konto usunięte

Temat: SS-Galizien: Jedna z najbardziej zbrodniczych formacji II...

SS-Galizien: Jedna z najbardziej zbrodniczych formacji II wojny światowej.

II wojna światowa. Byli jedną z najbardziej zbrodniczych formacji militarnych w dziejach. Dziś hasła głoszone przez zbrodniarzy z SS-Galizien znów stają się mottem przewodnim współczesnych ukraińskich nacjonalistów.



Obrazek

Korzenie 14. Dywizji Grenadierów SS, nazywanej także 1 dywizją ukraińską lub SS-Galizien, sięgają roku 1929, kiedy na zorganizowanym w Wiedniu wielkim kongresie zjednoczeniowym nacjonalistycznych organizacji ukraińskich powstała wspólna Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów. W celach organizacyjnych OUN dokonał własnego podziału terytorialnego „Samostijnej Ukrainy" na „Kraje", które dzieliły się dalej na okręgi, nadregiony i regiony. Tereny Małopolski Wschodniej, wchodzące w skład przedwojennego państwa polskiego, nazwano Krajem Drugim. Z kolei obszary Wołynia, południowego Polesia, Chełmszczyzny i Podlasia Lubelskiego zakwalifikowano do Kraju Trzeciego.

Programowym celem OUN w 1929 r. było stworzenie niepodległego państwa ukraińskiego od Donu aż po Małopolskę, scalonego z obszarów stanowiących rzekomo ukraińskie terytoria okupowane przez ZSRR, Polskę i Rumunię. OUN pragnął oderwać od II Rzeczypospolitej trzy historycznie polskie województwa: stanisławowskie, lwowskie i tarnopolskie. Należy z całym naciskiem podkreślić, że ideologicznym celem OUN nie było jedynie stworzenie niepodległego państwa ukraińskiego zamieszkiwanego przez mniejszości narodowe żyjące tu od wielu pokoleń, ale brutalna czystka etniczna mająca na celu stworzenie monolitu narodowego, kulturowego i religijnego. Ludobójstwo miało być jedynym sposobem usunięcia wszystkich „czużyńców", czyli obcokrajowców.

Wstępem do bestialskich zbrodni popełnianych z entuzjazmem przez późniejszych zbrodniarzy z SS-Galizien była działalność dywersyjna i terrorystyczna OUN na terenie II RP. Opierała się ona na sloganie programowym: „Na słowne argumenty żaden Polak nie będzie wrażliwy, na terror wszyscy". Faktycznie, wbrew przyjętej przez inne organizacje ukraińskie polityce zbliżenia z Polakami, OUN przeprowadził szereg zbrodniczych zamachów i akcji dywersyjnych skierowanych przeciw polskim funkcjonariuszom państwowym. Już 6 marca 1929 r., a więc zaledwie miesiąc po wielkim kongresie zjednoczeniowym, grupa aktywistów OUN napadła na lwowskiego listonosza Franciszka Kochanowskiego. Napadom i zastraszeniom Polaków realizowanym przez Ukraińską Organizację Wojskową w ramach hasła „Wygnajmy Lachów za San" towarzyszyły liczne akcje sabotażowe w polskich obiektach administracyjnych. Szczególnie narażona na działalność ukraińskich nacjonalistów była infrastruktura transportowa: tory kolejowe, mosty, urzędy pocztowe, słupy telefoniczne, słupy energetyczne czy posterunki policji państwowej. W artykule „Pacyfikacja w Małopolsce Wschodniej na forum Ligi Narodów", zamieszczonym w Zeszytach Historycznych, Jan Pisuliński przypomina, że w statystykach policyjnych z okresu między lipcem a październikiem 1930 r. odnotowanych zostało aż 186 aktów terroru.

Oczywiście tego typu dywersja spotykała się z ostrą reakcją rządu polskiego. Na osobisty rozkaz premiera Józefa Piłsudskiego od 16 września 1930 r. do 16 powiatów województw: lwowskiego, stanisławowskiego i tarnopolskiego wkroczyło 17 kompanii policyjnych oraz oddziały 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, dowodzone przez Czesława Grabowskiego, lwowskiego komendanta wojewódzkiego Policji Państwowej. Polska akcja policyjna zakończyła się 30 listopada 1930 r. W sumie aresztowano 1739 osób, z czego 1143 zatrzymanych stanęło przed sądem pod zarzutem udziału w zbrojnych zamachach przeciw państwu polskiemu. Mimo że zgromadzony materiał dowodowy w postaci zarekwirowanych 1287 sztuk broni długiej, 566 rewolwerów, 31 granatów oraz 99,8 kg materiałów wybuchowych wskazywał na szykowanie się OUN do programowego ludobójstwa ludności polskiej i żydowskiej, to zaledwie kilku aresztowanych otrzymało surowe wyroki. Większość przedstawicieli Ukraińskiej Organizacji Wojskowej zostało zwolnionych z aresztu. Zemsty na „polskich oprawcach" mieli dokonać w mundurach SS-Galizien.

Dzieło Abwehry ...
...
https://www.rp.pl/Rzecz-o-historii/308259911-SS-Galizie...