Anna Maria Wożniak

Anna Maria Wożniak właściciel, Galeria
AMW

Temat: "Uwierz swoim skrzydłom z Polihistorem"

W ramach cyklu "Uwierz swoim skrzydłom z Polihistorem" który tworzymy z Mariuszem Boberem, zapraszam wszystkich bardzo serdecznie na kolejne spotkanie autorskie. Tym razem gościem będzie Jadwiga Jaśkowiak.

7 stycznia 2013r. (wtorek) godz. 17:00
Galeria TPSP „Przy Bramie”
ul. Grodzka 34/36, Lublin

W programie:
- dlaczego sięgamy po pióro lub pędzel? - ciąg dalszy z cyklu” jak rozwijać swoje pasje i talenty (rola intuicji w poezji i malarstwie)”.

- spotykajmy się z ciekawymi ludźmi, kontynuacja pomysłu podanego przeze mnie : )
i Mariusza Bobera na cykliczne spotkania autorskie.- projekty i plany.

- teksty czyta sama autorka z tomu poezji "Wypełnione światłem", poematu „Kosmogonia Miłości”, zbioru opowiadań „To zdarzało się w piątek” .

- nowe teksty oraz kilka intuicyjnych obrazów.

Kilka słów o autorce-Jadwiga Jaśkowiak:
poetka, prozatorka, malarka, podróżniczka.
Pisze ikony, maluje portrety, pejzaże, abstrakcje.
Absolwentka Wydziału Ekonomicznego UMCS i Podyplomowego Studium Filozoficzno-Etycznego KUL. Od 1989 r. związana z TPSP w Lublinie.

Debiutowała w „Świętokrzyskim Kwartalniku Literackim” (2011, nr 1-4).
W 2012 wydała:
"Wypełnione światłem"- tom wierszy
" To zdarzało się w piątek"- zbiór opowiadań
W 2013 r." Kosmogonia miłości" – poemat
Strona autorki:
http://agniart.pl/

Jej poezje można przeczytać m.in. w „Świętokrzyskim Kwartalniku Literackim”, almanachach, np. krakowskiej Oficyny Konfraterni Poetów
W 2012 roku w Domu Kultury LSM odbyła się promocja jej debiutanckiej książki, oraz indywidualna wystawa malarstwa w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych w Lublinie.

"To zdarzało się w piątek" – zbiór krótkich i dłuższych form literackich napisanych prozą, w których autorka porusza nie tylko aktualne problemy najwcześniejszego okresu życia człowieka (Sroka, Kukiełka, Sagan), szczególnie uwypuklając zachowania typowe dla młodzieży w okresie dojrzewania, bolączki tych, którzy podjęli się roli edukacyjnej młodych ludzi (To zdarzało się w piątek, Deja vu o miłości czyli konstrukcja z sosnowych bali), kształtowania dojrzałej już osobowości (Ślepiec, Rozmyte marzenie, Mistyczna podróż w głąb ziemi, Sen żurawia). Każde z opowiadań zakończone jest mniej lub bardziej wyartykułowaną puentą, będącą jednocześnie sugestią sposobu wyjścia z czasami bardzo opresyjnej sytuacji.

"Poemat Kosmogonia miłości"– to bardzo subiektywne, głębokie i skłaniające do refleksji rozważania na szeroko pojęty temat miłości, szczególnie jej korzeni i zaskakujących implikacji, nad którymi w gorączce dnia codziennego warto się zatrzymać, podążając jednocześnie za poetką.Prezentacji nowo wydanych pozycji książkowych Jadwigi Jaśkowiak będzie towarzyszyć wystawa kilku obrazów autorki.

W planach (luty 2014) w Domu Kultury LSM
duża wystawa indywidualna pt. „Rzeczywistość magiczna”
Anna Maria Wożniak

Anna Maria Wożniak właściciel, Galeria
AMW

Temat: "Uwierz swoim skrzydłom z Polihistorem"

Kolejnym spotkaniem, które organizujemy w ramach cyklu "Uwierz swoim skrzydłom z Polihistorem"

w "Galerii przy Bramie"
ul Grodzka 34/36 Lublin

04 02 2014 r
godz 17

Będzie to Wieczór autorski Beaty Golacik (Kaliny Kowalskiej)

Serdecznie zapraszamy!!!

BEATA GOLACIK – ur. w 1966 r. w Świdniku. Poetka, felietonistka. Wiersze publikuje pod pseudonimem KALINA KOWALSKA Ukończyła teologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz studia podyplomowe z zakresu nauk społecznych (Wyższa Szkoła Dziennikarska im. M. Wańkowicza w Warszawie) i HR (Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie). Nauczycielka w szkole średniej. Pracuje i mieszka w Świdniku. Zajmuje się również publicystyką literacką – pisuje felietony i komentarze do lektur. Prowadzi dwa literackie blogi autorskie: Blog kowalski i Beata Golacik – felietony. Współpracuje z pomorskim magazynem literacko-artystycznym „Latarnia Morska”. Publikowała również w e-tygodniku literacko-artystycznym „Pisarze.pl”. W 2013 r. otrzymała Nagrodę Artystyczną Burmistrza Świdnika.

Autorka tomów poetyckich: Za mną, przede mną (2011), Światło (2012), Łupki (2013). Wcześniej, wybrane wiersze ukazały się drukiem w antologiach: Ogrodowe portrety (2010) i Ogrodowe pejzaże (2009) oraz w okolicznościowym zbiorku poetyckim – Układanka (2006, 2007). Jej poezję i publicystykę literacką znaleźć można na łamach pism literacko-kulturalnych: w wydaniach internetowych „Latarni morskiej” i „Pisarzy.pl” oraz drukiem w elbląskim kwartalniku „TygiEL” i raciborskim „Almanachu prowincjonalnym”. Kilka nowych wierszy Kaliny Kowalskiej ukaże się w lubelskim „Akcencie” - w jego pierwszym numerze z 2014 r.
TOMIKI:


Poetycki debiut książkowy Kaliny Kowalskiej (Beaty Golacik). Wybór wierszy z lat 2006 - 2010. Format A5, okładka miękka, 88 stron, wydanie pierwsze. Lublin 2011. Dostępny na stronie: http://www.kalinawiersze.za.pl/

Z recenzji Wandy Skalskiej: "A jak zatem w kontekście tych słów wyglądają same wiersze Kaliny Kowalskiej, w końcu najważniejsze dla książki, dla odbiorcy? Odpowiedź będzie jednoznaczna: dobrze, a momentami bardzo dobrze. Tak, mówię to z ulgą i z pełną odpowiedzialnością. Mamy tu do czynienia ze strofami co prawda na ogół powściągliwymi w obrazowaniu, za to mocnymi odwagą mówienia "niepoprawnego" oraz nie potocznego. Frazy w tych utworach budowane są konsekwentnie, z podskórną myślą o sile niebanalności kontaktów z tym, co nas otacza, nie pomijając rozterek własnych. Autorka ma pełną świadomość tego, co mówi, co chce powiedzieć. Znajdujemy tego ślady w całym tomiku. Jak notuje
w utworze "przed narodzeniem/1" (nawiązującym do Trudnego lasu Tymoteusza Karpowicza, poetyckiego guru autorki, chyba nie tylko jej) - nie ma przypadkowych metafor. Fakt, nie ma przypadkowych metafor w poezji, nie ma przypadkowych wersów."

Drugi tomik Kaliny Kowalskiej (Beaty Golacik). Cykl wierszy narracyjnych i korespondujących
z nimi miniatur. Format A5 (poziomy), okładka miękka, 68 stron, wydanie pierwsze. Lublin 2012
Dostępny na stronie: http://www.kalinawiersze.za.pl/

Z recenzji Leszka Żulińskiego: "To nowa wyobraźnia, nowa wizyjność i nowy timbr. Również wyrazisty temperament literacki, oryginalność pomysłów, skojarzeń, wielce inteligentnych „fabularyzacji” przekazu refleksyjnego. I całkowita „pozastadność”. Kowalska wydeptuje od debiutanckiego tomiku własne ścieżki. To zdarza się tylko autorom wyrazistym i wyjątkowo utalentowanym. Co zdarzy się jeszcze tej Autorce? Myślę, że będzie nas każdym swoim tomikiem zaskakiwać.
Na zakończenie chcę jeszcze odnotować ładny, nietypowy kształt tomiku i ciekawe ilustracje fotograficzne towarzyszące każdemu wierszowi (autorką zdjęć jest Bożenna Bielska); projekt okładki wykonała sama Kalina i cały tomik to niemal, jak już wspomniałem, „przedsięwzięcie domowe”, choć mające wszelkie cechy produktu profesjonalnego. To także poniekąd manifestacja niezależności poetki wobec istniejącego „przemysłu poetyckiego”, co pięknie rymuje się z jej rogatym charakterem i mocną osobowością. Dla mnie ten tomik jest wydarzeniem o cechach wybitności!"

Trzeci zbiorek wierszy Kaliny Kowalskiej (Beaty Golacik). Miniatury lingwistyczne. Format 124 x 195, oprawa miękka, 86 stron, wydanie pierwsze. Lublin 2013. Dostępny na stronie: http://www.kalinawiersze.za.pl/

Z recenzji Marka Rapnickiego: "Miniaturowe, nieledwie „japońskie” formy Kaliny Kowalskiej porywają się z poetycką motyką na słońce sensów, niedopowiedzeń, ulotnych skojarzeń. Porywają się skutecznie, bo gdy czytelnik dobija do drugiego brzegu tego tomiku, do ostatniego wiersza, jest już przekonany, iż w polszczyźnie nie ma nic jednoznacznego. Dzieje się tak, gdyż Kalina Kowalska szukając swojej ścieżyny w gąszczu znaczeń i jednak tradycji, opiera się (a nie – komu :) o wieloznaczność naszej mowy, idiomatyczność języka. Do zabawy znaczeniami dodaje swój talent słowotwórczy oraz inteligentny humor, dystans, zdolność do balansowania pomiędzy dramatem a komedią. Często w jednym utworze. Powstaje w ten sposób mozaika albo lepiej – patchwork - ułożony ze słów, które się od lat obok siebie nie widziały. I same zdziwione są takim sąsiedztwem, więc wywołują zdziwienie
u czytającego. Zdziwienie, lecz nie – niezrozumienie. Wiersze te bowiem odwołują się do instynktownego, jakby pozawerbalnego czucia języka, które – okazuje się – potrafi rozszerzyć „płuca” zapisu o długości czasem zaledwie dwóch, trzech wersów. To droga ryzykowna, ale jest w „Łupkach” wystarczająco dużo dowodów, że artystycznie opłacalna. Nie znaczy to przecież, że Autorka ściga się po sukces. Wręcz przeciwnie, wydaje się,
że pochłonięta jest przede wszystkim rozmową z samą sobą (jak to poeta), i że niedyskretny czytelnik zagląda jej przez ramię."

BLOGI:

„Blog kowalski” Rodzaj dziennika, osobiste komentarze dotyczące zjawisk
literackich, wydarzeń kulturalnych, poezja, proza, książka, film, życie codzienne…
http://beatagolacikblog.blox.pl/html

„Beata Golacik – felietony” Publicystyka literacka: felietony i teksty recenzenckie w formie komentarzy do czytanych lektur
http://beatagolacikfelietony.blox.pl/html
Anna Maria Wożniak

Anna Maria Wożniak właściciel, Galeria
AMW

Temat: "Uwierz swoim skrzydłom z Polihistorem"

Wieczór autorski Sabiny Kuśmickiej i Ewy Korczyńskiej

04 03 2014r
godz 17:00
Galeria Przy Bramie
ul Grodzka 34/36 Lublin

Organizatorzy: Anna Maria Woźniak, TPSP Lublin
Serdecznie zapraszamy!

EWA KORCZYŃSKA - śpiewaczka, poetka, aktorka i scenarzystka . Zadebiutowała w Rzeczpospolitej kulturalnej i w Serwisie literackim ,,Knowacz'' ośmioma tomikami wierszy.
Do tej pory drukiem ukazały się tomiki "Sercem pisane'', "Odejść poza siebie'', "Zatańczę z aniołami '', ,,Echa ''Kreolskie Pieśni"
Prowadzi impresariat artystyczny Bel-Canto.:http://www.bel-canto.pl/art.html
Współpracuje z wybitnymi artystami:
- Jerzym Trelą,
- Przemysławem Tejkowskim dyr. Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie, - Januszem Tomeckim pianistą z Rzeszowa,
- Mariuszem Boberem poetą, redaktorem Kwartalnika literackiego „Kozirynek '' i ,,Rzeczpospolitej kulturalnej '',(na zdjęciu Mariusz Bober i Ewa Korczyńska podczas spektaklu).
- Odysem Korczyńskim ,,Karabus'' filozofem, redaktorem ,wydawcą , poetą , skrzypkiem, artystą fotografikiem,
- Sylwią Kanicką poetką autorką komentarzy do tomików Ewy Korczyńskiej,
- Piotrem Chruślińskim wydawcą i twórcą Serwisu literackiego Knowacz.

SABINA KUŚMICKA rodowita lublinianka, urodzona w znaku Skorpiona,
numerologiczna trójka. Dorastała w starej kamienicy przy ulicy 3 – go Maja 20,
skąd czerpała artystyczną wrażliwość na piękno.

Znalazła miejsce w kilku antologiach, wydanych pod patronatem Centrum Kultury
w Lublinie.
Zadebiutowała wierszami w almanachu poetyckim „A Duch wieje kędy che”
(Uniwersytet Przyrodniczy, Lublin 2012 r.).
Swoje wiersze drukowała w lokalnej prasie Moje Miasto Lublin.
„Jak krople”, to zbiór 77 utworów poetyckich, a zarazem autorski tomik poetki
(Lublin, 2013 r.).
Kiedyś pasjonatka tańca, zarówno ludowego i towarzyskiego, pantomimy
i masażu hawajskiego, dziś pisze - wtedy wie, że żyje naprawdę.
Miała również krótki epizod z numerologią w tle. Cyfry bowiem stanowią ważną część życia,
od rachunków, po datę urodzenia, która określa cechy osobowe człowieka.
Pisze prozą, wierszem, opowiadania, wierszowane bajki dla dzieci i felietony.
„Dar niebios”, Światło”, „synku”, poświęciła Jakubowi, któremu zadedykowała
swój debiutancki tomik poezji. Z wdzięcznością wspomina swoje dzieciństwo:
„Słowa nie wystarczą”- dla matki i „Rozważania” - dla ojca.
Tytuł tomiku „Jak krople”, zaczerpnięty jest z wiersza pod tym samym określeniem.

TOMIKI Ewy Korczyńskiej:

"SERCEM PISANE"

Fragment z recenzji Sylwii Kanickiej:"Człowiek ma czasami silną potrzebę powiedzenia czegoś, co chowa się głęboko. Niejednokrotnie mamy dylemat, czy nasze odczucia zostaną zrozumiane, czy przyjmie je otoczenie. Strach paraliżuje, jednak tylko odważni ludzie nie boją się mówić o uczuciach, bo przytaczając tutaj słowa Marka Twaina: odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Sercem pisane to zbiór bardzo sentymentalnych, wspomnieniowych wierszy. Jak poetka sama powiedziała, w tytułowym utworze, to sercem pisane słowa."

fr. wiersza:

"Zerwane kartki z kalendarza
zniszczył czas
Poplątane daty
zbutwiały w myślach
jak liście tamtej jesieni
Niesione wiatrem wspomnienia
opadły pod st opy
zeschłe
odarte z barw
jak miłość bez pożądania
podobna do pocałunku
motyla
śpiewu łabędzia
ulotności wiatru
Do marzenia"

"ECHA"

Fragment recenzji Sylwii Kanickiej:" Czytając ten zbiór wierszy bardzo łatwo dostrzeżemy podobieństwo do wołania bez odpowiedzi. Do próby nawiązania kontaktu. Do chęci wyrażenia własnego zdania i czekania na reakcję, która jest taka sama, jak odpowiedź echa. Padają tylko powtarzane słowa.
Wiersze, które za moment będą czytane, są cichy wołaniem. Odpowiedź na nie jakby nie przychodzi lub jest tak daleko, że odbija się tylko szumem.

Fragment tomiku:

"Weź w ramiona
moje myśli pachnące
różą z twojego świata
zmącone duszy łzami
Zbierz z kwiatów
krople rosy
zmyj z serca niespokojne
pragnienia
Bądź natchnieniem
dla poezji
malowanej drżącą ręką
wiosenną pieśnią"

"ZATAŃCZĘ Z ANIOŁAMI''

fr wiersza:

Moje imię to Poezja
czekam w zakamarku
świata na spełnienie
(…)
i tańczę z aniołami
dla ciebie

-"Ewa pozostawia w czytelniku zadumę, chwilę refleksji nad tym, co obok niego. Nie zakazuje odbiorcy tańca wraz z nią i aniołami, wręcz przeciwnie, wyciąga dłoń, by nie został zagubiony rytm tej gry."
Sylwia Kanicka

"ODEJŚĆ POZA SIEBIE"

Sylwia Kanicka-'Napiszę za E.M. Remarquem:
My nie umrzemy nigdy […] Umiera tylko czas. Przeklęty czas […] Kiedy kochamy, stajemy się nieśmiertelni i niezniszczalni, jak bicie serca, jak deszcz lub wiatr.
Słowa te wystarczają za cały wstęp do zbioru wierszy, który właśnie mam przed sobą. Czasami nie potrzeba długich monologów, bo tego odbiorca nie oczekuje."

Fragment tomiku:

"Twoja dłoń
ciepła
niespokojna
dociera tam
dotknięcie uda
pod sukienką drżące
czekanie
Myśl pobiegła
ku niebu
tysiące ust zwarło się
w tańcu"

"KREOLSKIE PIEŚNI'

Recenzja Mariusz Bober:Poezja sentymentalno-nostalgiczna – życie?
"Tylko ona cię zbawi, przeklęta i jedyna. I na gwiazdy wyprawi, rytm święty, mowa inna – Poezja.
K.I.Gałczyński
Sentymentalno-nostalgiczna poezja Ewy Korczyńskiej pisana jest piórem życia. Autorka od dawna nie jest nastolatką. Jest doświadczoną kobietą, która zna radość narodzin i smutek po stracie bliskich. Wie, że życie nie jest nieustającym koszem róż bez kolców. Tęsknoty. Nadzieje na to, by spełnić jeszcze swoje marzenia.
Więcej o tomiku:http://mariuszbober.wordpress.com/2012/03/22/poezja-se...



Wyślij zaproszenie do