Marcin D. Oracle
Temat: CZy to jest kradzież?
Witam, kupiłem na allegro sprzęt elektroniczny, używany, wartość 350 pln. Sprzedający dawał na niego 6 miesięcy gwarancji. Po otrzymaniu paczki, włączyłem sprzęt i niestety się spalił. Napisałem do sprzedawcy, kazał odesłać. W kolejnym mailu stwierdził, ze w ciągu weekendu podejmie decyzję o naprawie lub zwrocie kosztów. Oczywiście tydzień minął i cisza, napisałem, kazał czekać tydzień. Napisał, ze naprawia. Minął tydzień i nic. Zero odzewu, nie odpowiada na moje maile. W sumie od zakupu minął już miesiąc.Czy takie zachowanie to kradzież, przywłaszczenie czy co? Ja chcę, żeby tym się zajęła policja, bo w pomoc allegro nie wierzę.
Na koniec dodam, że uprzedziłem go, że czekam do końca tygodnia a później rozpoczynam proces odzyskiwania pieniędzy. Nie wiem dlaczego, ale mam chorobliwą alergię na oszustów i naciągaczy.
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam