Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Wojciech Jędrasik:
Błąd logiczny w rozumowaniu: celem inwestora nie jest uszczęśliwianie lub unieszczęśliwianie społeczeństwa, celem inwestora jest osiągnięcie wymaganego przez jego właścicieli zwrotu z inwestycji, z poszanowaniem oczywiście wszelkich przepisów dotyczących branży w jakiej działa. Urządzanie powszechnej szczęśliwości zostawmy politykom, a ja doradzałbym ucieczkę z kraju w którym takie pomysły zaczynają się lęgnąć - jeszcze nie tak dawno poznaliśmy na własnym grzbiecie parę takich przypadków.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Wojciech Jędrasik:
Żaden błąd. Jeszcze dwadzieścia parę lat temu ludzie chcieli uciekać, tylko już nie za bardzo było jak.

A kraj był własnością takich, co to wiedzieli lepiej jak innym zrobić dobrze,

niezależnie od tego co myślało społeczeństwo.

Społeczeństwu polityczną smycz dla partii i wodzów znacznie łatwiej jest wypuścić z ręki, niż znów ją potem skrócić. Więc jeśli wciąż odżywają takie ciągoty do uszczęśliwiania ogłupiałych mas, i łapania wyborczych punktów przez wzniosłe krucjaty, niezależnie od tego pod jakim szyldem, to ja osobiście wolę czasem sprawdzić swoje stare walizki, póki jeszcze czas.

Ale to już off-top, ten wątek jest wszak energetyczny, nie polityczny, i nie tu na to miejsce - dla zainteresowanych jest tu pewnie gdzieś i forum politologów.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Krzysztof Kotowski:
Jestem za, a nawet przeciw.
Może powróćmy do kamienia łupanego i tyle.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Michał Sikorski:

Ryszard Zielinski:
Dlaczego na siłę uszczęśliwia się lokalne społeczeństwo, które tego nie chce?

Odnoszę wrażenie, że zamysł Autorów tego punktu ma ograniczać właśnie to uszczęśliwianie na siłę? Ale może jestem w błędzie.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Michał Sikorski:
Nie mam wiedzy jak to wygląda. Ale jakkolwiek by nie wyglądało, czy coś jest kodeksem etyki czy przepisami prawa, jedni ich przestrzegają inni nie.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Michał Sikorski:
Ma Pan moje pełne poparcie Panie Ryszardzie. Przynajmniej jeżeli chodzi o poglądy w sprawie KK.
W sprawie kodeksu etyki chyba niewiele wymyślimy. Są normy prawne, są wytyczne branżowe (ptaki, nietoperze) i tego trzeba się trzymać. No i poprawiać prawo tam gdzie jest niedoskonałe.

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Michał Sikorski:
Nie bardzo rozumiem. To znaczy mamy się poddać dyktatowi czego? Gdybym jeszcze miał pewność, że ludzie czegoś nie chcą bez jakichś szczególnych pobudek. Ale w tym wypadku jestem od tej pewności daleki.
Argument, że człowiek jest najważniejszy do czego konkretnie w mojej wypowiedzi Pan odniósł? Bo nie bardzo rozumiem.

się, że prawo jest przez ludzi i dla ludzi tworzone, czyż nie?

Link do wypowiedzi

Temat: Kodeks Etyki w energetyce wiatrowej

Michał Sikorski:
Nie wiem czy są ukrywane? A może ich po prostu nie ma?

Jakoś jak człowiek szuka, to się przewija raptem kilka nazwisk na całym świecie, z naciskiem na Portugalię. Głównie skupionych na badaniach zaburzeń snu. Mało to przekonujące.

Sam wiem, że jak jestem negatywnie nastawiony do jakiegoś zjawiska, to nawet jeżeli jest na granicy progu postrzegania, to potrafi nieźle napsuć krwi.

Może więc problem leży gdzie indziej?

Zamiast się denerwować, że sąsiad ma dobrze, trzeba cieszyć się z jego szczęścia?

Przecież to jest esencja chrześcijaństwa.

I tutaj powinien być wprowadzony punkt do kodeksu etyki wiatrakowej:
Nie zakłócaj snu swego szczęściem Sąsiada

Link do wypowiedzi