konto usunięte
Temat: Polscy emigranci nie chcą wracać do kraju. Dlatego...
Polscy emigranci nie chcą wracać do kraju. Dlatego przysyłają mniej pieniędzy.Polacy pracujący za granicą przekazali w ubiegłym roku do naszego kraju 15,5 mld zł. To najmniejsza kwota od 2005 r.
Najbardziej zmniejszyły się transfery pieniędzy od rodaków pracujących w Wielkiej Brytanii – wynika z danych NBP. W ubiegłym roku przysłali oni nad Wisłę niecałe 3,1 mld zł – o ponad 18 proc. mniej niż w w 2017. To trzeci rok z rzędu spadku transferów pieniędzy z Wielkiej Brytanii.
– Może to wskazywać, że Polacy nie planują powrotów do kraju w najbliższej perspektywie. Orientują się na długi pobyt na Wyspach lub nawet chcą osiedlić się tam na stałe – komentuje prof. Paweł Kaczmarczyk z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego. W wielu przypadkach Polacy mają już w Zjednoczonym Królestwie swoje centrum życiowe, a więc miejsce, gdzie skoncentrowane są ich sprawy rodzinne, osobiste i majątkowe.
– Ponadto osoby z ostatniej fali emigracyjnej są znacznie młodsze od tych, które wyjeżdżały za pracą w latach wcześniejszych. Często nie mają więc w Polsce na przykład dzieci, na utrzymanie których musiałyby przesyłać pieniądze. Układają sobie życie za granicą, gdzie wydają i inwestują zarobki – twierdzi prof. Kaczmarczyk. Dodaje, że prawdopodobnie kurczy się też liczba Polaków przebywających w Wielkiej Brytanii. – Choć polskie badania ankietowe na to nie wskazują, to jednak z danych brytyjskich wynika, że zmniejsza się na Wyspach liczba cudzoziemców z nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej – mówi ekspert.
Swoje robi też brexit. Bo pieniądze przysłane ze Zjednoczonego Królestwa kurczą się właśnie od czasu referendum, które zdecydowało o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. W obliczu niepewności, jaka się pojawiła, wielu pracujących tam Polaków zamiast przysyłać pieniądze do naszego kraju gromadzi je, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi nowymi wydatkami. Nikt nie ma wątpliwości, że się pojawią. Na przykład wszyscy, którzy płacą podatki, stracą część świadczeń zdrowotnych w krajach Unii Europejskiej. Kiedy wyjadą na wakacje albo w odwiedziny do Polski, Niemiec czy Hiszpanii i przykładowo złamią na nogę czy rękę, to mogą mieć kłopoty. Aby się przed nimi uchronić, będą musieli wykupić na czas wyjazdu komercyjne ubezpieczenie zdrowotne.
(...)
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/gospodarka/polscy-emi...