Paweł Krzysztof Szmyt

Paweł Krzysztof Szmyt Mgr inż. budownictwa

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Witam!
Pragnę się podzielić wątpliwościami w sprawie Wspólnoty Mieszkaniowej, której członkiem jestem od ponad roku, a członkiem jej Zarządu od kilku miesięcy. Mam kilka wątpliwości, co do działalności naszego zarządcy, dlatego piszę do Państwa o poradę prawną. Czy jako członek zarządu mogę prosić, domagać się, aby nasz zarządca przedstawiał nam (wspólnocie) comiesięczne zestawienie swoich/naszych przychodów i wydatków? Taki monitoring pozwoli naszej wspólnocie na kontrolowanie, tego, czy nasze pieniądze są wydawane w należyty sposób.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.
Mieszkaniec Gliwic
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Hmmm... W zasadzie czemu by miało być niemożliwe? Ja od czasu wejścia do zarządu naszej wspólnoty i wykazaniu, jak nie zauważyli straty na jednym obszarze działalności mogę mieć takie zestawienia na każde żądanie. Nie wiem, czy muszą, ale to robią. Boją się mnie? ;)

konto usunięte

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Paweł Krzysztof Szmyt:
Czy jako członek zarządu mogę prosić, domagać się, aby nasz zarządca przedstawiał nam (wspólnocie) comiesięczne zestawienie swoich/naszych przychodów i wydatków?

Macie zarząd właścicielski + zlecony zarząd (często zwany administratorem)?
Czy może zarządca działa na zasadzie zarządu powierzonego i wtedy nie ma czegoś takiego, jak zarząd?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Mariusz G.:
Macie zarząd właścicielski + zlecony zarząd (często zwany administratorem)?
Czy może zarządca działa na zasadzie zarządu powierzonego i wtedy nie ma czegoś takiego, jak zarząd?
Przecież Paweł napisał, że on wszedł do zarządu a pyta o ich zarządcę. Gdyby zarządca działał u nich na zasadzie zarządu powierzonego, do do jakiego zarządu wszedł by Paweł?

konto usunięte

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

przecież jako Zarząd Wspólnoty to Wy zatrudniacie Administratora-Zarządcę i zawsze możecie go odwołać zgodnie z zawartą umową.... jeśli tylko nie spełnia Waszych oczekiwan :)

konto usunięte

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Przemysław Lisek:
Gdyby zarządca działał u nich na zasadzie zarządu powierzonego, do do jakiego zarządu wszedł by Paweł?

Ilu członków zarządu zna przepisy? Pewnie więcej, niż licencjonowanych zarządców. I nie takie rzeczy widywałem, jak jednocześnie zarząd tzw. właścicielski (któremu wydawało się, że coś może, a nic nie mógł) + zarządca powierzony (któremu wydawało się, że za nic nie odpowiada - i teoretycznie nie miał racji, ale praktycznie miał).

Więc najpierw chcę się upewnić, że zarząd to faktycznie zarząd a "zarządca" to jego najemnik, którego w każdej chwili mogą wywalić.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Mariusz G.:
Ilu członków zarządu zna przepisy? Pewnie więcej, niż licencjonowanych zarządców.
A to ładne jest. Przyjmuję tą budującą myśl do dalszej dystrybucji :))
Anna L.

Anna L. Lepiej, żebyś
zapomniał i się
uśmiechał niż
pamiętał i by...

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Paweł Krzysztof Szmyt:
Witam!
Pragnę się podzielić wątpliwościami w sprawie Wspólnoty Mieszkaniowej, której członkiem jestem od ponad roku, a członkiem jej Zarządu od kilku miesięcy. Mam kilka wątpliwości, co do działalności naszego zarządcy, dlatego piszę do Państwa o poradę prawną. Czy jako członek zarządu mogę prosić, domagać się, aby nasz zarządca przedstawiał nam (wspólnocie) comiesięczne zestawienie swoich/naszych przychodów i wydatków? Taki monitoring pozwoli naszej wspólnocie na kontrolowanie, tego, czy nasze pieniądze są wydawane w należyty sposób.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.
Mieszkaniec Gliwic
Jako członek zarządu masz prawo kontrolować wszystkie przychody i koszty.
Ba, nawet masz moralny obowiązek, w końcu ileś osób Ci zaufało i do tego zarządu wybrało. Administratora można zmienić i zatrudnić innego. W końcu to on jest dla Was, a nie Wy dla niego (za coś mu płacicie, z czegoś rozliczacie).
Paweł Krzysztof Szmyt

Paweł Krzysztof Szmyt Mgr inż. budownictwa

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedź.
Jestem zwykłym zwyczajnym najzwyklejszym członkiem zarządu naszej Wspólnoty, chce dbać o nasze dobro i wiem, że jest ustawa o własności lokali, która stanowi pewne podstawy do rozmów z Zarządcą, który nomen nomen nie wywiązuję się z powierzonych obowiązków. Nie chce mi się z nimi walczyć, ale płacimy za ich pracę, która nie jest wykonywana w odpowiedni sposób, chce ich, niestety, kontrolować na każdym kroku, najgorsze jest jednak z to, że z tych przepychanek nic nie wychodzi, cały rok w plecy i zamiast remontować, to się przepychamy.
Pozdrawiam
Paweł Kowalski

Paweł Kowalski radca prawny,
Kancelaria Radcowska

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

>Nie chce mi się z nimi walczyć, ale
płacimy za ich pracę, która nie jest wykonywana w odpowiedni sposób

Wg mnie takie podejście nie jest właściwe. Nie umówiliście się na zarządzanie "do końca świata", więc spójrz w umowę o administrowanie i zobacz jakie masz opcje do jej rozwiązania. Jeżeli wchodzi w grę nienależyte wykonywanie umowy przez zarządcę to masz opcje wynikające z kodeksu cywilnego dotyczące rozwiązania umowy w zw. z nienależytym wykonaniem zobowiązań. I w końcu zarządców obowiązują przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz standardy zawodowe. Polecam analizę art. 186 i następnych ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz opublikowanych standardów zawodowych zarządców. Tam znajdziesz narzędzia prawne do wywarcia presji na nierzetelnego zarządcę. A niezależnie od tego, jak napisałem wyżej, może warto zmienić zarządcę.
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Wątpliwości co do działalności Zarządcy Wspólnoty...

Paweł Krzysztof Szmyt:
rozmów z Zarządcą, który nomen nomen nie wywiązuję się z powierzonych obowiązków.

Ponowię pytanie - powierzonych czy zleconych?
Nie chce mi się z nimi walczyć, ale płacimy za ich pracę, która nie jest wykonywana w odpowiedni sposób, chce ich, niestety, kontrolować na każdym kroku, najgorsze jest jednak z to, że z tych przepychanek nic nie wychodzi, cały rok w plecy i zamiast remontować, to się przepychamy.

Jeżeli to zarząd zlecony, to poszukajcie innego administratora i wypowiedzcie umowę. Jako zarząd wszystko możecie i za wszystko odpowiadacie (w tym za wybór i niedopilnowanie administratora). Albo powalczcie sami, jak już nabraliście doświadczenia.

A jeżeli powierzony - to nie jesteście zarządem i nic nie możecie i za nic nie odpowiadacie.

Dla jasności - dla odróżnienia wolę nazywać zarząd zlecony administracją. Wprawdzie w umowie warto to nazwać i opisać jako zarząd zlecony (wtedy podpada pod ustawę o gospodarce nieruchomościami) - ale w dyskusjach, dla wygody, wygodniej używać "administrator" w odróżnieniu od "zarządcy powierzonego".Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 22.09.11 o godzinie 22:33



Wyślij zaproszenie do