face, reż. Peter Demas, Kanada, 2002, 13')
Tu program:
http://pryzmatfestiwal.waw.pl/viewpage.php?page_id=28Uschi Pawlik edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 09:45
Marcin
Lassota
adwokat, partner,
Kancelaria Adwokacka
LASSOTA I PARTNERZY
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Uschi P.:
A wiecie, mam wrażenie, ze żeby móc dalej sobie tu dyskutować, powinniśmy się wszyscy wybrać na blok w ramach Festiwalu Pryzmat o rodzinie LGBTQ. Popatrzcie:
11.11 niedziela
16.30 - RODZINA LGBT - blok krótkich i średnich metraży
Kimkolwiek jesteś, skarbie (Hvem End Du Er, reż. Martin Strange Hansen, Dania, 2004, 24')
Mama Masza (reż. Michał Bukojemski, Polska, 2003, 35')
Queerowy pomiot (Queer Spawn, reż. Anna Boluda, Hiszpania, 2005, 29')
W ciemno (A Ciegas, reż. Isabel Coll, Hiszpania, 2002, 2')
Typowy "czajnik" (Straight In The Face, reż. Peter Demas, Kanada, 2002, 13')
Tu program:
http://pryzmatfestiwal.waw.pl/viewpage.php?page_id=28Uschi Pawlik edytował(a) ten post dnia 25.10.07 o godzinie 09:45
Ja wybieram się z Krakowa na cały festiwal i pewnie tego bloku nie opuszczę, bo jest to jedna z ciekawszych kwestii. Ale resztę programu muszę jeszcze przestudiować.
konto usunięte
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
To czekamy na relację. Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami?
Marcin
Lassota
adwokat, partner,
Kancelaria Adwokacka
LASSOTA I PARTNERZY
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Janusz P.:
To czekamy na relację. Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami?
Nie ma sprawy, podzielę się wrażeniami, ale zrobię to już na temacie dotyczącym bezpośrednio festiwalu :)
Maciej
Ż.
Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Marcin Kusy:
zakaz wychowywania dzieci przez osoby tej samej plci jest zaprzeczeniem wielowiekowej kultury wschodniej gdzie dzieci byly i wicaz sa wychowywane przez grupy kobiet
Jedzenie psiego mięsa też jest akceptowane w kulturach wschodnich. Czy zatem też publicznie będzie Pan bronił tych, którzy zostali w Polsce skazani za zabicie i zjedzenie psa?
W niektórych kulturach wschodu (np. arabskiej) od wielu wieków kobiety zdradzające mężów karało się śmiercią przez ukamienowanie. Czy ma Pan zamiar zakorzeniać w Polsce te wschodnie wątki kulturowe?
Jesteśmy w Polsce, mamy własną wielowiekową kulturę i nie odcinajmy się od niej. Bo jako prawnik zapewne pamięta Pan dobrze z historii jak ginęły cywilizacje odcięte od własnych korzeni...
Katarzyna M. techwet
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Paweł Michalski:
Kto wziąlby na siebie taką odpowiedzialność?
Ja bym wziela. Latwo jest mowic, ze zyjemy w homofobicznym spoleczenstwie i wszystko na to zwalac. Ale trzeba cos zrobic, zeby chociaz troche to zmienic. Dzieci zawsze beda sie smiac z innych dzieci - taka juz ich natura. Jak bedzie sliczne, szczuple, dobrze ubrane i pachnace, to znajda mu pieprzyk pod lewym uchem, i ten pieprzyk stanie sie obiektem do wysmiewania.
Oczywiscie uwazam, ze dziecko (jesli je urodze) powinno miec ojca i miec z nim kontakt. A jesli bedzie adoptowane, to coz - wg spoleczenstwa zostanie skazane na "mniejsze zlo", przynajmniej do czasu, kiedy nie przekonamy innych, ze taki model rodziny tez ma prawo bytu.
Beata C. Cost Analyst
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
W Polsce ponad 50 tysiecy gejów i lesbijek wychowuje dzieci.Beata C. edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 00:26Katarzyna M. techwet
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Beata C.:skad masz te dane? moze warto je rozpowszechnic? wiadomo, ze wychowuja, problemem jest to, ze raczej sie z tym ukrywaja, albo ci ktorzy wiedza, wola udawac, ze nie wiedza... ja osobiscie nie znam nikogo, kto by wychowywal dziecko w takim modelu, a znam sporo ludzi "z branzy"
W Polsce ponad 50 tysiecy gejów i lesbijek wychowuje dzieci.Beata C. edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 00:26
Beata C. Cost Analyst
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Maciej Żłobiński:
W niektórych kulturach wschodu (np. arabskiej) od wielu wieków kobiety zdradzające mężów karało się śmiercią przez ukamienowanie. Czy ma Pan zamiar zakorzeniać w Polsce te wschodnie wątki kulturowe?
Wschodnie? toż w Biblii można przeczytać to samo.
Beata C. Cost Analyst
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
Katarzyna M.:
Beata C.:skad masz te dane? moze warto je rozpowszechnic? wiadomo, ze wychowuja, problemem jest to, ze raczej sie z tym ukrywaja, albo ci ktorzy wiedza, wola udawac, ze nie wiedza... ja osobiscie nie znam nikogo, kto by wychowywal dziecko w takim modelu, a znam sporo ludzi "z branzy"
W Polsce ponad 50 tysiecy gejów i lesbijek wychowuje dzieci.
Akurat dziś przeczytałam artykuł tutaj -
http://lesbijka.org/modules.php?name=News&file=article...
a co do rodzicielstwa, ja znam sporo lesbijek wychowujących dzieci, widziałam również część tych dzieci, niektóre już w wieku dojrzewania - i one same się dziwią o co tyle szumu, mają kochające rodziny i są szczęśliwe, mówię oczywiście o tych co znam.
To mi też dało do myślenia:
http://pl.youtube.com/watch?v=_qf0puHJ-KM
czasem myślę, że tym dzieciakom wmawia się nieszczęście.Beata C. edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 01:12
Maciej
Ż.
Meble biurowe jako
skuteczne narzędzie
pracy:
www.optymal...
Temat: Wychowanie dzieci przez homoseksualistów = egoizm?
no taaak... chłopak wychowywany przez dwie kobiety musi być rzeczywiście "szczęśliwy"... podobnie dziewczynka z dwoma facetami...Trzeba mieć naprawdę klapki na oczach, żeby nie zauważać jaką krzywdę można wyrządzić dzieciom przez takie "wychowanie".
Tym bardziej że głównym zadaniem rodziców nie jest zapewnienie szczęścia dziecku jedynie w okresie wspólnego mieszkania, ale takie wychowanie, żeby było przygotowane do szczęśliwego przeżycia całego swojego życia.
Podobne tematy
Następna dyskusja: