Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Witam Wszystkich, Mam pytanie związane z działaniami korygującymi i zapobiegawczymi - czy macie Państwo doświadczenie w opóźnieniach związanych z realizacją wspomnianych działań w firmie? W moim przypadku są to opóźnienia rzędu 2,3 lata... Czy są (być może jakieś "niepisane") zasady obowiązujące w tej materii?:)

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

...
W moim przypadku są to opóźnienia rzędu 2,3 lata... Czy są (być może jakieś "niepisane") zasady obowiązujące w tej materii?:)

:D:D:D
Nie wiem czy "opóźnienie" jest w tym przypadku dobrym określeniem... :)Marek Piotrowski edytował(a) ten post dnia 08.04.11 o godzinie 23:46

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Po takim okresie można spróbować zastosować zasadę, że skoro czegoś nie można naprawić to znaczy, że się nie zepsuło ;-)

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Powiem szczerze ze 2 lub 3 lata to cała epoka w funkcjonowaniu nowoczesnego przedsiębiorstwa mówię tutaj na przykładzie firmy w której pracuje. Klient wymaga od nas wdrożenia ewentualnych zaleceń ( ewentualnych ze względu na fakt że nie zawsze podaje lekarstwo uzdrowienia systemu na tacy, z reguły trudniejsze problemy zostawia firmie )
Obsunięcia w postaci miesiąca lub dwóch jeśli są uzasadnione istnieją i są dopuszczalne. Nie wiem jak wygląda to w innych firmach sadzę ze podobnie.
Po tylu latach zwłoki o których piszesz Emilio ciężko się ustosunkować. Czy w luce tych lat nikt się nie zainteresował wdrożeniem tych środków jakie były przyczyny ? Z doświadczenia wiem że po każdym badaniu systemu powstają jakieś zalecenia a ze badania są okresowe trudno zatuszować działania korygujące

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

W Waszej firmie nie ma systemu, chyba tylko papier na ścianie mniej lub bardziej kolorowy w ramce lub w antyramie. Tego nie da sie wytłumaczyć. Chyba że "najwyższe kierownictwo" ma system tylko po to co wyżej napisałem. Pozdrawiam

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Janusz Juchniewicz:
W Waszej firmie nie ma systemu, chyba tylko papier na ścianie mniej lub bardziej kolorowy w ramce lub w antyramie. Tego nie da sie wytłumaczyć. Chyba że "najwyższe kierownictwo" ma system tylko po to co wyżej napisałem. Pozdrawiam

Dość poważne oskarżenie. Zwłaszcza nie mając wiedzy o jakie działania chodziło.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Kiedyś miałam podobną sytuację, choć termin realizacji działań nie był aż tak opóźniony. Przeanalizowałam jeszcze raz te niezgodności i działania, łącznie z odszukaniem historii całej sytuacji. Okazało się, że większość niezgodności w tym momencie było już bezzasadnych albo działania były źle określone, a część z nich była zrealizowana, ale w inny sposób. W rezultacie wszystko pozamykałam z odpowiednim komentarzem, oczywiście za przyzwoleniem Kierownictwa.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Zbigniew Banaśkiewicz:

Janusz Juchniewicz:
W Waszej firmie nie ma systemu, chyba tylko papier na ścianie mniej lub bardziej kolorowy w ramce lub w antyramie. Tego nie da sie wytłumaczyć. Chyba że "najwyższe kierownictwo" ma system tylko po to co wyżej napisałem. Pozdrawiam

Dość poważne oskarżenie. Zwłaszcza nie mając wiedzy o jakie działania chodziło.

Nie określiłbym tego "papier na ścianie", ale zasadne byłoby pytanie "Gdzie jest przegląd zarządzania w tej firmie?". Bo właśnie na takich rzeczach powinien się skoncentrować. Albo należy uznać te tematy za chybione i "odkręcić", albo przykręcić śrubę osobom odpowiedzialnym. Jeżeli nie jest w stanie zrobić tego szef systemu, to właśnie od takich rzeczy jest przegląd zarządzania.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Marek Piotrowski:

Zbigniew Banaśkiewicz:

Janusz Juchniewicz:
W Waszej firmie nie ma systemu, chyba tylko papier na ścianie mniej lub bardziej kolorowy w ramce lub w antyramie. Tego nie da sie wytłumaczyć. Chyba że "najwyższe kierownictwo" ma system tylko po to co wyżej napisałem. Pozdrawiam

Dość poważne oskarżenie. Zwłaszcza nie mając wiedzy o jakie działania chodziło.

Nie określiłbym tego "papier na ścianie", ale zasadne byłoby pytanie "Gdzie jest przegląd zarządzania w tej firmie?". Bo właśnie na takich rzeczach powinien się skoncentrować. Albo należy uznać te tematy za chybione i "odkręcić", albo przykręcić śrubę osobom odpowiedzialnym. Jeżeli nie jest w stanie zrobić tego szef systemu, to właśnie od takich rzeczy jest przegląd zarządzania.

Jak byłby system, to przegląd zarządzania spełniłby swoje zadanie, a przegląd jest w gestii kierownictwa. Sytuacja wskazuje na brak odpowiedzialności ze strony kierownictwa.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

..:
Witam Wszystkich, Mam pytanie związane z działaniami korygującymi i zapobiegawczymi - czy macie Państwo doświadczenie w opóźnieniach związanych z realizacją wspomnianych działań w firmie? W moim przypadku są to opóźnienia rzędu 2,3 lata... Czy są (być może jakieś "niepisane") zasady obowiązujące w tej materii?:)

Kończ WAŚĆ i wstydu oszczędź!

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Witam, do propozycji działań Pani Anny Zaczek dodałabym działania związane z ustaleniem przyczyn -y 2-3 letniego opóźnienia, a następnie wyizolowałabym ryzyka związane z opisaną sytuacją i opracowała plan postępowania z takim ryzykiem (ryzykami). Opisany problem świadczy o podatności (-ach).
Naturalnie, powstaje pytanie o:
- skuteczność Systemu Zarządzania:)
- skuteczność Przeglądów Zarządzania, które na przestrzeni 2-3 letniego okresu nie ujmowały odniesienia do działań korygujących i zapobiegawczych,
- skuteczności audytów wewnętrznych,
- skuteczności audytów jednostki certyfikacyjnej,
- zasadność wyboru Pełnomocnika,
- zaangażowanie Kierownictwa,
- realizację i przeglądy Polityki i tak można wymieniać:)
pozdrawiam:)

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

ANNA SIELANKO:
Witam, do propozycji działań Pani Anny Zaczek dodałabym działania związane z ustaleniem przyczyn -y 2-3 letniego opóźnienia, a następnie wyizolowałabym ryzyka związane z opisaną sytuacją i opracowała plan postępowania z takim ryzykiem (ryzykami). Opisany problem świadczy o podatności (-ach).
Naturalnie, powstaje pytanie o:
- skuteczność Systemu Zarządzania:)
- skuteczność Przeglądów Zarządzania, które na przestrzeni 2-3 letniego okresu nie ujmowały odniesienia do działań korygujących i zapobiegawczych,
- skuteczności audytów wewnętrznych,
- skuteczności audytów jednostki certyfikacyjnej,
- zasadność wyboru Pełnomocnika,
- zaangażowanie Kierownictwa,
- realizację i przeglądy Polityki i tak można wymieniać:)
pozdrawiam:)

Strzał w dziesiątkę to za małó powiedziane!!!!

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

ANNA SIELANKO:
Witam, do propozycji działań Pani Anny Zaczek dodałabym działania związane z ustaleniem przyczyn -y 2-3 letniego opóźnienia, a następnie wyizolowałabym ryzyka związane z opisaną sytuacją i opracowała plan postępowania z takim ryzykiem (ryzykami). Opisany problem świadczy o podatności (-ach).
Naturalnie, powstaje pytanie o:
- skuteczność Systemu Zarządzania:)
- skuteczność Przeglądów Zarządzania, które na przestrzeni 2-3 letniego okresu nie ujmowały odniesienia do działań korygujących i zapobiegawczych,
- skuteczności audytów wewnętrznych,
- skuteczności audytów jednostki certyfikacyjnej,
- zasadność wyboru Pełnomocnika,
- zaangażowanie Kierownictwa,
- realizację i przeglądy Polityki i tak można wymieniać:)
pozdrawiam:)

Świetnie to Pani ujęła! Tak się powinno postąpić, ale jak zawsze w praktyce są pewne ale... Niestety problem jest w tym, że w tej firmie nie ma systemu. Zasadnym jest kolejne pytanie - dlaczego taki stan toleruje firma certyfikacyjna? Tego nie da się wytłumaczyć - po prostu "to jest Polska rzeczywistość". Nie ukrywam, że z przykrością tutaj to piszę i z jeszcze większą obserwuję podobną problematykę na rynku usług.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Stanisław Kopciewski:

Zasadnym jest kolejne pytanie - dlaczego taki stan toleruje firma certyfikacyjna? Tego nie da się wytłumaczyć - po prostu "to jest Polska rzeczywistość". Nie ukrywam, że z przykrością tutaj to piszę i z jeszcze większą obserwuję podobną problematykę na rynku usług.

A to takie trudne - ukryć przed auditorami certyfikującymi to co "nie powinno być wykryte"? Audit zakłada partnerstwo obu stron. Jeżeli natomiast jedna strona chce oszukać drugą... to niestety oszuka.

PS Przyznaję, że tolerowanie patologii systemowych niestety zdarza się w certyfikacji i oczywiście jest NAGANNE. I nie tylko Polski to dotyczy.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Marek Piotrowski:

A to takie trudne - ukryć przed auditorami certyfikującymi to co "nie powinno być wykryte"? Audit zakłada partnerstwo obu stron. Jeżeli natomiast jedna strona chce oszukać drugą... to niestety oszuka.

W swojej dotychczasowej praktyce zawodowej nie znam przypadku, żeby podczas auditu kontrolnego auditorzy z firmy certyfikującej nie sprawdzali:
- dokumentacji z przebiegu przeglądu systemu
- tematyki realizacji:
* auditów wewnętrznych oraz auditów nadzoru
* działań korygujących/zapobiegawczych
Ale może jestem wyjątkiem i ...

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Stanisław Kopciewski:

Marek Piotrowski:
A to takie trudne - ukryć przed auditorami certyfikującymi to co "nie powinno być wykryte"? Audit zakłada partnerstwo obu stron. Jeżeli natomiast jedna strona chce oszukać drugą... to niestety oszuka.

W swojej dotychczasowej praktyce zawodowej nie znam przypadku, żeby podczas auditu kontrolnego auditorzy z firmy certyfikującej nie sprawdzali:
- dokumentacji z przebiegu przeglądu systemu
- tematyki realizacji:
* auditów wewnętrznych oraz auditów nadzoru
* działań korygujących/zapobiegawczych

To oczywiste.
Ale badanie auditowe to nie rewizja.
Jak czegoś nie widać bo zakamuflowane albo schowane albo "znikło z ewidencji" to w audicie to nie wyjdzie.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Marek Piotrowski:
To oczywiste.
Ale badanie auditowe to nie rewizja.
Jak czegoś nie widać bo zakamuflowane albo schowane albo "znikło z ewidencji" to w audicie to nie wyjdzie.

Sorry ale jak widać powyżej po prosu "bijemy pianę" - albo mamy w firmie wdrożony i certyfikowany system ISO albo nie. W tej firmie tego systemu nie ma. Robienie w firmie podwójnej dokumentacji - co to ma znaczyć? Ja nie rozumiem. Gdzie my jesteśmy w tej tematyce? Szok.

Osobiście stawiam krzyżyk na tym temacie - dalszą dyskusję uważam za zbędną.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Stanisław Kopciewski:

Marek Piotrowski:
To oczywiste.
Ale badanie auditowe to nie rewizja.
Jak czegoś nie widać bo zakamuflowane albo schowane albo "znikło z ewidencji" to w audicie to nie wyjdzie.

Sorry ale jak widać powyżej po prosu "bijemy pianę" - albo mamy w firmie wdrożony i certyfikowany system ISO albo nie. W tej firmie tego systemu nie ma. Robienie w firmie podwójnej dokumentacji - co to ma znaczyć? Ja nie rozumiem. Gdzie my jesteśmy w tej tematyce? Szok.

Osobiście stawiam krzyżyk na tym temacie - dalszą dyskusję uważam za zbędną.

O czym rozmawiamy?
Rozmawiamy o tym, że auditorzy certyfikujący nie są Duchem Świętym i nie wiedzą wszystkiego o tym co się dzieje w certyfikowanych firmach.

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Stanisław Kopciewski:

Marek Piotrowski:
To oczywiste.
Ale badanie auditowe to nie rewizja.
Jak czegoś nie widać bo zakamuflowane albo schowane albo "znikło z ewidencji" to w audicie to nie wyjdzie.

Sorry ale jak widać powyżej po prosu "bijemy pianę" - albo mamy w firmie wdrożony i certyfikowany system ISO albo nie.

Myślę, że znalazłoby się parę certyfikowanych nie wdrożonych...

W tej firmie tego systemu nie ma.

To że ktoś pilnuje działań sprzed 2-3 lat raczej świadczy że jest. Reszta to domysły na podstawie których nie sposób stawiać osądów - przynajmniej mnie tak uczyli na kursach auditorów ;-)

Robienie w firmie podwójnej dokumentacji - co to ma znaczyć? Ja nie rozumiem.

Czego Pan nie rozumie? Że znaczna jak można podejrzewać część firm praktykuje usuwanie z zapisów działań niewdrożonych?

Ja tego nie popieram, bo co stoi na przeszkodzie aby takie działania oznaczyć jako te, z których wdrożenia zrezygnowano, ale rozumiem, że wiele zależy od poziomu auditorów.Zbigniew Banaśkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.04.11 o godzinie 16:19

Temat: Działania korygujące i zapobiegawcze - opóźnienia.

Podzielam opinię Pana Stanisława i to nie przez grzeczność.
Panowie, albo system jest albo go nie ma. W omawianym przypadku nie ma. Jest certyfikat, jest biznes. Systemu nie ma.
Rozmowa zeszła na mało przyjemny sposób wymiany doświadczeń i wiedzy, a szkoda:(
Czy musimy realizować wymagania norm? Odpowiadam, nie musimy bo certyfikacja jest dobrowolna. Tym bardziej więc jest przykro kiedy z jakości robi się "bylejakość".
Od momentu, od którego zajmuję się systemami (w moim przypadku ISO 9001, ISO 27001 oraz BS 25999) poznałam kilkunastu audytorów kilku poważnych jednostek certyfikacyjnych oraz akredytacyjnych. Nie przypominam sobie audytu, podczas którego audytor nie zweryfikowałby postępowania organizacji z niezgodnościami i obserwacjami. To rutynowe i wymagane działanie.
Nie przypominam sobie również, aby organizacja była zwolniona z odniesienia się do raportów audytów w Przeglądzie Zarządzania, które są dokumentem wejściowym do rozpoczęcia audytu realizowanego przez jednostkę certyfikacyjną.
Opisywany przypadek ma jednak jeden ważny pozytyw. Dotyczy osoby, która odkryła nieprawidłowość wewnątrz organizacji w systemie i usiłuje możliwie najbardziej profesjonalnie rozwiązać problem. GRATULUJE:)
Jednym z pomysłów, który poddaję pod rozwagę jest transfer do innej jednostki certyfikacyjnej, która profesjonalnie zajmie się Państwa systemem i pomoże wdrożyć dobre praktyki.
Bez urazy Panowie:) To wolny kraj i chyba możemy mieć odmienne zdanie. Zgoda jednak co do jednego, nie bijmy piany.
Pozdrawiam z życzliwym uśmiechem.
AS