konto usunięte

Temat: Heterofobia

Na czym polega "homofobia"? Czy twierdzenie, że osoby preferujące przeciwstawiającą się biologi rozmnażania formę kontaktów seksulanych nie powinny mieć żadnych szczególnych praw w społeczeństwie jest przejawem "homofobii"??? We wszystkich znanych mi cywilizacjach i kulturach nie było takiej sytuacji aby osoby homoseksualne chciały legalizować swoje związki czy posiadać prawo wychowywania dzieci. Reakcja wiekszości społeczeństwa przeciwstawiająca się takim próbom jest jak najbardziej naturalna i racjonalna. Powiedziałbym raczej, że osoby homoseksulane przejawiają swoistą "heterofobie".

konto usunięte

Temat: Heterofobia

temat juz poruszany: http://www.goldenline.pl/forum/kampania-przeciw-homofo...

Cytując post Magdy Gołębiewskiej:

"Homofobia - lęk przed homoseksualizmem wyrażający się w postawie wstrętu do ludzi homoseksualnych, często pragnieniem zemsty i nałożeniem na nich kar. Dotyczy osób o orientacji heteroseksualnej i przejawia się niepokojem, lękiem i poczuciem zagrożenia ze strony homoseksualistów."

Dulko, M. Lew-Starowicz, Z. Lew-Starowicz, Homoseksualizm, [w:] Homoseksualizm. Perspektywa interdyscyplinarna, B. Kowalska, K. Slany, M. Śmietana (red.), Zakład Wydawniczy Nomos, Kraków 2005. Str. 52

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Marcin Kusy:

"Homofobia - lęk przed homoseksualizmem wyrażający się w postawie wstrętu do ludzi homoseksualnych, często pragnieniem zemsty i nałożeniem na nich kar. Dotyczy osób o orientacji heteroseksualnej i przejawia się niepokojem, lękiem i poczuciem zagrożenia ze strony homoseksualistów."

Dulko, M. Lew-Starowicz, Z. Lew-Starowicz, Homoseksualizm, [w:] Homoseksualizm. Perspektywa interdyscyplinarna, B. Kowalska, K. Slany, M. Śmietana (red.), Zakład Wydawniczy Nomos, Kraków 2005. Str. 52

Dlczego nazywać to "homofobią" i tworzyć sztucznie stan paniki i pozornego zamieszania wokół tamtu. Wszelkie działania, które mają na celu zemstę wobec kogokolwiek powinny być napiętnowane i chyba KC przewiduje jakieś kary za takie działania. Wyodrębnianie gejów i lesbijki jako osoby szczególnie prześladowane wydaje mi się mocno propagandowe. Na tej zasadzie moglibyśmy powiedzieć, że złodzieje są także ofiarami nietolerancji społecznej ponieważ karzemy ich za inną "preferencje uczciwości".

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Bartłomiej Świderski:
We wszystkich znanych mi cywilizacjach i kulturach nie było takiej sytuacji aby osoby homoseksualne chciały legalizować swoje związki czy posiadać prawo wychowywania dzieci.
ok we wszystkich znanych Ci kulturach i cywilizacjach. Jednak da się zauważyć że obecna cywilizacja dąży do normalności - bo dlaczego mamy ograniczać podstawowe prawa wybranej grupie osób. To tak jak ograniczyć prawa innym wyznaniom.
Reakcja wiekszości społeczeństwa przeciwstawiająca się takim próbom jest jak najbardziej naturalna i racjonalna. Powiedziałbym raczej, że osoby homoseksulane przejawiają swoistą "heterofobie".

Co rozumiesz pod pojęciem "większość społeczeństwa"????

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Robert Mierzejewski:

Jednak da się zauważyć że obecna cywilizacja dąży do normalności - bo dlaczego mamy ograniczać podstawowe prawa wybranej grupie osób.

A jakiż to podstawoych praw jest pozbawiona grupa homoseksualistów?
Zapytam na jakiej podstwaie Ty uwazasz, że dzieci można pozbawić prawa na wychowywanie w pełnej rodzinie złozonej z mamy (kobiety) i taty (mezczyzny)?
Reakcja wiekszości społeczeństwa przeciwstawiająca się takim próbom jest jak najbardziej naturalna i racjonalna. Powiedziałbym raczej, że osoby homoseksulane przejawiają swoistą "heterofobie".

Co rozumiesz pod pojęciem "większość społeczeństwa"????

Mam na mysli osoby, które są przeciwne uznaniu roszczeń środowisk gejów i lesbijek. Z moich obserwacji wynika, że stanowią one wiekszość w stosunku do osób popierających pomysły homoseksulanych grup.
Michał Gołgowski

Michał Gołgowski Managing Director

Temat: Heterofobia

Bartłomiej Świderski:
Robert Mierzejewski:

Jednak da się zauważyć że obecna cywilizacja dąży do normalności - bo dlaczego mamy ograniczać podstawowe prawa wybranej grupie osób.

A jakiż to podstawoych praw jest pozbawiona grupa homoseksualistów?
Zapytam na jakiej podstwaie Ty uwazasz, że dzieci można pozbawić prawa na wychowywanie w pełnej rodzinie złozonej z mamy (kobiety) i taty (mezczyzny)?
Reakcja wiekszości społeczeństwa przeciwstawiająca się takim próbom jest jak najbardziej naturalna i racjonalna. Powiedziałbym raczej, że osoby homoseksulane przejawiają swoistą "heterofobie".

Co rozumiesz pod pojęciem "większość społeczeństwa"????

Mam na mysli osoby, które są przeciwne uznaniu roszczeń środowisk gejów i lesbijek. Z moich obserwacji wynika, że stanowią one wiekszość w stosunku do osób popierających pomysły homoseksulanych grup.

a na czym polegają Twoje obserwacje? Czy są to jakieś potwierdzone badania i testy? czy może jest to obserwacja przez okno na jednym z warszawskich blokowisk?

konto usunięte

Temat: Heterofobia

przecież w Polsce jest OK., jak nas zdążył przekonać Pan Premier na występie w Brukseli. Gazety donoszą, że lesbijki i geje całowali się podczas parady w Warszawie – w pełnym słońcu, na ulicach. Nic to, że pod ochroną policji, która oddzielała ich od wrogo nastawionych demonstrantów. Powinni się cieszyć, że ich parada nie została uznana za nielegalną, i że nie poleciały na nich kamienie, jak parę lat temu w Krakowie, albo że nie zostali pobici przez policję, jak w Poznaniu. Refleksja dla każdego geja i lesbijki oczywista, że pozwolenie sobie na przytulenie i pocałowani swojego partnera w środku miasta bez obstawy policji naraziłoby go niechybnie na ukamieniowanie.
Przykłady jawnego braku tolerancji można by mnożyć. Chociażby wspomniany zakaz Parady Równości w Warszawie, zamknięcie Le Madame lub utożsamianie homoseksualnej orientacji z pedofilią i zoofilią w publicznych wypowiedziach polityków. Albo na przykład przedstawianie na stronach internetowych krakowskiego stowarzyszenia im. Piotra Skargi homoseksualistów jako indywiduów zabawiających się tarzaniem w fekaliach. Przy tym Wierzejskiego straszenie pałą, zakaz wstępu do szkół organizacjom gejowskim, wycofanie ze szkół podręcznika wspominającego o miłości do tej samej płci oraz pomysł zakazu wykonywania zawodu nauczyciela lesbijkom i gejom .
ale jak widac dla niektórch dowodów na dyskryminację jak nie było, tak nie ma.

na podstawie "Brakujące dowody dla pani minister"
Tekst: Alicja KowalskaMarcin Kusy edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:17

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Bartłomiej Świderski:
Robert Mierzejewski:

Jednak da się zauważyć że obecna cywilizacja dąży do normalności - bo dlaczego mamy ograniczać podstawowe prawa wybranej grupie osób.

A jakiż to podstawoych praw jest pozbawiona grupa homoseksualistów?
Zapytam na jakiej podstwaie Ty uwazasz, że dzieci można pozbawić prawa na wychowywanie w pełnej rodzinie złozonej z mamy (kobiety) i taty (mezczyzny)?

Mówisz tylko o dzieciach Jestem również przeciwny adopcji dzieci przez pary homoseksulane. Ale nie zapomnaj o takich prawach jak dziedziczenie, możliwość wspólnego rozliczania, informacji o zdrowiu partnera. Dzieci to tak naprawdę temat zastępczy, wyolbrzymiony właśnie przez osoby hetero tylko po to, aby pozostałe rzeczy zepchnąć na bok.

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Robert Mierzejewski:
Bartłomiej Świderski:
Robert Mierzejewski:

Jednak da się zauważyć że obecna cywilizacja dąży do normalności - bo dlaczego mamy ograniczać podstawowe prawa wybranej grupie osób.

A jakiż to podstawoych praw jest pozbawiona grupa homoseksualistów?
Zapytam na jakiej podstwaie Ty uwazasz, że dzieci można pozbawić prawa na wychowywanie w pełnej rodzinie złozonej z mamy (kobiety) i taty (mezczyzny)?

Mówisz tylko o dzieciach Jestem również przeciwny adopcji dzieci przez pary homoseksulane. Ale nie zapomnaj o takich prawach jak dziedziczenie, możliwość wspólnego rozliczania, informacji o zdrowiu partnera. Dzieci to tak naprawdę temat zastępczy, wyolbrzymiony właśnie przez osoby hetero tylko po to, aby pozostałe rzeczy zepchnąć na bok.

Nie zastepczy ale bardzo istotny ponieważ dotyczy właśnie...dzieci. Formy dziedziczenia majatku czy wspólnego rozliczania nie mają takiego znaczenia dla życia całego społeczeństwa jak model wychowania dzieci.

konto usunięte

Temat: Heterofobia


Nie zastepczy ale bardzo istotny ponieważ dotyczy właśnie...dzieci. Formy dziedziczenia majatku czy wspólnego rozliczania nie mają takiego znaczenia dla życia całego społeczeństwa jak model wychowania dzieci.

Myślę, że jednak niewiele wiesz, co dla osób homoseksulanych ma zanaczenie. Dziecko - dla każdego jest ważne, ale nie każdy chce je mieć. Dla par homo naprawdę ważne jest to, że bez problemów mogliby dowiedzieć się o zdrowie partnera, że mogliby po sobie dziedziczyć, wspólnie się rozliczać - prowadzić normalne życie korzystając z takich samych praw jak pary hetero.

Dzieci to jest temat zastepczy - wyolbrzymiany - bo tego oczekuje "większość społeczeńtwa" wg Ciebie.

Poza tym mówisz o modelu wychowania dzieci. Czy wiesz w jaki sposób wiele "normalnych" par wychowuje dzieci? Często wychowują się same - na ulicy, są bite. Czy to jest prawidłowy model wychowania dzieci? (bo chyba nie chodzi tylko o to, że dziecko wychowuje kobieta i mężczyzna?).Robert Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:37

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Marcin Kusy:
przecież w Polsce jest OK., jak nas zdążył przekonać Pan Premier na występie w Brukseli. Gazety donoszą, że lesbijki i geje całowali się podczas parady w Warszawie – w pełnym słońcu, na ulicach. Nic to, że pod ochroną policji, która oddzielała ich od wrogo nastawionych demonstrantów. Powinni się cieszyć, że ich parada nie została uznana za nielegalną, i że nie poleciały na nich kamienie, jak parę lat temu w Krakowie, albo że nie zostali pobici przez policję, jak w Poznaniu. Refleksja dla każdego geja i lesbijki oczywista, że pozwolenie sobie na przytulenie i pocałowani swojego partnera w środku miasta bez obstawy policji naraziłoby go niechybnie na ukamieniowanie.

Przesada. Widzę róznicę pomiędzy gromadą całujących się facetów czy kobiet na środku ulicy a całującymi się (dyskretnie) na na chodniku.
Przykłady jawnego braku tolerancji można by mnożyć. Chociażby wspomniany zakaz Parady Równości w Warszawie, zamknięcie Le Madame lub utożsamianie homoseksualnej orientacji z pedofilią i zoofilią w publicznych wypowiedziach polityków. Albo na przykład przedstawianie na stronach internetowych krakowskiego stowarzyszenia im. Piotra Skargi homoseksualistów jako indywiduów zabawiających się tarzaniem w fekaliach. Przy tym Wierzejskiego straszenie pałą, zakaz wstępu do szkół organizacjom gejowskim, wycofanie ze szkół podręcznika wspominającego o miłości do tej samej płci oraz pomysł zakazu wykonywania zawodu nauczyciela lesbijkom i gejom .
ale jak widac dla niektórch dowodów na dyskryminację jak nie było, tak nie ma.

Zgadzam się z Tobą, że agresywne (werbalne, niewerbalne) zachowania wobec kogokolwiek są naganne. Jednak zgadzam się z opinią, że promowanie i nagłaśnianie zachowań homoseksualnych jako "alternatywy" dla związków czy rodzin tworzonych przez kobietę i mezczyznę jest groźne dla prawidłowego rozwoju całego społeczeństwa i jestem im przeciwny. Jesli prezydent miasta uznaje, że jakaś manifestacja jest nielegalna jej uczestnicy powinni sie liczyc z konsekwencjami łamania zakazu. Chociaż z punktu widzenia uczestników manifestacji nadanie jej charakteru "puczu" przyczynia się do jej nagłosnienia. Może warto nie zabraniać takich manifestacji i po prostu omijać je szerokim łukiem. Przypomina to zachowanie rozhisteryowanego dzieciaka, który rzuca się na ziemię i głosno krzyczy bo nie dostał tego co chciał. Jedyne co powinni zrobic wtedy rodzice to usunąc się czyli pozbawić go "publiczności" tj. pozytywnego wzmocnienia. Z reguły dzieciak się uspokaja.

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Robert Mierzejewski:
Myślę, że jednak niewiele wiesz, co dla osób homoseksulanych ma zanaczenie. Dziecko - dla każdego jest ważne, ale nie każdy chce je mieć. Dla par homo naprawdę ważne jest to, że bez problemów mogliby dowiedzieć się o zdrowie partnera, że mogliby po sobie dziedziczyć, wspólnie się rozliczać - prowadzić normalne życie korzystając z takich samych praw jak pary hetero.

Dzieci to jest temat zastepczy - wyolbrzymiany - bo tego oczekuje "większość społeczeńtwa" wg Ciebie.

Poza tym mówisz o modelu wychowania dzieci. Czy wiesz w jaki sposób wiele "normalnych" par wychowuje dzieci? Często wychowują się same - na ulicy, są bite. Czy to jest prawidłowy model wychowania dzieci? (bo chyba nie chodzi tylko o to, że dziecko wychowuje kobieta i mężczyzna?).Robert Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:37

I tutaj jest najwieksze niebezpieczeństwo tego co mówisz. Jesteśmy tylko krok od stwierdzenia, że "pary" HS mogą zapewnić lepszą opiekę i wychownie dzieciom "wyrzuconym na ulicę" przez heteroseksulane pary. Proponuję zamiast dyskusji nad prawami garstki osób o zaburzonej orientacji seksulanej zajac się poprawą statusu materialnego, psychicznego, emocjonalnego rodziny tworzonej przez kobietę i męzczyznę.

konto usunięte

Temat: Heterofobia

We wszystkich znanych mi cywilizacjach i kulturach nie było >takiej sytuacji aby osoby homoseksualne chciały legalizować swoje związki

No to tak się składa, że widocznie nie wiesz wszystkiego.

Jedną z takich starożytnych kultur i cywilizacji, w których legalizacja związków homoseksualnych istniała (jeśli możemy mówić o jakiejkolwiek legalizacji w takich starożytnych kulturach), była cywilizacja i kultura wedyjska, czyli cywilizacja starożytnych Indii. Osoby homoseksualne w wedyjskim społeczeństwie mogły zawrzeć związek małżeński, tak jak każdy inny obywatel. Był to tzw ślub gandharva czyli nie bylo jakiejś specjalnej ceremonii ślubnej, a partnerzy ślubowali sobie przed sobą nawzajem. Jednak pomimo tego ślub ten był uznawany za ślub jak każdy inny ślub, których w systemie wedyjskim bylo osiem rodzajow : brahma, daiva, arsha, prajapatya, asuras, gandharva, rakshasa i pisaka (wg Manusmriti, kodeksu prawno-religijnego). Ślub gandharva był ślubem (parigraha) uznawanym w społeczeństwie przez prawo zwyczajowe i charakteryzował się tym, że dwie kochające się osoby mogły tylko na podstawie swoich uczuć zawrzeć związek małżeński, bez potrzeby przeprowadzania ceremonii i bez konieczności uzyskania zgody rodziców. Pary homoseksualne, zarówno geje jak i lesbijki, mogły zawierać takie związki. Tak samo jak pary heteroseksualne (Kama Sutra 2.9.36 *, również podobne przyzwolenie znajduje sie w Jayamangala, ważnym dwunastowiecznym komentarzu do Kama Sutry).

* Alain Danielou "The Complete Kama Sutra"Robert Adamczyk edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:54

konto usunięte

Temat: Heterofobia

osobiscie uwazam, ze parady rownosci (czy tez marsze jak kto woli) są niepotrzebne, ich sposób przeprowadzenia mija się z celem i jestem przeciwnikiem ich organizacji. Z tego co sie dowiedzialem to celem parady jest szkowanie, szkowanie ktoro powinno zmusic społeczeństwo do myslenia - być moze, jednak ja wybrałbym drogę dialogu.. przebranie 5 kolesi w sisotry zakonne owszem szokuje, ale poprzez obraze uczuc statystycznego 99% katolickiego społeczenstwa polskiego - Skoro domagamy się wspólnego opodtakowania to wymachujmy w owym marszu np drukami PIT...

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Robert Adamczyk:
We wszystkich znanych mi cywilizacjach i kulturach nie było >takiej sytuacji aby osoby homoseksualne chciały legalizować swoje związki

No to tak się składa, że widocznie nie wiesz wszystkiego.

Jedną z takich starożytnych kultur i cywilizacji, w których legalizacja związków homoseksualnych istniała (jeśli możemy mówić o jakiejkolwiek legalizacji w takich starożytnych kulturach), była cywilizacja i kultura wedyjska, czyli cywilizacja starożytnych Indii. Osoby homoseksualne w wedyjskim społeczeństwie mogły zawrzeć związek małżeński, tak jak każdy inny obywatel. Był to tzw ślub gandharva czyli nie bylo jakiejś specjalnej ceremonii ślubnej, a partnerzy ślubowali sobie przed sobą nawzajem. Jednak pomimo tego ślub ten był uznawany za ślub jak każdy inny ślub, których w systemie wedyjskim bylo osiem rodzajow : brahma, daiva, arsha, prajapatya, asuras, gandharva, rakshasa i pisaka (wg Manusmriti, kodeksu prawno-religijnego). Ślub gandharva był ślubem (parigraha) uznawanym w społeczeństwie przez prawo zwyczajowe i charakteryzował się tym, że dwie kochające się osoby mogły tylko na podstawie swoich uczuć zawrzeć związek małżeński, bez potrzeby przeprowadzania ceremonii i bez konieczności uzyskania zgody rodziców. Pary homoseksualne, zarówno geje jak i lesbijki, mogły zawierać takie związki. Tak samo jak pary heteroseksualne (Kama Sutra 2.9.36, również podobne przyzwolenie znajduje sie w Jayamangala, ważnym dwunastowiecznym komentarzu do Kama Sutry).

O.K. Tylko dlaczego mamy czerapć wzorce z odległej nam historycznie, geograficznie, poznawczo i emocjonalnie kultury? Jako europejczycy jestesmy spadkobieracmi cywilizacji łacińskiej, w której homoseksualizm nie był uwazany za normalne zachowanie.

konto usunięte

Temat: Heterofobia

Bartłomiej Świderski:
Robert Mierzejewski:
Myślę, że jednak niewiele wiesz, co dla osób homoseksulanych ma zanaczenie. Dziecko - dla każdego jest ważne, ale nie każdy chce je mieć. Dla par homo naprawdę ważne jest to, że bez problemów mogliby dowiedzieć się o zdrowie partnera, że mogliby po sobie dziedziczyć, wspólnie się rozliczać - prowadzić normalne życie korzystając z takich samych praw jak pary hetero.

Dzieci to jest temat zastepczy - wyolbrzymiany - bo tego oczekuje "większość społeczeńtwa" wg Ciebie.

Poza tym mówisz o modelu wychowania dzieci. Czy wiesz w jaki sposób wiele "normalnych" par wychowuje dzieci? Często wychowują się same - na ulicy, są bite. Czy to jest prawidłowy model wychowania dzieci? (bo chyba nie chodzi tylko o to, że dziecko wychowuje kobieta i mężczyzna?).Robert Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:37

I tutaj jest najwieksze niebezpieczeństwo tego co mówisz. Jesteśmy tylko krok od stwierdzenia, że "pary" HS mogą zapewnić lepszą opiekę i wychownie dzieciom "wyrzuconym na ulicę" przez heteroseksulane pary. Proponuję zamiast dyskusji nad prawami garstki osób o zaburzonej orientacji seksulanej zajac się poprawą statusu materialnego, psychicznego, emocjonalnego rodziny tworzonej przez kobietę i męzczyznę.


1. nie uważam, że pary homoseksulane lepiej wychowają dzieci, czy też zapewnią lepszą opiekę

2. jeżeli nie masz ochoty rozmawiać na ten temat, to po prostu go nie zaczynaj

3. jak na psychologa jesteś bardzo mocno uprzedzony do pewnych zachowań, osób, działań.
Michał Gołgowski

Michał Gołgowski Managing Director

Temat: Heterofobia

Bartłomiej Świderski:
Robert Mierzejewski:
Myślę, że jednak niewiele wiesz, co dla osób homoseksulanych ma zanaczenie. Dziecko - dla każdego jest ważne, ale nie każdy chce je mieć. Dla par homo naprawdę ważne jest to, że bez problemów mogliby dowiedzieć się o zdrowie partnera, że mogliby po sobie dziedziczyć, wspólnie się rozliczać - prowadzić normalne życie korzystając z takich samych praw jak pary hetero.

Dzieci to jest temat zastepczy - wyolbrzymiany - bo tego oczekuje "większość społeczeńtwa" wg Ciebie.

Poza tym mówisz o modelu wychowania dzieci. Czy wiesz w jaki sposób wiele "normalnych" par wychowuje dzieci? Często wychowują się same - na ulicy, są bite. Czy to jest prawidłowy model wychowania dzieci? (bo chyba nie chodzi tylko o to, że dziecko wychowuje kobieta i mężczyzna?).Robert Mierzejewski edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 13:37

I tutaj jest najwieksze niebezpieczeństwo tego co mówisz. Jesteśmy tylko krok od stwierdzenia, że "pary" HS mogą zapewnić lepszą opiekę i wychownie dzieciom "wyrzuconym na ulicę" przez heteroseksulane pary. Proponuję zamiast dyskusji nad prawami garstki osób o zaburzonej orientacji seksulanej zajac się poprawą statusu materialnego, psychicznego, emocjonalnego rodziny tworzonej przez kobietę i męzczyznę.

co to znaczy zaburzona orientacja seksualna? Kto decyduje o tym co jest zaburzone a co nie? Czy ta większość, o której wspomniałeś wyżej? może jakieś zacne grono mędrków, wychowanych w duchu ideologii konserwatywnej, nazistowskiej lub giertychowskiej?

Dlaczego też mielibyśmy zajmować się poprawą statusu materialnego, psychicznego i emocjonalnego rodziny tworzonej przez kobietę i mężczyznę? a może lepiej byłoby się skupić na wszystkich rodzinach M+K, M+M, K+K. W końcu rodzina to rodzina. Najważniejsze żeby była przepełniona miłością i partnerstwem.

jakie wartości ty chcesz przekazać swojemu dziecku (mniemam że ten brzdąc na zdjęciu to owoc Twojej miłości)? Czy to będą teorie o wyższości jednych nad drugimi? Już w historii było paru takich i zawsze źle to się kończyło. Zastanawiam się, czy dojrzałeś do posiadania dziecka, bo obawiam się, że mocno je skrzywdzisz. jeżeli nasz kraj bedzie wyglądał za pare lat, tak jak reszta cywilizowanego świata, to trudno będzie mu się odnaleźć z wartościami przekazanymi przez Tatę.

konto usunięte

Temat: Heterofobia

O.K. Tylko dlaczego mamy czerapć wzorce z odległej nam historycznie, geograficznie, poznawczo i emocjonalnie kultury?

Spoko, tyle że twierdzileś, że nie znasz takiej kultury i cywilizacji, to ja Ci ją w pigułce zaprezentowałem. W sumie też pokazuje to, iż nie jest to tylko i wyłącznie współczesny wynalazek.

Co do korzystania z Kama Sutry, to wiele par na całym świecie z przyjemnością z niej korzysta, więc chyba nie jest już taka obca ;).
Jako europejczycy jestesmy spadkobieracmi cywilizacji łacińskiej, w której homoseksualizm nie był uwazany za normalne zachowanie.

Serio? A ja myślałem, że kultury słowiańskiej, a tu taki zonk. Wybacz, ale ja nie czuję się spadkobiercą cywilizacji łacińskiej, a co najwyżej ofiarą jej kilkuwiekowej okupacji. Tak też się składa, że czuję się spadkobiercą tradycji słowiańskiej, która jest prawowitą tradycją moich przodków, o wiele bliżej do cywilizacji wedyjskiej, niż tej łacińskiej (mam na myśli obrzędy, bóstwa, zwyczaje). Nawet język którym się głównie w tym kraju posługuję wywodzi się z Indii, a nie z Rzymu.Robert Adamczyk edytował(a) ten post dnia 08.01.08 o godzinie 21:22
Joanna H.

Joanna H. Duńszczyzna!

Temat: Heterofobia

Uwielbiam kiedy osoby heteroseksualne wypowiadają się o nas nie mając bladego pojęcia jak to jest być nami... Szkoda, że nie ma wróżek, którą możnaby poprosić, żeby takiego heteryka zmieniła w geja na powiedzmy pół roku (i żeby nie wiedział, że mu się to "odstanie"). Po takim teście na przetrwanie pewnie niejeden osobnik homofobią podszyty przyznałby, że mamy rację w naszych żądaniach o przyznanie nam RÓWNYCH PRAW i RÓWNEGO TRAKTOWANIA.

Niestety, jak na razie homoseksualiści nadal w tym kraju maja 100% obowiązków, a tylko ok. 90% praw. Ciekawe, co by powiedzieli na to leworęczni, rudzi czy sepleniący...
Michał Gołgowski

Michał Gołgowski Managing Director

Temat: Heterofobia

Joanna H.:
Uwielbiam kiedy osoby heteroseksualne wypowiadają się o nas nie mając bladego pojęcia jak to jest być nami... Szkoda, że nie ma wróżek, którą możnaby poprosić, żeby takiego heteryka zmieniła w geja na powiedzmy pół roku (i żeby nie wiedział, że mu się to "odstanie"). Po takim teście na przetrwanie pewnie niejeden osobnik homofobią podszyty przyznałby, że mamy rację w naszych żądaniach o przyznanie nam RÓWNYCH PRAW i RÓWNEGO TRAKTOWANIA.

Niestety, jak na razie homoseksualiści nadal w tym kraju maja 100% obowiązków, a tylko ok. 90% praw. Ciekawe, co by powiedzieli na to leworęczni, rudzi czy sepleniący...

na pewno powinno sie zakazać im wychowywania dzieci, bo przecież nie przekażą wartości reprezentowanych przez przeciwstawną im "większość"

jak ja kocham te teorie o większościach i mniejszościach, o tym co naturalne i zwyrodniałe. I co najważniejsze - o tym wszystkim co się skupia na reprodukcji ;-)))))



Wyślij zaproszenie do