konto usunięte

Temat: Praca w organizacji non profit?

Witam
Prosiłabym o wymianę doświadczeń na temat pracy w organizacjach pozarządowych.Na pewno idealnym rozwiązaniem byłoby połączenie pracy zawodowej z działalnością dla dobra innych w oderwaniu od ogólnie panującego wyścigu szczurów. Jednak tu nasuwa mi się pytanie czy można? Jakie są mniej więcej warunki finansowe, czy da się pracować tylko w takiej organizacji i równocześnie mieć wystarczające zarobki aby się utrzymać? Jak zazwyczaj wygląda praca w organizacji non profit no i najważniejsze jak zacząć? Gdzie szukać takiej pracy?
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: Praca w organizacji non profit?

Trudno odpowiedzieć na te pytania. Gdzie szukać? Zapewne właśnie w organizacjach non-profit. Warto przeglądać ogłoszenia np. na http://ogloszenia.ngo.pl/dam_prace

Jakie są warunki finansowe? Zapewne różne w różnych organizacjach. Wydaje mi się, że raczej problemem jest brak stabilności zatrudnienia, a nie same warunki finansowe, które mogą być zupełnie przyzwoite w przypadku np. projektów realizowanych ze środków europejskich. Niestety, projekty mają to do siebie, że trwają tylko czas określony.

Nie wiem jak "zazwyczaj" wygląda praca w NGO, ale przynajmniej u nas charakteryzuje się np. luźną atmosferą, elastycznymi godzinami pracy, ale jednocześnie wymaga się od pracownika dużej samodzielności. Warto mieć też na uwadze, że w takim NGO nie ma np. sprzątaczki czy intendenta, który umyje Ci okna w pokoju czy przyniesie papier i długopisy, nikt też nie zapłaci nadgodzin za pojechanie o 23:50 na pocztę główną z ważnym listem.

Myślę, że w ogólnym obrazie jest to praca jak każda inna, tylko motywacja pracowników jest inna niż w korporacji czy urzędzie.

konto usunięte

Temat: Praca w organizacji non profit?

Przewinąłem się przez kilka pozarządówek i w sumie to już jestem zawodowo w trzecim sektorze. Wszystkie, zgodnie z tym, co pisał Krzysztof, charakteryzowały się dużą autonomią w działaniu, ale również dużą odpowiedzialnością pracownika przed kierownictwem i zespołem. Po prostu jak w tym łańcuchu nawala jedno ogniwo, to cała organizacja leży...

Co ciekawe, godziny pracy rzeczywiście są elastyczne. Po prostu nie da się pogodzić budżetów zadaniowych ze stabilnymi godzinami pracy. Czasami nie ma co robić a czasami trzeba odsiedzieć te 10 godzin, żeby dopracować się określonych wskaźników.

Ja zaczynałem jako wolontariusz, jeszcze w czasie studiów. Później pracowałem jako freelancer. Miałem pomysł na projekt, przedstawiałem go organizacji i realizowałem go, jeśli byli nim zainteresowani. Teraz mam to szczęści być na etacie, ale jak by nie było, to mam za sobą już 10 lat zarządzania różnymi projektami i organizacjami, a taka praktyka daje dużą wiedzę, która bardzo wymiernie przelicza się na budżet całej organizacji i jej dalszy rozwój ;)

To, co mnie zawsze urzekało w tej pracy, to otwartość na pomysły. Jeśli wiem jak coś zrobić i jestem w stanie pozyskać na to środki, to dostaję zielone światło na realizację.

Druga rzecz, to "uniwersalność" osób z trzeciego sektora. Dla mnie zawsze to było bardzo widoczne, że nie zamykamy się w swoich pudełkach i jeśli potrafimy coś robić dobrze, to to robimy. Nawet jeśli jednocześnie trzeba być webmasterem, menadżerem i trenerem.
Sylvia S.

Sylvia S. Badania, rozwój,
polityki społeczne

Temat: Praca w organizacji non profit?

Jest to sektor, jak kazdy inny, gdzie nie wystarczy motywacja, a licza sie umiejetnosci i doswiadczenie. Jest tez bardzo duza konkurencja, a miejsc pracy niewiele. Praca moze byc ciekawa lub nie w zaleznosci od struktury i ludzi, ale tematy sa na pewno ciekawe. Podobnie z finansami - to wszystko zalezy, sa miejsca gdzie mozna dobrze zarobic. Wiekszosc ludzi zaczyna jako wolontariusze/stazysci i tak nabywa doswiadczenie i kontakty.

konto usunięte

Temat: Praca w organizacji non profit?

Witam,

też miałam do czynienia z kilkoma organizacjami pozarządowymi (wolontariusz/współpracownik/pracownik), ale pierwsze słyszę o takiej sytuacji:
Karol Krzyczkowski:
Czasami nie ma co robić a czasami trzeba odsiedzieć te 10 godzin, żeby dopracować się określonych wskaźników.

:-)

Zgadzam się z poprzednikami - nie ma uniwersalnych zasad, oprócz tej, że jest inna motywacja do pracy.

Są ponoć organizacje, gdzie zarobki są duże i praca stabilna, ale to chyba raczej mniejszość (pewnie głownie dotyczy organizacji związanych blisko z biznesem). W większości tych, które poznałam żyje się od projektu do projektu, od konkursu do konkursu (a propos - wiadomo coś o tych wynikach w NFOŚiGW?). Poza tym - nie wszystkie fundusze unijne = dobre wynagrodzenie, poza tym, niestety, wciąż mam wrażenie, że te fundusze dawno już przekroczyły granice absurdu w biurokracji.

No i godziny pracy.. na 23:50 na Pocztę Główną albo na 4:56 na z przesyłką konduktorską na dworzec ;-)

Pozdrawiam,
A.
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: Praca w organizacji non profit?

Anna S.:
a propos - wiadomo coś o tych wynikach w NFOŚiGW?

wiadomo, że szykuje się jakaś ściema, a oto komunikat z dzisiaj:
http://www.nfosigw.gov.pl/o-nfosigw/aktualnosci/art,26...

Temat: Praca w organizacji non profit?

polecam do poczytania :)
http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/660280.html
M

Następna dyskusja:

Nowy poradnik "Strona Inter...




Wyślij zaproszenie do