Dorota
Łodziak
pracownik socjalny,
Stowarzyszenie
Pogotowie Społeczne
Temat: Wolontariusz w Poznaniu potrzebny prawie od zaraz
Kochani jestem w kryzysie. Po śmierci mojej mamy pod opiekę wzięłam moje dwie niepełnosprawne intelektualnie siostry. Dziewczyny codziennie chodzą na zajęcia do ośrodka. W wakacje zajęcia są jedynie do 15. Ja natomiast pracuję do 16-17. Licząc dojazd jestem w domu o 17-18. Jeżeli nie znajdę kogoś kto mi pomoże to przyjdzie mi zrezygnować z pracy, a wtedy nie wiem z czego będziemy żyć ;(Szukałam wolontariusza w Caritas, studenckim centrum wolontariatu i innyc miejscach. Każda organizacja odsyła mnie dalej, a najczęściej słyszę, że nie pomagają osobom prywatnym a organizacjom, instytucjom. I weź nie strzel sobie w...
Może jednak znajdę kogoś kto zechce pomóc?
A więc podsumowując : potrzebna osoba, która w lipcu i sierpniu codziennie między 15-17 (najpozniej 18) zajęłaby się dziewczynami. Może to być mieszkanie, które wynajmujemy lub jeżeli ktoś chce u niego w domu. My mieszkamy na Grunwaldzie, a placówka do której chodza dziewczyny też jest na Grunwaldzie 2 przystanki od miejsca zamieszkania.
Jeżeli nie możecie pomóc, proszę przekażcie dalej...