Temat: Zaproszenie do wypowiedzi
Pomieszczenia socjalne - rzecz nieciekawa, bo przecież nie wiadomo jak do tego tematu podejść. Wedle opinii niezależnych ekspertów (czyli osób na określonych stanowiskach nie mających pojęcia co się dzieje) pomieszczenia socjalne to problem dla spółdzielni mieszkaniowych (które nie mogą w prosty sposób eksmitować tam dłużników) oraz gminy (która po prostu nie posiada odpowiedniej ilości pomieszczeń socjalnych i środków na ich stworzenie)
Wedle rozporządzenia z 2005 można ludzi eksmitować do pomieszczeń tymczasowych lub socjalnych (ogólnie upraszczam) w zależności od wyroku sądowego. Oznacza to, że jeśli nabroisz i nie będziesz płacić przez np. rok czasu czynszu, to SM ma prawo Cię wyrzucić o ile zapewni pomieszczenie zastępcze. Wedle rozporządzenia może to być także pomieszczenie tymczasowe, które oznacza:
- dostęp do wody (może być pobliska studnia)
- elektryczność (wystarczy jedno gniazdko o ile można zagotować wodę)
- niezawilgocone przegrody budowlane
Oczywiście, jeśli jesteś kobietą w ciąży i nie będziesz płacić, raczej przeniosą Cię do pomieszczeń socjalnych, na które jednak poczekasz kilka lat (w starym mieszkaniu lub pomieszczeniu tymczasowym)
I tu jest ciekawostka - pomieszczenia tymczasowe nie zostało dokładnie zdefiniowane pod względem czasu wykorzystania (może być 2 tygodnie) oraz ograniczeń w dalszym jego użytkowaniu (kobieta z dzieckiem może w oczekiwaniu na socjal zostać przeniesiona do pomieszczenia tymczasowego i po 2 tygodniach może wylądować na bruku)
Wniosek - bałagan krzywdzący ludzi i SM, brak konkretnych rozwiązań i chęci pomocy osobom zagrożonym bezdomnością
Witam w Polsce, w której wszędzie są kliki a ludziom z takimi problemami jakoś nie ma sposobu na pomoc :/