Temat: nie jestem egoistką

mało tego poświęcam się dla innych nieustannie i wcale nie jestem nieszczęśliwa, ale szczęścia też mi to nie daje. Powiecie, popracuj nad asertywnością. Racja, ale ja teoretycznie wiem jak odmówić tylko zawsze znajdę powód by tego nie robić i wcale nie wychodzi mi to poświęcenie na dobre. Podziwiam egoistów. Nauczcie mnie jak być egoistką. Nie tak do bólu, ale chociaż troszeczkę.

Temat: nie jestem egoistką

Egoizmu chyba nie da się nauczyć. To kwestia postawy i odpowiedzialności za swoje postępowanie. Inna sprawa, że pomaganie innym nie musi być sprzeczne z egoizmem jeśli wynika faktycznie z wewnętrzej potrzeby, a nie oczekiwań innych.

Tak sobie myślę, że jeśli to co robisz nie czyni Cię nieszczęśliwą ale też szczęścia nie daje to może jest to powód do zastanowienia nad życiowymi celami i poszukanie szczęścia.

konto usunięte

Temat: nie jestem egoistką

podoba mi się postawa:robię coś dla innych, bo sprawia mi to przyjemność.poświęcanie się na rzecz innych,bo inni tego ode mnie oczekują, na dłuższą metę prowadzi do wypalenia.ale jak wiadomo, w życiu często potrzeby własne podporządkowujemy potrzebom innych.łatwo ulegamy manipulacji i szantażom emocjonalnym.warto ustalić sobie priorytety- co jest dla mnie naprawdę ważne?

konto usunięte

Temat: nie jestem egoistką

W zyciu egoizmu da sie nauczyc, mam na mysli ten pozytywny. Bez tego inni nas wykoncza. Moze ten egoizm to inaczej asertywnosc? Moge powiedziec tak: jesli ktos przyjdzie po rade i jest na nia gotow wowczas jestem do jego dyspozycji. Natomiast jesli ktos chce mnie wykorzystac do wylania swoich brudow, wykorzystania mojej energii i nie ma najmniejszego zamiaru zmienic czegos w swoim zyciu wowczas jestem , powiedzmy, egoistka. Dla takich mnie nie ma. Dzialam w mysl zasady: nie rzucaj perel przed wieprze :)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do