Mik R. MBA
Temat: Lachesis mutus i Mercurius solubilis - wasze doświadczenia
Witam,W zeszłym roku przenosiłem anginę. Nabawiłem się przewlekłego - niemal 6 m-cy - schorzenia gardła (pomijam egzotyczne szczegóły), którego mimo kilku regularnych wizyt u laryngologów nie udało się usunąć. Dopiero stosowanie Mercurius solubilis 15CH mi skutecznie pomogło - jak ręką odjął.
W tym roku latem problem wrócił - znowu poszedłem do laryngologa - został mi zapisany Mycosyst. Nie działa - poprawy nie ma. Uważam, że to niestety nietrafiona diagnoza. Mercurius nie działa.
Zastanawiam się nad Lachesis mutus...macie jakieś doświadczenia?