konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Witam serdecznie

Postanowiłam założyć tą grupę gdyż zdecydowałam się na adopcję na odległość. I wszystkich zachęcam do zapoznania się z misjami w Afryce prowadzonymi przez ludzi o wielkich sercach jak na przykład Siostry Dominikanki w Kamerunie. Grupa powstała z myślą o ludzich, którzy chcą pomagać innym a zwłaszcza tym najbardziej potrzebującym. Otwórzmy się na świat, pomagajmy innym. Może ktoś miał okazję pomagać już dzieciom z Afryki. Czekam na wszelkie pytania, informacje. Poprostu piszcie..


Sylwia Świeczak edytował(a) ten post dnia 04.03.07 o godzinie 23:37

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Bardzo szlachetna i cenna inicjatywa ;)

Popieram Serdecznie

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Dużo informacji o "adopcji serc" oraz o misjach w Kamerunie można dowiedzieć się na stronie http://misja-kamerun.pl albo http://dominikanki.pl

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Poczytam i coś powiem na ten temat choć jak byłem za granicami to w kościołach dużo widziałem na ten temat.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Hej,

Mam koleżankę, która ma adopcyjną córeczkę z Afryki. Podziwiam i szanuję ludzi, którzy się decydują na taką adopcję. Czytałam troche na ten temat i pomału dojrzewam do takiej decyzji:-)

Sylwia, życzę Ci powodzenia. Mam nadzieję, że podzielisz się z nami pierwszymi wrażeniami...
Izabela  Zdolińska-Malino wska

Izabela
Zdolińska-Malino
wska
Redaktor prowadzący.
Project manager.
Biolog. Tłumacz.
N...

Temat: "Adopcja serc"

O, Jean-Bernard :) Adoptowalas go? :) Chcialam wziac tego chlopca, bo zauroczyl mnie jego usmiech, ale ktos mnie ubiegl i nie zdazylam. Ale i tak mam juz spora gromadke - tez z Bertoua...Izabela Zdolińska edytował(a) ten post dnia 29.03.07 o godzinie 13:27

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Witam.

Adopcja się udała. Siostra Tadeusza z Misji Dominikanek w Kamerunie przesłała zdjęcie 9-letniej dziewczynki. Nazywa się Belatigna Padi. Jej tata pomaga siostrom w ogrodzie. Dziewczynka ma dużo rodzeństwa. Cieszę sie, że się zdecydowałam.Sylwia Świeczak edytował(a) ten post dnia 01.04.07 o godzinie 20:25

Temat: "Adopcja serc"

Hej,
ja tez się zastanawiam nad adopcją i stąd moje pytanie.
Jak często dostajecie informacje o tym co się dzieje u dzieci?
Ciekawi mnie rzeczywista możliwość zweryfikowania tego co się faktycznie u danego dziecka dzieje.
Pozdrawiam,
Agata

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Sylwio, popieram również, ja myślałam o tym już wielokrotnie, ale skończyło się na myśleniu, ale wiesz, chyba czas to zrealizować.
Uważam, że to jest naprawdę bardzo dobry pomysł.
Ja znam te programy z Niemiec, trzeba trafić do odpowiedniej fundacji, wiem że wiele osób to robi, są zadowoleni i na prawdę to nie kosztuje dużo..
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

super ze podjety zostal i tu ten temat,ciesze sie ze coraz glosniej mowi sie o tym ( w tv tez); mam znajomych z Afryki- i wszyscy jednymglosem mowia- ze trzeba stawiac na edukacje dzieci,na to by milay zawod;
odhaczylam nawet str w necie-na przyszlosc-bo teraz barka stalego zajecia;ale przyszlosciowo bede chciala wlaczyc sie w to;
miesiecznie wychodzi cos ok 60zl (zalezy jaka opcja)-a mozna dopomoc drugiemu czlowiekowi by godne zycie prowadzil;
zawsze jest tak ze najbiedniejsze sa dzieciaki,niestety;

zainteresowanym tematem Afryki polecam strone afryka.org

zas teraz podslylam link do blogu Mamadou- o szacunku wzgledem osob starszych-ponadczasowe i ponad podzialami

http://www.afryka.org/index.php?showNewsPlus=1044

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Właśnie wysłałam zgłoszenie,WATOTO-dzieci afryki.Mam nadzieję od września mieć dla moich dwóch synów rodzeństwo z Kamerunu.Bardzo się cieszę,choć jestem aktualnie bez pracy,ale..bądźmy dobrej myśli..

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Jeżeli chodzi o informację o dzieciach..przychodzą raz na jakiś czas..według możliwości drogą mailową..pamiętajmy o tym, że siostry mają dużo pracy na misji i wiele osób do których muszą napisać..a oprócz tego całą gromade dzieci którymi trzeba sie zająć..Ja jak otrzymuję maila..są to informację nie tylko o dziecku ale także o tym co się dzieje na misji..Ja osobiście nie wymagam szczegółowych informacji o dziecku, które "zaadoptowałam" wychodzę z założenia, że od tych paru złoty nie zbiednieję miesięcznie (kilka paczek papierosów) a że mogę komuś pomóc i zyję nadzieją że tak jest..

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Witam
Ja już jestem adopcyjnym ojcem dwójki dzieci
Olivier lat 15 z Rwandy (adoptowany przeze mnie od 3 lat) i 11 letnia Yangchen z Nepalu adoptowana od marca 2007. Olivier adoptowany za pośrednictwem Pallotynów (link na mojej stronie) Yangchen za pośrednictwem fundacji Nyatri (http://www.nyatri.org/)
Kontakt z dziećmi mam dośc częsty. Ostatnio dostałem list od Oliviera z informacją ze skończył miejscowe gimnazjum i zapytał czy pomoge mu skonczyc szkołe średnia - oczywiscie pomogę, nawet jak bedzie chciał studiowac to pomogę ;). Listy dostaję kilka razy w roku, miłe , wzruszające i ciepłe. Mała Yangchen zasypuje mnie listami bardzo często, wysyła obrazki, malunki, laurki, dostaję ksera jej świadectw czyli na bieżąco wiem jak sie uczy - mały urwisek z niej ;)).Olivier rośnie jak na drożdzach, juz męznieje i taki młody meżczyzna się z niego robi - dostaje jego zdjęcia co jakiś czas wiec obserwuje jak rośnie. Bardzo polecam taką pomoc dzieciakom to jest dla nich bardzo wazne. Jest to mały koszt ale dla nich bardzo duza pomoc. Mam marzenie aby kiedyś spotkac ich na zywo. Z Olivierem będzie cięzko bo Rwanda jest dość niebezpieczna ale Yangchen niedługo odwiedzę ;)
Agnieszka Pfeiffer

Agnieszka Pfeiffer Młodszy Asystent w
Pracowni
Wirusologicznej w
Laboratoriu...

Temat: "Adopcja serc"

Super z was ludzie, naprawdę.

Ja również zastanawiałam się nie raz nad adopcją takiego malucha, ale muszę najpierw znaleźc pracę i stały dochód, bo zdaję sobie sprawę, że decyzja o adpocji nie powinna byc decyzją podejmowaną nierozważnie. W końcu nie można raz płacic, a raz nie, bo adoptowany maluch na tym ucierpi. A przecież w całej tej inicjatywie chodzi głównie o dobro tych maluszków.

P.S. Chciałabym się dowiedziec, w jakim języku są przekazywane dane o dzieciach??

Przepraszam za brak niektórych polskich liter, ale mam starą klawiaturę, która odmawia pomału posłuszeństwa.

Temat: "Adopcja serc"

A ja jestem od 1,5 roku mamą dziewczynki z Indii- Vadhany, już pełnoletniej, akcja "Adopcja na odległość" prowadzona przez Caritas.. Niestety nie mam w ogóle żadnych wiadomości na jej temat :( Ale dostałam piękną kartkę świąteczną od Vadhany :)
Małgorzata Goraj-Bryll

Małgorzata Goraj-Bryll Dyrektor:ISC s.c.
kursy językowe za
granicą, tłumaczenia

Temat: "Adopcja serc"

Okazuje się,że młodzi tez pięknie działają. W LO im Konopnickiej w Warszawie zawiązali kółko misyjne i maja ambitny plan ufundowania baterii słonecznej w jednej ze szkół w Tanzanii, objęli także adopcja serca jedną z dziewczynek. Gdyby ktoś był zainteresowany pomocą a nie wie gdzie sie zwrócić podaję adres internetowy działającego tam kołka
http://www.misje-konopa.bo.pl/
Pozdrawiam
Małgorzata Goraj-Bryll

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Witam:) Ja i mój narzeczony przez 2 lata byliśmy adopcyjnymi rodzicami 18-letniego Guya Marshala z Kamerunu, od siostry Tadeuszy:)Potrzebował dofinansowania, aby zdać maturę. Bardzo żałuję, że nie można wysyłać prywatnych paczek...Tyle można by im podarować... Polecam wszystkim, to wspaniałe dzieciaki i naprawdę warto "adoptować" i pomagać - oni są cudowni i kochani! A te 60 zł miesięcznie, to chyba niewiele, w porównaniu z tym, co wydaje się w Polsce na miesięczne utrzymanie.
Pozdrawiam gorąco!
Blaka
Magdalena J.

Magdalena J. EMPRESSA Sp. z o.o.
udziałowiec

Temat: "Adopcja serc"

Witam serdecznie.
Ja tez od 2 lat "posiadam" adoptowanego syna Gophio Tharsana. Ma już 12 lat. Gratuluje tym, którzy się zdecydowali i zachęcam bardzo serdecznie tych co sie zastanawiają. Trzymam kciuki, żeby jak najwiecej dzieciakow dostawało od Nas pomoc.
Ja korzystam z posrednictwa Caritas-u , niestety nie mam wiadomosci co tam u "mojego" synka. Wiecie gdzie można napisać, zeby dowiedzieć sie czegoś wiecej?

Zycze powodzeniaMagdalena M. edytował(a) ten post dnia 17.11.07 o godzinie 12:14

Temat: "Adopcja serc"

witam

2 lata temu adaptowałam dziewczynke z Burundi, ostatnio dostałam list ze skończyła ona juz edukacje i proponuja mi adopcje innej dziewczynki. Oczywiscie sie zgodziłam.

wydaje mi się ze to taki drobny uczynek z mojej strony a komuś moge naprawde pomóc.

polecam wszystkim taka adopcjeHelena K. edytował(a) ten post dnia 10.07.08 o godzinie 11:56

konto usunięte

Temat: "Adopcja serc"

Ja również chciałam Wam przestawić mojego syna Christophera Mwale z Zambii. Jestem jego opiekunem od stycznia 2008. Podjęłam się adopcji serca - Serce dla Afryki, mój mały jest pod opieką siostry Józefy Słabej. Do tej pory otrzymałam kilka zdjęć małego i ciepły list od jego mamy Naomi (na zdj.) Cieszę się, że mogę mieć taki bliski kontakt z jego rodziną, dzięki temu wiem jakie są ich bieżące potrzeby stąd do Zambii poleciało już kilka paczek i listów, a listy i zdjęcia od nich potwierdzają odbiór przez rodzinę. Z formularza osobowego wiem, że Chris ma szczęście posiadania obydwojga rodziców i dwójki rodzeństwa Margaret i Bena, jego rodzice uprawiają kukurydzę i coś w stylu ziemniaka. Są bardzo biedni, stąd zwrócili się o pomoc do misji.

Pierwsze zdjęcie jakie otrzymałam

Obrazek


Ostatnie zdjęcie: Chris z mamą Naomi

Obrazek



Wyślij zaproszenie do