GoldenLine
Zaloguj się
Sylwester C.

Sylwester C. Inż. elektronik
freelancer

Temat: Kredyt na kogoś

Chciałem Was zapytać czy biorąc kredyt na siebie dla osoby która nie może tego kredytu dostać w banku możemy się skutecznie zabezpieczyć że faktycznie nie my będziemy spłacać ten kredyt tylko osoba która nas o niego poprosiła?
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Link do wypowiedziLink
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: Kredyt na kogoś

Sylwester C.:
Chciałem Was zapytać czy biorąc kredyt na siebie dla osoby która nie może tego kredytu dostać w banku możemy się skutecznie zabezpieczyć że faktycznie nie my będziemy spłacać ten kredyt tylko osoba która nas o niego poprosiła?
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

Moim zdaniem nie da się. Oczywiście, może Pan próbować zabezpieczyć swoje roszczenia przeciwko tej osobie, np na jej majątku, ale to już kwestia umowy pomiędzy Wami. Na pewno nie będzie to proste, dodatkowo, zabezpieczenia na majątku np hipoteka to dość kosztowna sprawa i zwykle opłaca się przy większych kwotach.
Jeżeli jednak z różnych przyczyn muszą Państwo taki kredyt wziąć, wówczas radzę udać się do prawnika "w realu". W Pana miejscowości na pewno jest kilka dobrych kancelarii.

pozdrawiam
a.r.
Link do wypowiedziLink
Sylwester C.

Sylwester C. Inż. elektronik
freelancer

Temat: Kredyt na kogoś

Hipoteka odpada bo ta osoba nie ma nic co można by zabezpieczyć, zresztą kwota kredytu nie jest wysoka więc to nawet by się nie opłaciło.
Link do wypowiedziLink
Piotr F.

Piotr F. asesor

Temat: Kredyt na kogoś

Umowa pożyczki plus weksel na kwotę 4 czy 5 razy wyższą :) Oczywiście z zastrzeżonymi odsetkami maksymalnymi. Zdecydowanie polecam ;)
Link do wypowiedziLink
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: Kredyt na kogoś

Piotr F.:
Umowa pożyczki plus weksel na kwotę 4 czy 5 razy wyższą :) Oczywiście z zastrzeżonymi odsetkami maksymalnymi. Zdecydowanie polecam ;)

no tak, ale przy zabezpieczeniach rzeczowych (np zastaw, hipoteka, przewłaszczenie na zabezpieczenie) mamy przynajmniej z czego się zaspokoić.

Przy osobistych zaś (np poręczenie, weksel), jeżeli człowiek nie ma dochodów i majątku, to nawet weksel niewiele pomoże, niestety.
Oczywiście lepsze to niż nic, ja jednak bez zabezpieczeń rzeczowych chyba bym się nie odważył.Artur R. edytował(a) ten post dnia 03.09.11 o godzinie 22:23
Link do wypowiedziLink
Sylwester C.

Sylwester C. Inż. elektronik
freelancer

Temat: Kredyt na kogoś

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, chyba będę musiał podpisać umowę z tą osobą przy notariuszu.
Link do wypowiedziLink
Michał Rutowicz

Michał Rutowicz poszukuję nowych
wyzwań

Temat: Kredyt na kogoś

Chcesz brać kredyt na kogoś, który nie ma zdolności kredytowej?
"Hipoteka odpada bo ta osoba nie ma nic co można by zabezpieczyć" - więc bądź pewien, że będą kłopoty. "kwota kredytu nie jest wysoka" to wyjmij ze skarpety i daj (nie pożycz tylko daj), zaoszczędzisz sobie tym samym później nerwów.
Chcesz być słupem? Tylko, że z Ciebie bank ściągnie (a jak będziesz robił przy tym kłopoty, to historia finansowa zostaje na 10 lat :).
A czy ty ściągniesz z prawdziwego kredytobiorcy, który nie ma w ogóle zabezpieczenia? Weksel, czy inny kawałek papierka nic nie da jak nie ma z czego ściagać.
Link do wypowiedziLink
Paweł Pelczar

Paweł Pelczar Radca Prawny /
Analityk kredytowy

Temat: Kredyt na kogoś

Sylwester C.:
Chciałem Was zapytać czy biorąc kredyt na siebie dla osoby która nie może tego kredytu dostać w banku możemy się skutecznie zabezpieczyć że faktycznie nie my będziemy spłacać ten kredyt tylko osoba która nas o niego poprosiła?
Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.


Bankowi zależy na jednym... na zarobku...na zwrocie pożyczonego kapitału wraz z dodatkowymi kosztami (odsetki, prowizja itp.). Proszę postawić sobie pytanie jak Bank może zabezpieczyć się, że raty kredytowe będą spłacane? Po pierwsze musi wykazać, że jest zdolność kredytowa do spłaty. Jeśli zatem Pana znajomy nie ma zdolności to Bank nie będzie wymagał spłaty rat od Pana kolegi. bank będzie wymagał spłaty od osoby posiadającej zdolność kredytową a więc od Pana. Pan zobowiąże się (albo na zasadzie przystąpienia do długu albo na zasadzie umowy trójstronnej) do spłaty rat. Bank będzie mógł dochodzić swoich roszczeń od Pana.
Co do relacji między wami to inna sprawa, Bank nie musi w to ingerować. Możecie zabezpieczyć się między sobą umową cywilną na 100 różnych sposobów. Pan musi sam ocenić czy ryzyko będzie duże czy nie. Tak na marginesie zabezpieczenie w postaci hipoteki jest bardzo mocne i wcale nie takie drogie jak pisał wielmożny Pan Artur. Wszystko zależy od skali zadłużenia w Banku. Oczywiście jeśli wziął by Pan kredyt np. na PLN 1.000,00 to ustanowienie hipoteki na rzecz osoby fizycznej (nie Banku) wyjdzie drogo, bo oprócz opłaty sądowej i podatku dojdzie jeszcze wizyta u notariusza.
Musi Pan tak się zabezpieczyć aby w przypadku dłużników solidarnych mógł Pan skorzystać z tzw. regresu czyli roszczenia zwrotnego w srosunku do Pana kolegi. Ale aby ten regres mógł funkcjonować musi powstać między wami stosunek wewnętrzny (wspomniana wcześniej np. umowa cywilna)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wierzbicka

Agnieszka Wierzbicka Redaktor, Telewizja
TVN

Temat: Kredyt na kogoś

Przygotowuję program telewizyjny, do którego chcę zaprosić osoby, które spłacają nie swój kredyt. Chcemy zaprosić do dyskusji oraz znaleźć odpowiednie rozwiązania aby pomóc rozwiązać tą sytuację.

Zainteresowanych rozmową z naszą redakcją proszę o odpowiedź z numerem telefonu- nasza redakcja się skontaktuje.

Pozdrawiam serdecznie
Redaktor TVN
Link do wypowiedziLink
Michał Rutowicz

Michał Rutowicz poszukuję nowych
wyzwań

Temat: Kredyt na kogoś

Agnieszka Wierzbicka:
chcę zaprosić osoby, które spłacają nie swój kredyt.

Pół Polski :)
albo wszyscy Polacy w podatkach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kredyt na kogoś

Agnieszka Wierzbicka:
Przygotowuję program telewizyjny, do którego chcę zaprosić osoby, które spłacają nie swój kredyt. Chcemy zaprosić do dyskusji oraz znaleźć odpowiednie rozwiązania aby pomóc rozwiązać tą sytuację.


Odkopię wątek i przekornie się spytam - co tu jest do rozwiązywania? Ktoś chciał pożyczyć z banku i dać pieniądze innej osobie na ustalonych warunkach, i tak się też stało. Proste jak budowa cepa. Czasem "obdarowany" oddaje, czasem nie (może nawet i często nie oddaje, skoro sam nie ma zdolności kredytowej), nic ciekawego ponad setki innych nudnych umów między ludźmi...Lech Malinowski edytował(a) ten post dnia 26.03.13 o godzinie 07:59
Link do wypowiedziLink
Agata Sikorska

Agata Sikorska psycholog

Temat: Kredyt na kogoś

Wiedzieliście że dostępna jest spłata chwilówek Katowice na przykład w formie konsolidacji? Świetna rzecz moim zdaniem, bo pozwala w prosty sposób wydostać się z pętli zadłużęnia
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj