Temat: Profesorowie uczelni apelują o zaprzestanie ataków na...

Fala ataków na św. Jana Pawła II. Grzegorz Polak: Oskarżanie, że tuszował pedofilię, jest kłamstwem. Profesorowie uczelni apelują o zaprzestanie ataków na postać Jana Pawła II. "Nie ma żadnych podstaw"

"Jan Paweł II pozytywnie wpłynął na historię świata. Był promotorem idei wolności ludzi i narodów" - podkreślili w liście otwartym profesorowie polskich uczelni wyższych i pracownicy instytutów badawczych. Ich zdaniem, oczerniając papieża pokazujemy brak szacunku dla najjaśniejszych kart we współczesnej historii.

List podpisało ponad 200 profesorów i pracowników naukowych. Profesorowie i pracownicy instytutów badawczych podkreślili, że "w pracy naukowej i dydaktycznej są zobowiązani do szukania prawdy oraz przekazywania jej studentom".

W ostatnich dniach obserwujemy falę oskarżeń wysuwanych wobec Jana Pawła II. Zarzuca mu się tuszowanie przypadków czynów pedofilskich wśród duchownych katolickich i nawołuje do usunięcia jego publicznych upamiętnień. Działania te mają doprowadzić do zmiany wizerunku osoby godnej najwyższego szacunku w kogoś współwinnego odrażających przestępstw - napisali autorzy listu.

Ich zdaniem, dokładna analiza raportu Watykanu ws. McCarricka "nie wskazuje jednak na żadne fakty, które dawałyby podstawę do oskarżeń pod adresem Jana Pawła II".

Profesorowie zaznaczyli, że "przepaść dzieli sprzyjanie jednemu z najcięższych przestępstw od podejmowania błędnych decyzji personalnych wynikających z niepełnej wiedzy czy wręcz fałszywych informacji". "Wspomniany Theodore McCarrick cieszył się zaufaniem wielu wybitnych osób, w tym prezydentów Stanów Zjednoczonych, potrafiąc głęboko ukrywać ciemną, przestępczą stronę swojego życia" - dodali.
...
Jako ludzie zajmujący się nauką rozumiemy potrzebę wnikliwego badania biografii wybitnych postaci historycznych. Jednak wyważona refleksja i rzetelna analiza nie mają nic wspólnego z emocjonalnym, nieopartym na racjonalnych przesłankach lub motywowanym ideologicznie rujnowaniem wizerunku - napisali.

W liście podkreślono, że "Jan Paweł II pozytywnie wpłynął na historię świata, był w wymiarze globalnym ważnym promotorem idei wolności ludzi i narodów". Profesorowie wskazali także na "ogromną rolę papieża w procesie wyzwalania się narodów Europy Środkowej i Wschodniej spod panowania Związku Radzieckiego". Ich zdaniem, "papież był duchowym przywódcą Polaków w okresie 'Solidarności' i stanu wojennego".

"Nauczanie Papieża-Polaka zawierało idee, które wielu obywateli Rzeczpospolitej przyjęło za rozstrzygające podczas referendum potwierdzającego akcesję Polski do Unii Europejskiej. Dzięki Janowi Pawłowi II polska historia i kultura w swych najlepszych przejawach stawały się znane na całym świecie. Przemawiał z mocą do tłumów, a jednocześnie wywierał niezatarty wpływ na ludzi mających z nim osobisty kontakt. Dla katolików stanowił przykład świętości życia, dla wielu wyznawców innych religii lub niewierzących był inspiracją i ważnym punktem odniesienia.

Profesorowie zaznaczyli, że "imponująco długa lista zasług i osiągnięć Jana Pawła II jest dziś podważana i przekreślana". Dla młodych ludzi, którzy urodzili się już po jego śmierci, zdeformowany, zakłamany i poniżony wizerunek papieża może stać się jedynym znanym- ocenili w liście. Autorzy listu zaapelowali o "opamiętanie do wszystkich ludzi dobrej woli".

Jan Paweł II, jak każda inna osoba, zasługuje na to, żeby mówić o nim rzetelnie. Oczerniając i odrzucając Jana Pawła II, czynimy wielką krzywdę nie jemu, ale sobie samym. Pokazujemy w ten sposób, że nie mamy szacunku dla dziejowych dokonań i najjaśniejszych kart w naszej współczesnej historii. Jeśli takie ich traktowanie nie zostanie powstrzymane, to z czasem pozostaną nam świadomości tylko klęski i momenty hańby Rzeczpospolitej, obraz z gruntu nieprawdziwy, jednak z wszystkimi tego konsekwencjami. A z nich najpoważniejszą stanie się przekonanie następnego pokolenia, że nie ma żadnego powodu, by wspólnotę z taką przeszłością podtrzymywał - oświadczyli profesorowie.

O czym świadczy raport Watykanu? ...

https://niezalezna.pl/365140-profesorowie-uczelni-apelu...