konto usunięte

Temat: Niewyobrażalne ilości leków nielegalnie trafiają za...

Niewyobrażalne ilości leków nielegalnie trafiają za granicę. Bezradne państwo nadal przegrywa walkę z mafią.

W najnowszym raporcie Najwyższej Izby Kontroli, którego treść poznali dziennikarze "DGP" i TOK FM, kontrolerzy zarzucają organom państwa bezradność i brak zdecydowania. Dochodziło do sytuacji, w których inspekcja stwierdzała nieprawidłowości, ale nie była w stanie nałożyć kary. Efekty zaniechań? Czasowe lub długotrwałe braki preparatów ratujących zdrowie i życie w aptekach.


Inspektorzy obliczyli że rocznie z kraju wyjeżdżają leki o wartości 3,5 miliarda złotych - To są niewyobrażalne ilości - mówi wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, Michał Byliniak. I dodaje: to nie są ilości, które się mieszczą w bagażniku samochodu, ale ilości wywożone tirami. Wywóz dziesiątek tirów zapakowanych lekami deficytowymi zakrawa na zuchwałość.

NIK w swoim raporcie stwierdza, że 57 procent tego wywozu odbywa się nielegalnie. Przez dwa lata farmaceuci zgłosili do inspekcji farmaceutycznej 16,5 miliona razy, że nie mogą zamówić w hurtowni leków dla pacjentów. Przestępcy są coraz bardziej zuchwali, bo widzą, że inspekcja farmaceutyczna nie jest w stanie ich kontrolować ani ścigać. Nawet, jak inspektorzy wykryli nieprawidłowości, nie byli w stanie nałożyć kary.

Jak zaznaczają eksperci NIK - na tego typu działalności tracą głównie pacjenci, którzy nie mogą zaopatrzyć się w leki wyprzedawane do innych krajów. Z danych samego resortu zdrowia wynika, że co miesiąc jest zgłaszanych kilkaset takich preparatów. Ostatnia lista wykazała rekordową liczbę 311 leków, do których chorzy mają utrudniony dostęp. Znalazły się tam leki onkologiczne, przeciwzakrzepowe, a ostatnio nawet i szczepionki.

Problem znany od dawna ...
Nieskuteczne mechanizmy ...
Skala problemu nieznana ...
(...)
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/niewyobra%c...