Temat: Najbardziej agresywny rak płuc

Najbardziej agresywny rak płuc

Drobnokomórkowy rak płuc to agresywny i złośliwy nowotwór, którego w Polsce rokrocznie rozpoznaje się u ok. 2,5–3 tys. osób. Tylko 5 proc. chorych ma szansę przeżyć pięć lat od momentu rozpoznania choroby, a pacjenci umierają zwykle średnio po roku–dwóch latach od diagnozy. Ostatnie dekady nie przyniosły żadnych większych postępów w leczeniu i jeszcze do niedawna wciąż stosowano głównie chemioterapię, na której kończyły się opcje terapeutyczne. Dopiero zarejestrowana niedawno immunoterapia stworzyła nadzieję na poprawę sytuacji pacjentów. Chorzy w Polsce wciąż muszą jednak czekać na jej refundację.


Drobnokomórkowy rak płuca nie rokuje dobrych nadziei. Przeżywalność wynosi od dwóch do trzech lat, bo 95 proc. zachorowań jest diagnozowanych już w stanie zaawansowanym. Ci ludzie nie mają szans na wyleczenie – jest to już tylko leczenie paliatywne - mówi Elżbieta Kozik, prezes stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny.
...
Pacjenci z rakiem drobnokomórkowym już na początku są częściowo wykluczeni, ponieważ leczenie operacyjne nie ma u nich zastosowania. Z uwagi na duży stopień zaawansowania choroby większość pacjentów nie ma też dostępu do chemioradioterapii - wskazuje dr n. med. Izabela Chmielewska z Katedry i Kliniki Pneumonologii, Onkologii i Alergologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Leczenie DRP to duże wyzwanie – zwykle nie przynosi spodziewanych efektów, bo komórki nowotworowe szybko uodparniają się na chemioterapię. Ten typ nowotworu jest bardzo agresywny – szybko podwaja swoją masę, ma też skłonność do przerzutów do kości, wątroby i centralnego układu nerwowego. Dlatego wymaga szybkiej diagnozy.

Immunoterapie, do których zalicza się atezolizumab, to nowa klasa leków. Na całym świecie uważa się je dziś za medyczny postęp, który wpłynie na leczenie wielu chorób. W przypadku drobnokomórkowego raka płuca dodanie immunoterapii może zmniejszyć ryzyko zgonu o 30 proc. i wydłużyć życie pacjentów o kilka miesięcy.

Drobnokomórkowego raka płuc rokrocznie rozpoznaje się u ok. 2,5–3 tys. Polaków. Jak podkreślają przedstawiciele pacjentów, terapie dostępne na świecie powinny jak najszybciej trafić też do Polski.

https://niezalezna.pl/354843-najbardziej-agresywny-rak-...