konto usunięte

Temat: Piorunami w inwestorów. Są już pierwsze ofiary problemów...

Piorunami w inwestorów. Są już pierwsze ofiary problemów Henryka Kani.

To już nie są ciemne chmury. To jest burza z piorunami. Piorunami, które uderzają wprost w inwestorów. Nie tylko tych bezpośrednio kupujących papiery ZM Henryka Kani. Ale też takich, którzy o posiadaniu ich w portfelu mogli nawet nie wiedzieć. Łącznie bowiem 24 krajowe fundusze inwestycyjne kupiły obligacje tej spółki. Zainwestowały w nie 72 mln zł. Dziś te papiery są w ich portfelach wyceniane na ułamek swej nominalnej wartości. W niektórych funduszach zostały nawet spisane do zera, co w bolesny sposób odbiło się na portfelach klientów.


Wiara w to, że Henryk Kania powstanie z obolałych kolan, jest w branży TFI coraz bardziej krucha. Choć mawia się, że nadzieja umiera ostatnia, to jednak fakty nakazują przywołać do życia zdrowy rozsądek. To nie jest bowiem wyłącznie problem ogromnego zadłużenia ZM Henryka Kani, z którym spółka nie jest w stanie się uporać. W tle przemykają przede wszystkim wątpliwe transakcje Zakładów na setki milionów złotych, o których obszernie traktował audytor w sprawozdaniu z badania raportu Kani za 2018 roku. I to właśnie one były przecież podstawą do odmowy wydania opinii biegłego rewidenta. Więcej o wątpliwościach audytora można przeczytać w tym artykule.

Na rynku pojawiają się głosy, że sprawą być może powinna zająć prokuratura. ZM Henryk Kania odpierają zarzuty, ale robią to - delikatnie mówiąc - w nieporadny sposób. Oto fragment oświadczenia spółki:

Odnosząc się do medialnych spekulacji nt. domniemanych powiązań spółek ZM Henryk Kania S.A. (ZMHK) i Rubin Energy Sp. z o.o. (RE), informujemy, że oba podmioty łączy współpraca handlowa.
RE jest producentem wybranych wyrobów mięsnych (m.in. parówek i wyrobów plastrowanych), które z uwagi na brak odpowiedniej infrastruktury nie mogą być wytwarzane bezpośrednio w zakładach ZMHK. ZMHK sprzedaje do RE nieprzetworzony surowiec mięsny, a następnie odkupuje od RE gotowy wyrób, zyskując tym samym możliwość dywersyfikacji portfolio produktów.

RE został wskazany jako istotny kontrahent w sprawozdaniu finansowym ZMHK za 2018 rok. Z uwagi na przeoczenie, które nie zwróciło uwagi firmy audytorskiej, informacja ta nie znalazła się w sprawozdaniu finansowym ZMHK za rok 2017.

Harmonogram spłat należności ze strony RE był dostosowywany m.in. do trwających w zakładzie RE procesów inwestycyjnych, mających na celu unowocześnienie parku maszynowego i zwiększenie mocy produkcyjnych.
Sugerowanie jakichkolwiek niejasnych powiązań – zarówno kapitałowych, jak i osobowych – między oboma podmiotami jest niezgodne ze stanem faktycznym i godzi w dobre imię osób zarządzających oraz nadzorujących pracę zarządu ZMHK, a także samej Spółki.

Jak słusznie zauważył redaktor naczelny PAP biznes, przeoczenie kontrahenta na 200 mln zł, jest dość nietypową, jak na spółkę giełdową, sytuacją. A może nie tylko nietypową?
(...)
https://businessinsider.com.pl/firmy/problemy-henryka-k...