Temat: honorowe oddawanie krwi...czy aby napewno?
Iwona H.:
Przemysław Berowski:
wracając do tematu: co ma honorowość do bezpłatnych przejazdów? czy dla idei oznacza bez żadnej nagrody? a jeśli po kilkunastu latach dostanie się bezpłatne przejazdy to już taki honorowy jest be? czy bardziej honorowo byłoby zatem gdyby krwiodawcy płacili za możliwość oddania? ;-)))
Dla idei to znaczy chcę to oddaję i nie oczekuję niczego w zamian.
Jak sama nazwa mówi: HONOROWI dawcy krwi.
Moje pytanie dotyczy powodów, dla których oddaje się krew.
Czy idąc oddać krew po raz pierwszy myślałeś już o ewentualnych "bonusach" za to co robisz?
A ja uważam że niczyj honor tu nie cierpi...
1) - słodycze + mielonka - to nie jest profit!!!!!!
każdy krwiodawca otrzymuje wysokokaloryczny poczęstunek aby "nadrobił" ubytek krwii!! (tak przynajmniej mi się wydaje ;])
2) - darmowe przejazdy - po pierwsze to trzeba być już naprawdę baaaardzo zasłużonym dawcą by coś takiego otrzymać,
a po drugie to może nie odbierajmy społeczeństwu okazji/sposobności do "nagradzania/zadośćuczynienia" ludziom którzy dla innych nawet własnej krwi utoczą ;)
3) - odpis od dochodu/podatku - po pierwsze to patrz punkt wyżej,
a po drugie to nic o tym nie wiem i nic nigdy sobie nie odpisywałem :( cholerka
I tak po prawdzie to jakoś mi się nie chce wierzyć że ktokolwiek oddaje krew honorowo po to że tam kiedyś może będzie miał darmowe przejazdy... czy coś takiego... ;]
Zawsze może iść oddać (chyba, dawniej tak było, nie wiem jak teraz) krew za pieniądze - no właśnie czy ktoś wie czy nadal tak można i jakiej wysokości jest to wynagrodzenie? Z ciekawości tylko pytam póki co 4 razy udało mi się oddać honorowo (inaczej nie oddawałem) i nie mam zamiaru tego zmieniać! ;]
A właśnie! zapomniałem, nie zapominaj że CK (centrum krwiodawstwa) za krew przekazaną szpitalom wystawia im fakturę ;]
I z tego co Się orientuję to nie zależnie czy krew otrzymali honorowo czy za odpłatnością...
No ale 8 czekolad i mielonka swoje kosztują ;) więc z kolei nie zacznijmy gonić CK że niby to nie ładnie... sprzęt i badania itp, itd też kosztują... ;]