Agnieszka Kałążna

Agnieszka Kałążna Senior Clinical
Research Associate
I, INC Research

Temat: Miasto Aniołów

The best movie ever...:)

Czemu??

Może schematyczny, może przewidywalny...ale;)

-to najpiękniejsze przedstawienie miłości, takiej prawdziwej...aż do bólu...miłości i najmniejszych szczegółów, które jej dotycza, które ją tworzą...miłości bezinteresownej...

-pokazuje kim jest człowiek...jaki jest malutki wobec Wszystkiego wokół...

-pokazuje czym jest życie, jakie jest delikatne i kruche...i jak niewiele tak naprawde o nim wiemy...

- pokazuje czlowieka i jego wnętrze- istotę która na codzień pędzi za swoimi marzeniami, zmaga z wlasnymi słabościami, a może tak naprawde możliwościami...

Zmusza do refleksji...a takie filmy kocham...

Dodatkowo przepiękna ścieżka dźwiękowa, i jak zwykle dobra gra N. Cage'a...

Co sądzicie??


Marta Klimowicz

Marta Klimowicz Online Marketing

Temat: Miasto Aniołów

<ziew> a niebo nad berlinem widziałaś? pierwowzór tych amerykańskich popłuczyn, z całym szacunkiem dla ścieżki dźwiękowej.

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Niebo nad Berlinem o wiele lepsze, ale Wenders to klasa sama w sobie. Miasto Aniołów to mizerne, dłużące się romansidło, w którym bohaterowie ledwo zaczynają być razem, rozdziela ich tragiczna śmierć. Próby uczynienia z filmu dzieła o metafizyce spełzły na niczym - tani intelektualizm aż bije w oczy.
Agnieszka Kałążna

Agnieszka Kałążna Senior Clinical
Research Associate
I, INC Research

Temat: Miasto Aniołów

A ja jednak będę bronić swego...

Zgadzam sie, że nie jest to film ani bardzo ambitny ani ciężki...i jak napisalam jest schematyczny...czyli typowo amerykański...
aczkolwiek podoba mi sie w nim cos innego...to że za każdym razem wywołuje we mnie emocje ...a zazwyczaj jakieś romansidła tego nie robią...ten film można odebrać na wiele rożnych sposobów...w zależnosci od tego jaki jest nasz chwilowy stosunek do życia...można spojrzec na niego jako na obraz miłości ale też jako na obraz sensu czy bezsensu życia...podoba mi się sama przedstawiona wizja...co do jej realizacji pewnie bedzie tyle opini ile nas tu zebranych...

co do nieba nad berlinem.
przyznam sie ze nie widzialam choc wielokrotnie mialam zamiar obejrzeć i wiele osób już mi mówiło, że po nim zmienie zdanie co do miasta aniołów...wiec jeszcze wszystko przede mna...;)
Karolina Dworzyńska

Karolina Dworzyńska Specjalista ds.
Lean, Trener
Wewnętrzny SAP

Temat: Miasto Aniołów

Ciekawostka - Czy ktoś zauważył, że w scenie gdy Seth skacze z rusztowania na budowie, słychać modlitwę w tle. Tą modlitwą jest "Zdrowaś Maryjo..." w języku polskim. Utwór ten skomponował Wojciech Kilar, a został on wykonany przez orkiestrę symfoniczną z Katowic :)

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Soundtrack - rewelacyjny!
Film - tu już trochę gorzej. Jeśli miałabym cos na ten temat powiedzieć, to film nie wzrusza tak, jak mógłby wzruszać... Porównując do Nieba nad Berlinem(az dziwnie mi tak porownywac filmy, ktore sa niby takie podobne, a tak bardzo różne)
Niebo nad Berlinem ma w sobie "coś", coś anielskiego, czysta poezja zmysłu wzroku.
a tu...zwykly film o miłości...jak mnóstwo filmów amerykańskiej produkcji...Zwykły...

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

a propos wątku miłosnego i dobrej gry Cage,to chyba w"Zostawić Las Vegas" był najbardziej wstrząsający a jednoczesnie pozbawiony holiwoodzkiego kiczu,i mnie przekonał,a "Niebo nad Berlinem" trzeba zobaczyć Koniecznie!
Marta Klimowicz

Marta Klimowicz Online Marketing

Temat: Miasto Aniołów

Joanna K.:Soundtrack - rewelacyjny!
Film - tu już trochę gorzej. Jeśli miałabym cos na ten temat powiedzieć, to film nie wzrusza tak, jak mógłby wzruszać... Porównując do Nieba nad Berlinem(az dziwnie mi tak porownywac filmy, ktore sa niby takie podobne, a tak bardzo różne)
Niebo nad Berlinem ma w sobie "coś", coś anielskiego, czysta poezja zmysłu wzroku.
a tu...zwykly film o miłości...jak mnóstwo filmów amerykańskiej produkcji...Zwykły...
oczywiście, że dziwnie porównywac do siebie dwa te filmy, ale tak to zwykle bywa z hollywoodzkimi remake'ami filmów spoza usa.

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Dokladnie tak! To tak jak porównanie Rysia z Misiem...chyba widac różnicę ;) (tu akurat produkcja polska:))

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Joanna K.:Dokladnie tak! To tak jak porównanie Rysia z Misiem...chyba widac różnicę ;) (tu akurat produkcja polska:))



albo "Abre los ojos" Amenabar'a z tandetnym Vanilla Sky...

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Ciekawe. Ja tego filmu nie znosze - tej geby Cage'a. Tych jego metnych oczkow przez caly film eksponowanych. Moim zdaniem cieniutki strasznie.

A tu patrze ze bardzo dobry. Widze jednak ze sa rozbieznosci w gustach ;)

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Jedynie dla sciezki dźwiekowej moge oglądać ten film - bo soundtrack wg mnie rewelacyjny i czasem sobie odsłuchuje na cd, szczególnie Peter Gabriel i Goo Goo Dolls!!!
No i oczywiście dla N. Cage'a, bo lubie go jako aktora ale z innych filmów, głownie z filmu "Zostawić Las vegas".
jak mówią "de gustibus..."

Temat: Miasto Aniołów

Mnie się ten film podobał, co prawda nie tak, aby obejrzeć go drugi czy trzeci raz :) Ale jest ciekawy i wzruszający (szczególnie końcówka :p) i miło się oglądało, choć nie zaprzeczam, że jakichś głebokich treści nie niósł. Ogólnie ok.
Kasia P.

Kasia P.
Www.babyrepublic.pho
to

Temat: Miasto Aniołów

Eeee... przeckliwiony zdeko. Nic głębszego nie wnosi. Może gdybym wierząca była ;)

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Katarzyna Agata P.:
Eeee... przeckliwiony zdeko. Nic głębszego nie wnosi. Może gdybym wierząca


Wiara nie ma tutaj nic do rzeczy. To bardziej kwestia wyobrazni...
i fantazji.

M

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Mi wyobraznia i fantazja siadaja jak widze te oczeta Cage'a.
Fakt, ze on tylko do takiej roli sie nadaje z takim wyrazem twarzy.
Ale ja w polowie juz mialem dosc tych jego bolejacych min :(
Małgorzata Popko

Małgorzata Popko twórcze
przeobrażanie świata

Temat: Miasto Aniołów

nie jest to ambitne kino, ale moim zdaniem bardzo ładny film ... muzyka fantastyczna... i jeszcze do tego jedna z moich ulubionych aktorek ;)

Temat: Miasto Aniołów

Nie jestem wymagającym i ambitnym widzem - bardzo podobał mi się ten film :)

konto usunięte

Temat: Miasto Aniołów

Lubię film i muzykę z niego......np. kawałek Goo Goo Dolls - Iris Lyrics-rewelacja.
Marta K.

Marta K. Usus magister est
optimus!

Temat: Miasto Aniołów

bardzo lubię ten film. Co jakiś czas przychodził taki dzień, że musiałam go zobaczyć. Kupowałam wtedy gruszki, zaopatrywałam się w chusteczki, włączałam film i... świat jaki mnie otaczał na moment przestawał istnieć… Teraz po kilku latach nadal mi się podoba, ale już nie jest mi tak potrzebny;)

- Ta mała pyta, czy może zostać aniołem.

- Wszyscy chcą skrzydeł.

- Nie wiem, co odpowiedzieć.

- Mów prawdę. Anioły nie są ludźmi. I nigdy nie były.

- Może zrobię jej skrzydełka z papieru?

- Powiedz jej prawdę.

- Powiedziałem.

- Jak to przyjęła?

- „Po co mi skrzydła, jeśli nie poczuję na twarzy wiatru?"



- Jakie to uczucie? Jak to smakuje? Opisz. Jak Hemingway.

- Smakuje jak... gruszka. Nie wiesz, jak smakuje gruszka?

- Nie wiem, jak smakuje tobie.

- Słodka. Soczysta. Miękka. Ziarnista... jak rozpuszczający się w ustach cukier.

- I jak?

- Idealnie.



- Czemu Bóg nas zetknął, skoro nie możemy być razem?

- Nie mówił ci.

- O czym?

- Lepiej spytaj jego.

- Pytam ciebie.

- Seth nie zna strachu... bólu... głodu. O świcie słyszy muzykę. Ale zrezygnowałby z tego. Tak bardzo cię kocha.

- Nie rozumiem.

- Może zstąpić. Zrezygnować z dotychczasowego życia. Oraz z wieczności i stać się... jednym z nas. Ty zdecyduj.

- Skąd to wiesz?

- Ja tak zrobiłem....




- Jesteś taki piękny. Zawsze taki będziesz... Jordan poprosił mnie... bym za niego wyszła. On mnie zna. Zna trud mojej pracy.

- Nie kochasz go.

- Jest taki jak ja. Chcę tego. Chcę kogoś, kto będzie czuł dotyk mojej dłoni.

- Ale przecież ty mnie czujesz.

- Chcę się pożegnać. Już się nie spotkamy.




- Spóźniłem się?

- Spóźniłeś?

- Jordan?

- Nie mogłam za niego wyjść. Kocham ciebie... Co się stało?

- Wolna wola...

- Czuję cię.

- Czujesz to?

- Tak.

- A to?

- Jakie to uczucie? Powiedz.

- Nie mogę.

- Spróbuj.

- Ciepło. Ból.

- Już dobrze. Pasujemy do siebie.

- Wiem.

- Jesteśmy dla siebie stworzeni.

- Pytałem umierających, co najbardziej lubili. Notowałem to. To jest to... Co najbardziej lubię.

- Nawet jeszcze nie zacząłeś.

- Przed nami całe życie.

- Ty i ja.




- Proszę. Zostań ze mną.

- Boję się. Nawaliłam. Miałam ci wszystko pokazać.

- Pokażesz.

- Przebyłeś całą tę drogę. Przepraszam...

- Boże. Maggie, nie! Dotknąć cię. Poczuć. Trzymać cię za rękę. Jakie to ważne. Wiesz, jak bardzo cię kocham? Patrz na mnie. Prosto w oczy.

- Ktoś tu jest.

- Nie patrz na nich. Proszę, nie patrz!

- Tak się to odbywa?

- Tak. Właśnie tak.

- Nie boję się. Gdy mnie spytają... co lubiłam najbardziej... odpowiem... że ciebie.




- Czemu to zrobił?

- Nie wiem.

- Nadszedł jej czas?

- Co mam powiedzieć?

- Zostałem ukarany?

- Wiesz, że nie. Takie jest życie. Teraz żyjesz. Pewnego dnia... sam umrzesz. Jak to jest?

- Co?

- Ciepło.

- Jest cudowne.

- Gdybyś wiedział, że tak będzie... zrobiłbyś to?

- Wolałbym tylko raz... powąchać jej włosy. Pocałować usta. Dotknąć dłoni. Niż zaznać wieczności bez tego. Choć raz....

Następna dyskusja:

Blindness - Miasto Ślepców




Wyślij zaproszenie do