Dorota Z. staram się być
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można dowolnie zmieniać.
Dorota Z. staram się być
Karol Chęciński:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można dowolnie zmieniać.
nie rozumiem... czyli co? homoseksualista musi się "wyleczyć" i zmusić do obcowania (seksualnego, uczuciowego etc.) z przeciwną płcią bo ktoś mówi, że takie są odwieczne (jedyne słuszne) prawa natury? o jakich rolach płciowych piszesz?
czyli istnieje tylko CZARNE i BIAŁE? ZŁO i DOBRO definiowane przez dowolnie interpretowane prawa natury? jakie prawa natury? gdzie one są spisane, kto je potwierdził i daje sobie rękę uciąć za ich poprawność?
prokreacja - rozumiem, trudno, żeby homoseksualiści się zapładniali
nie mogą i pewnie nie będą mogli i co z tego? nazywasz to złem tylko dlatego? nazywasz też złem dwoje ludzi tej samej płci, którzy darzą się szczerym uczuciem nie różniącym się od tego jakim mogą darzyć się ludzie płci odmiennych?
wymień czym złym sieje homoseksualizm, czym łamie te prawa natury, na które tak się powołujesz? czy homoseksualizm zagraża gatunkowi? jeśli tak to w jaki sposób?
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można dowolnie zmieniać.
nie rozumiem... czyli co? homoseksualista musi się "wyleczyć" i zmusić do obcowania (seksualnego, uczuciowego etc.) z przeciwną płcią bo ktoś mówi, że takie są odwieczne (jedyne słuszne) prawa natury? o jakich rolach płciowych piszesz?
czyli istnieje tylko CZARNE i BIAŁE? ZŁO i DOBRO definiowane przez dowolnie interpretowane prawa natury? jakie prawa natury? gdzie one są spisane, kto je potwierdził i daje sobie rękę uciąć za ich poprawność?
prokreacja - rozumiem, trudno, żeby homoseksualiści się zapładniali
nie mogą i pewnie nie będą mogli i co z tego? nazywasz to złem tylko dlatego? nazywasz też złem dwoje ludzi tej samej płci, którzy darzą się szczerym uczuciem nie różniącym się od tego jakim mogą darzyć się ludzie płci odmiennych?
wymień czym złym sieje homoseksualizm, czym łamie te prawa natury, na które tak się powołujesz? czy homoseksualizm zagraża gatunkowi? jeśli tak to w jaki sposób?
O ile się nie mylę nie nazwałam hs. "złem". Ponieważ jednak zarzuciłeś mojej opinii brak związku z rzeczywistościa poprosiłam Cię abyś odniósł się do faktu istnienie dwóch płci M i K. Skoro istnieją to po co tak jest? I czy właściwe jest kwestionowanie w imię jakiejkolwiek ideologii tego faktu? Pytasz czy hs. zagraża gatunkowi? Oczywiście, że nie. Natomiast mogę zapytać trakże Ciebie czy przywoływane już ćpanie czy palenie papierosów zagraża gatunkowi? Też nie. A jednak jest uważane za patologię i zwalczane. A przecież w wymiarze jednostkowym tak miło jest się naćpać czy zapalić jednego.
Dorota Z. staram się być
Karol Chęciński:
może zbyt mało się wczytałem, ale chyba troszkę sobie sama zaprzeczasz...
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Monika M.:
proszę mnie kurcze nie cytować razem z wypowiedziami Pani Doroty!
a co jakaś zaraza czy co?
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Dobrze, że napisałeś "chyba". Ja powiem tylko, że na pewno nie
popadam w sprzeczność. Przyznaj, że brak Ci argumentów a nie za mało się wczytałeś i , że trudno rozmawiac na forum. Złej baletnicy itd. ;)
Emi B. Mani Mani
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można dowolnie zmieniać.
Dorota Z. staram się być
Emilia Bylińska:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Karol Chęciński:
nadal nie rozumiem, to są jakieś slogany, jak to ma się do rzeczywistości? nijak...
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można dowolnie zmieniać.
a jak mają się Twoje słowa do naturalnego (bo nie nabytego ani nierozpropagowanego) homoseksualizmu wśród ssaków? jak się mają do tego, że procent homoseksualistów jest wciąż na podobnym poziomie od wieki wieków? może to jednak natura stworzyła nas hetero i homo by naturalnie regulować populację? gdyby wszyscy byli płodni i się rozmnażali to szybko byśmy się pozabijali. może to wszystko właśnie jest celowe?
Dorota Z. staram się być
Monika M.:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Monika M.:
proszę mnie kurcze nie cytować razem z wypowiedziami Pani Doroty!
a co jakaś zaraza czy co?
po co mnie Pani tak zaczepia? nie chce być kojarzona z Pani wypowiedziami,po prostu.
ten żart z czarną listą był taki...niezbyt.
od razu jakaś zaraza...
więcej uśmiechu życzę.
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Oczywiście ;( Natura w tym samym celu tj. regulacji liczebności populacji "stworzyła" morderców i zabójców. Podoba mi się Twoje poczucie humoru. Nieco czarne ale zawsze to ciekawsze niż obrażenie się jak niektórych osób na tym forum. :)
Dorota Z. staram się być
Anita L.:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Oczywiście ;( Natura w tym samym celu tj. regulacji liczebności populacji "stworzyła" morderców i zabójców. Podoba mi się Twoje poczucie humoru. Nieco czarne ale zawsze to ciekawsze niż obrażenie się jak niektórych osób na tym forum. :)
A w jaki sposób Tobie samej bądź Twojej rodzinie zagraża np to że jest sobie pan Raczek i jest nieleczonym, zadowolonym z życia homoseksualistą?
konto usunięte
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Monika M.:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Monika M.:
proszę mnie kurcze nie cytować razem z wypowiedziami Pani Doroty!
a co jakaś zaraza czy co?
po co mnie Pani tak zaczepia? nie chce być kojarzona z Pani wypowiedziami,po prostu.
ten żart z czarną listą był taki...niezbyt.
od razu jakaś zaraza...
więcej uśmiechu życzę.
Ja zaczepiam Panią???? Dobre. Przypominam, że to Pani pierwsza napisała do innej osoby aby nie łączyła Pani wypowiedzi z moimi.
Dziękuję za życzenia. Tego samego życzę Pani. :)
Ponieważ widzę, że między nami jest spora różnica wieku (i nie tylko tego) proszę mi wówić po imieniu. Będzie mi bardzo miło :)
Dorota Z. staram się być
Anita L.:
To dlaczego oni wszyscy mogą wychodzić poza normę, a nikogo nie krzywdzący homoseksualista nie może?
Dorota Z. staram się być
Monika M.:
Nawet podejrzewałam,że Pani to jakiś bot,
konto usunięte
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Monika M.:
Nawet podejrzewałam,że Pani to jakiś bot,
Kto to/co to jest "bot"? :)
konto usunięte
Dorota Zduńczyk - Borek:
Nie rozumiem argumentu, że skoro wśród jakiejkolwiek
subkultury(tutaj homoseksualiści) są znane osoby to zasady życia > proponowane przez taką grupę nie mogą być obciążone, np. "chorobą > psychiczną" twórców danej ideologii.
chodzi mi o to, że zachowania homoseksualne są nie-naturalne,
tzn. z biologicznego punktu widzenia nie służą niczemu. Są
pewnego rodzaju aberacją normy biologicznej, którą są zachwowania > hetereseksulne służące do przdłużenia gatunku. jasne, że
zachowania homoseks.
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i
kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie > widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której > płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można
dowolnie zmieniać.
Dorota Z. staram się być
Robert A.:
Dorota Zduńczyk - Borek:
Nie rozumiem argumentu, że skoro wśród jakiejkolwiek
subkultury(tutaj homoseksualiści) są znane osoby to zasady życia > proponowane przez taką grupę nie mogą być obciążone, np. "chorobą > psychiczną" twórców danej ideologii.
Subkultura? Hmmmm moze by tak wypadalo siegnac do socjologicznych definicji subkultury, zamiast wypisywac takie wynalazki?
chodzi mi o to, że zachowania homoseksualne są nie-naturalne,
tzn. z biologicznego punktu widzenia nie służą niczemu. Są
pewnego rodzaju aberacją normy biologicznej, którą są zachwowania > hetereseksulne służące do przdłużenia gatunku. jasne, że
zachowania homoseks.
Biologicznie nie sluzy niczemu rowniez sztuka, poezja, wszystkie niematerialne osiagniecia ludzkosci nie sluza jej z biologicznego punktu widzenia zbytnio i wiekszosc osiagniec materialnej kultury rowniez. Co to w ogole za smieszna i kulejaca argumentacja?
Co jest sloganem? Że natura stworzyła człowieka mężczyzną i
kobietą? Nie widzisz związku tego faktu z rzeczywistością? Ja nie > widzę natomiast związku z rzeczywistością ideologii wedle której > płeć jest tworem społecznym (genderyzm) a role płciowe można
dowolnie zmieniać.
Takiego prymitywnego sposoby rozumienia genderyzmu czy moze tak prymitywnej jego interpretacji, naprawde dawno nie slyszalem. Wie sie ze dzwoni, ale zbytnio nie wie sie w ktorym kosciele, co????
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
