konto usunięte

Temat: FIO w 2009

FIO ruszyło.

Zmian w stosunku do 2008 roku nie ma dużych z wyjątkiem kryteriów oceniania (bonusy dla organizacji młodych, z małych miejscowości i województw Świętokrzyskiego, Lubelskiego i Lubuskiego w niektórych priorytetach), oraz możliwości składania projektów dwuletnich.

Zapraszam do lektury:
http://www.pozytek.gov.pl
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: FIO w 2009

Powiedziałbym, że projekty dwuletnie (których nie było w FIO 2008 ani FIO 2007, ale były w FIO 2006) to jest bardzo ważna zmiana na lepsze. Właściwie umożliwia ona realizację dużej części działań, których po prostu nie ma fizycznie możliwości zrealizować pomiędzy wrześniem a grudniem, a do tego się w praktyce sprowadzało realizowanie projektów według dotychczasowych zasad (uwzględniając już tradycyjne opóźnienia w ogłoszeniu wyników albo jakieś kiełbasy wyborcze). Potem wszystkie konferencje i seminaria odbywały się w połowie grudnia :-)
Kinga B.

Kinga B. dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...

Temat: FIO w 2009

Dzisiaj pierwszy raz "przerobiłam" zasady i powiem, że zmiany na lepsze są całkiem przyzwoite. Fajnie, że w końcu zrobili system elektroniczny do zliczania statystyki wnioskodawców. Ciekawe też mają wskaźniki, choć moim zdaniem ograniczenie się wyłącznie do ilościowych mierników to troszkę mało. Z drugiej strony jakość trudno mierzyć.

Krzysztofie: dla mnie filozofia przyznawania dotacji jednorocznym i dwuletnim póki co jest niezrozumiała i jutro muszę usiąść do tego z koleżanką od matematyki, żeby to zrozumieć ;)

Życzę wszystkim powodzenia. =)))))
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: FIO w 2009

Jeśli ktoś wyczekiwał wyników FIO, to właśnie się pojawiły na stronie http://www.pozytek.gov.pl

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

Heh, lipa, oba projekty mi przepadły... Raz na wozie, raz w nawozie... :D
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: FIO w 2009

Karol Krzyczkowski:
Heh, lipa, oba projekty mi przepadły... Raz na wozie, raz w nawozie... :D

Dobrze że nie wyszło głupio, nasz projekt pisany bez żadnych matryc, schematów XYZ i grafów van Graffa :-) też przepadł, choć jednym punktem. Dodam tylko, że to nie ja go pisałem.

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

Ważna obserwacja: łatwiej było dostać na roczne niż dwuletnie, wyżej punktowane projekty dwuletnie przepadły, a niżej punktowane jednoroczne przechodziły.
Co ie dziwi przy takim układzie alokacji (70% na roczne i 30% na dwuletnie). To tak na przyszłość. Choć, kiedy wszyscy się w tym "zorientują", to może braknąć odważnych na dwuletnie:)
Krzysztof W.

Krzysztof W. dyrektor, Ośrodek
Działań
Ekologicznych
\"Źródła\"

Temat: FIO w 2009

Ktoś, kto decydował ile alokować kasy na który priorytet, ewidentnie nie doszacował priorytetu III a także I, natomiast przeszacowano priorytet IV (wszystkie złożone wnioski dostały dofinansowanie, nawet te ze 104 punktami). Co oznacza, że podział pieniędzy pomiędzy priorytety projektowano na podstawie fusów z kawy.

Niezależnie od powodów które stały za tym, żeby pieniądze podzielić tak a nie inaczej (rzetelne analizy, fusy z kawy czy może jeszcze coś innego), uważam, że niezręcznie wygląda sytuacja, gdy przechodzą wnioski ze 104 punktami, a odpadają takie ze 194 punktami. Tak, ja oczywiście rozumiem, alokacja, były wcześniej podane kwoty, należało się liczyć itp. itd. - po prostu mówię, że to wygląda niezręcznie.

Tak samo ten podział alokacji na 2009 i 2010 rok. Przecież od 5 lat wiadomo, że projektów FIO właściwie nie da się robić jednorocznych (przy tradycyjnych opóźnieniach, realizację można zaczynać od września). Więc nic dziwnego, że każdy woli zaprojektować działanie zaczynające się spokojnie we wrześniu i kończące np. w marcu, niż udawać że zacznie robić projekt w maju a potem faktycznie absolutnie wszystko robić w pierwszej połowie grudnia. Oczywiście też można mówić, że było wcześniej podane ile jest środków na 2009, a ile na 2010 rok - i to jest prawda, ale znowu powoduje to sytuacje, gdy nawet w tym samym priorytecie odpadają wnioski wyżej ocenione niż te dofinansowane, tylko dlatego że ich realizacja wypada nie na ten rok budżetowy.

Szkoda tylko to wszystko pisać i pisać, jak o błędach FIO wiele osób pisze od 5 lat, a jeszcze nigdy nikt się tą pisaniną nie przejął.

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

Przyjrzałem się bliżej ocenom projektów z priorytetu 2 obszar wsparcia 1. "Rozwój potencjału organizacji pozarządowych – działania nakierowane na
wyrównywanie szans organizacji słabo rozwiniętych infrastrukturalnie przez pomoc w formie szkoleniowej, informacyjnej, konsultacyjnej i doradczej."

Szczególnie w priorytetowo traktowanych województwach Świętokrzyskim i Lubuskim:

Świętokrzyskie:
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 7
w tym dofinansowanych: 3
wszystkie jednoroczne

Lubuskie:
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 7
w tym dofinansowanych: 7
wszystkie jednoroczne

Dla porównania:
Mazowieckie
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 44
w tym dofinansowanych: 36
w tym 9 dwuletnich

Nie podoba mi sie takie "wspieranie NGO", o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby równomierne rozkładanie środków po kraju, bo i tak w tym priorytecie mają szanse doświadczone organizacje, a wsparcie priorytetowych województw jest nieefektywne.

A tak odnośnie narzekania na FIO, ktoś się wybiera do Komitetu Monitorującego?

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

Karol,

ciekawa analiza, jedno pytanie
Karol Krzyczkowski:
Dla porównania:
Mazowieckie
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 44
w tym dofinansowanych: 36
w tym 9 dwuletnich
województwo czy Warszawa?
Jeśli to pierwsze, to w porządku. Tam wcale nie ma lepiej - poza pewnym obszarem wokół Warszawy - niż gdzie dalej na prowincji.
Nie podoba mi sie takie "wspieranie NGO", o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby równomierne rozkładanie środków po kraju, bo i tak w tym priorytecie mają szanse doświadczone organizacje, a wsparcie priorytetowych województw jest nieefektywne.
Cóż, postulat wydaje się o tyle słuszny, o ile nietrafny. Bo co to znaczy "równomierne" - średnia arytmetyczna na województwo czy na głowę mieszkańca lub organizację (obliczona według liczby aplikujących czy zarejestrowanych itd.)?
Nie ma dobrych kryteriów podziału - np. metropolie - peryferia może dyskryminować małe organizacje wielkomiejskie, które i tak mają pod górkę.
Właśnie przeczytałem raport na temat kondycji warszawskich organizacji pozarządowych. Raport ma ze 3 lata, jednak co mnie uderzyło, to traktowanie organizacji w Warszawie jako jednolitego zbioru. A przecież jak się mają do siebie lokalna organizacja działająca na jakimś osiedlu z ponadnarodowym kolosem.
No cóż, to tylko statystyka.
To działa na zasadzie coś kosztem czegoś innego. Wszystkim nie dogodzisz. Tyle, że trzeba mieć jakieś priorytety - dziś peryferia, jutro metropolie, a pojutrze ... i tak rząd obetnie i będzie figa, bo trzeba walczyć z kryzysem:)

Nawiązując do postu Krzysztofa, niezbędna jest optymalizacja alokacji pomiędzy priorytetami i pomiędzy okresami ich realizacji.
A tak odnośnie narzekania na FIO, ktoś się wybiera do Komitetu Monitorującego?
To może kogo z narzekaczy zgłosimy?
Kinga B.

Kinga B. dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...

Temat: FIO w 2009

no to może teraz ja? obydwa wnioski mi przeszły, uff. =)
na 2 letni nie zaryzykowałam, choć mnie korciło, dam radę do końca grudnia. konkurencja w 3 priorytecie ogromna.
Zauważyliście, że ten rok był wyjątkowo obfity we wnioski?

Jak się ogarnę z aktualizacją kosztorysów, to przeanalizuję konkretne działania w priorytetach - mnie ciekawi właśnie to. Konkretnie, działania które premiowane są punktami.

Na minus TERMIN rozstrzygnięcia FIO2009. Miał być początek czerwca (już nie wspomnę o terminie majowym), a 10 (i to po południu!!!) to przecież prawie połowa! Znowu żenada.
Kinga B.

Kinga B. dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...

Temat: FIO w 2009

Ryszard Skrzypiec:
Karol,

ciekawa analiza, jedno pytanie
Karol Krzyczkowski:
Dla porównania:
Mazowieckie
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 44
w tym dofinansowanych: 36
w tym 9 dwuletnich
województwo czy Warszawa?
Jeśli to pierwsze, to w porządku. Tam wcale nie ma lepiej - poza pewnym obszarem wokół Warszawy - niż gdzie dalej na prowincji.
Nie podoba mi sie takie "wspieranie NGO", o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby równomierne rozkładanie środków po kraju, bo i tak w tym priorytecie mają szanse doświadczone organizacje, a wsparcie priorytetowych województw jest nieefektywne.
Cóż, postulat wydaje się o tyle słuszny, o ile nietrafny. Bo co to znaczy "równomierne" - średnia arytmetyczna na województwo czy na głowę mieszkańca lub organizację (obliczona według liczby aplikujących czy zarejestrowanych itd.)?
Nie ma dobrych kryteriów podziału - np. metropolie - peryferia może dyskryminować małe organizacje wielkomiejskie, które i tak mają pod górkę.
Właśnie przeczytałem raport na temat kondycji warszawskich organizacji pozarządowych. Raport ma ze 3 lata, jednak co mnie uderzyło, to traktowanie organizacji w Warszawie jako jednolitego zbioru. A przecież jak się mają do siebie lokalna organizacja działająca na jakimś osiedlu z ponadnarodowym kolosem.
No cóż, to tylko statystyka.
To działa na zasadzie coś kosztem czegoś innego. Wszystkim nie dogodzisz. Tyle, że trzeba mieć jakieś priorytety - dziś peryferia, jutro metropolie, a pojutrze ... i tak rząd obetnie i będzie figa, bo trzeba walczyć z kryzysem:)

Nawiązując do postu Krzysztofa, niezbędna jest optymalizacja alokacji pomiędzy priorytetami i pomiędzy okresami ich realizacji.
A tak odnośnie narzekania na FIO, ktoś się wybiera do Komitetu Monitorującego?
To może kogo z narzekaczy zgłosimy?

Właśnie dziś czytałam o tym. To się chyba organizacje strażnicze do tego nadają? Jakbyście szukali kandydata to mnie możecie wysunąć przed szereg. Tylko dopiszcie w "wolnych wnioskach", że nie mam czasu na pierdoły. ;>

Temat: FIO w 2009

FIOłowcy obecni i potencjalni
Dopóki krajowe Programy Operacyjne będą się rządzić niejasnymi unijnymi wytycznymi obłożonymi różnymi wskaźnikami i kryteriami równości innych zbieżności dopóty wybór i ocena wniosku będzie zależna od urzędniczych ekspertów z ,,warszawki''powiązanych z pewnymi regionami i instytucjami. Jak to w tej powiastce ,, W mętnej wodzie łatwiej... jedynie słuszne wniski wywindować.Ale jak w Radzie Pożytku Publicznego zasiadają w wiekszości jedynie sieciowi ngo-wcy z central - to nie należy się spodziewać szybkich zmian. I ot logiczne wyjaśnienie wyników i corocznej loterii!!!
Nieprawdaż
Kinga B.

Kinga B. dziennikarka,
fascynatka radia,
filmu, fotografii
i...kos...

Temat: FIO w 2009

Kazimierz Marcel Krajewski:
FIOłowcy obecni i potencjalni
Dopóki krajowe Programy Operacyjne będą się rządzić niejasnymi unijnymi wytycznymi obłożonymi różnymi wskaźnikami i kryteriami równości innych zbieżności dopóty wybór i ocena wniosku będzie zależna od urzędniczych ekspertów z ,,warszawki''powiązanych z pewnymi regionami i instytucjami. Jak to w tej powiastce ,, W mętnej wodzie łatwiej... jedynie słuszne wniski wywindować.Ale jak w Radzie Pożytku Publicznego zasiadają w wiekszości jedynie sieciowi ngo-wcy z central - to nie należy się spodziewać szybkich zmian. I ot logiczne wyjaśnienie wyników i corocznej loterii!!!
Nieprawdaż


no to ja się od razu nie zgodzę z tym co piszesz. nie jestem sieciówką, do wawy mam ponad 250 km, daleko mi do układów/ekip a jakoś dałam radę z małymi NGO.

Jeśli masz konkrety, napisz, które zapisy (priorytety, zasady, proceny) Ci nie pasują i wtedy garnę się do dyskusji.

Moim zdaniem niestety, w większości przechodzą dobrze i mądrze napisane wnioski. Z alokacją nie dyskutuję, z priorytetami też, bo to osobne opcje i póki nie jestem posłem nie mnie o tym decydować.

Temat: FIO w 2009

Witam
Dzięki za głos w dyskusji. Kto następny? A tak przy okazji nie trzeba być posłem, że by zmieniać rzeczywistość i wpływać na decydentów aby się pilnowali!!
pozdr
Kinga B.:
Kazimierz Marcel Krajewski:
FIOłowcy obecni i potencjalni
Dopóki krajowe Programy Operacyjne będą się rządzić niejasnymi unijnymi wytycznymi obłożonymi różnymi wskaźnikami i kryteriami równości innych zbieżności dopóty wybór i ocena wniosku będzie zależna od urzędniczych ekspertów z ,,warszawki''powiązanych z pewnymi regionami i instytucjami. Jak to w tej powiastce ,, W mętnej wodzie łatwiej... jedynie słuszne wniski wywindować.Ale jak w Radzie Pożytku Publicznego zasiadają w wiekszości jedynie sieciowi ngo-wcy z central - to nie należy się spodziewać szybkich zmian. I ot logiczne wyjaśnienie wyników i corocznej loterii!!!
Nieprawdaż


no to ja się od razu nie zgodzę z tym co piszesz. nie jestem sieciówką, do wawy mam ponad 250 km, daleko mi do układów/ekip a jakoś dałam radę z małymi NGO.

Jeśli masz konkrety, napisz, które zapisy (priorytety, zasady, proceny) Ci nie pasują i wtedy garnę się do dyskusji.

Moim zdaniem niestety, w większości przechodzą dobrze i mądrze napisane wnioski. Z alokacją nie dyskutuję, z priorytetami też, bo to osobne opcje i póki nie jestem posłem nie mnie o tym decydować.

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

A my przeszliśmy:) Chociaż stowarzyszenie jest z Wrocławia a program jest realizowany w Srebrnej Górze (taka wioseczka w dolinie Gór Sowich i Bardzkich).

Chociaż faktycznie, rozstrzygnięcie mogło przyjść wcześniej. Ale i tak bardzo się cieszymy :D
I dziękuję pracownikom Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich, że odbierali telefony!!Agnieszka Bartnik edytował(a) ten post dnia 18.06.09 o godzinie 15:59

konto usunięte

Temat: FIO w 2009

Ryszard Skrzypiec:
Karol,

ciekawa analiza, jedno pytanie
Karol Krzyczkowski:
Dla porównania:
Mazowieckie
Projektów ocenionych merytorycznie pozytywnie: 44
w tym dofinansowanych: 36
w tym 9 dwuletnich
województwo czy Warszawa?
Jeśli to pierwsze, to w porządku. Tam wcale nie ma lepiej - poza pewnym obszarem wokół Warszawy - niż gdzie dalej na prowincji.

Liczyłem dla województwa. Dla samej Warszawy jest dofinansowanych 25, co i tak pokazuje, że wspierane są metropolie, a nie miejsca, gdzie tego typu pomoc by się przydała.
Nie podoba mi sie takie "wspieranie NGO", o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby równomierne rozkładanie środków po kraju, bo i tak w tym priorytecie mają szanse doświadczone organizacje, a wsparcie priorytetowych województw jest nieefektywne.
Cóż, postulat wydaje się o tyle słuszny, o ile nietrafny. Bo co to znaczy "równomierne" - średnia arytmetyczna na województwo czy na głowę mieszkańca lub organizację (obliczona według liczby aplikujących czy zarejestrowanych itd.)?
Nie ma dobrych kryteriów podziału - np. metropolie - peryferia może dyskryminować małe organizacje wielkomiejskie, które i tak mają pod górkę.
Właśnie przeczytałem raport na temat kondycji warszawskich organizacji pozarządowych. Raport ma ze 3 lata, jednak co mnie uderzyło, to traktowanie organizacji w Warszawie jako jednolitego zbioru. A przecież jak się mają do siebie lokalna organizacja działająca na jakimś osiedlu z ponadnarodowym kolosem.
No cóż, to tylko statystyka.

No tak, ale małe ośrodki nie miały nawet możliwości stworzenia takich statystyk! Samorząd niechętnie finansuje badania, ośrodki akademickie w miastach typu Kielce są nieaktywnymi molochami, a bazując na wolontariuszach takich badań nie da się zrobić.

FIO badań nie finansowało, a wydaje mi się, że punktacja nam poleciała ze względu na niewłaściwą analizę, czyli brak badań innych niż analizy Klon/Jawor.
A tak odnośnie narzekania na FIO, ktoś się wybiera do Komitetu Monitorującego?
To może kogo z narzekaczy zgłosimy?

Ja dziękuję, za często niepolitycznie mówię co myślę... ;)

Temat: FIO w 2009

Witam
Uczestnictwo w Komitecie Monitorującym to jedynie utrwalanie niejasnych rozstrzygnięć i przyjętych pseudounijnych zasad.
pozdr

Następna dyskusja:

FIO 2009 nadchodzi




Wyślij zaproszenie do