konto usunięte
Temat: Geodeta nie wywiązuje się ze zlecenia... ratunku
8 kwietnia ustalony został podział działki geodeta wziął 700 zł zaliczki i wydał pokwitowanie w którym napisał że całość postępowania będzie trwać 3 miesiące, po 4 miesiącach dostaliśmy zaledwie wstępny projekt podziału działki, który po miesiącu został zaakceptowany w urzędzie miasta i gminy, od tamtej pory geodeta zamilkną, udało mi się do niego dodzwonić 18.10.br i umówiłam się na spotkanie gdzie miał mi wydać całość, jednak w wyznaczonym dniu tj 19.10 nie stawił się nie odbierał telefonów, kompletnie zlekceważył sprawę. Dodam, że jednocześnie od 29 maja przyjął zlecenie od mamy na podział działki. Od tamtego czasu mimo licznych telefonów z jej strony a także rodzeństwa mamy( gdyż działka jest spadkiem po dziadkach) i tego że przyjeżdżał 3 razy na wstępne oględziny działki nie zrobił kompletnie nic, nawet przedwstępnego podziału działki do urzędu. Za każdym razem zbywając nas że to nie jest takie proste. W naszym przypadku zobowiązał się na 3 miesięczny termin, u mamy nie zobowiązywał się na określony termin. Zależy mi na jak najszybszym rozwiązaniu sprawy. Problemów z podziałem nie powinno być, gdyż chodzi tylko o podział jednej działki na 2 części i drugiej działki również na 2 części.Chcemy odzyskać obie zaliczki. Czy możemy je odzyskać? W jaki sposób? Ewentualnie go ponaglić? Czy jest jakiś sposób, czy są przepisy, które nam pomogą w szybszym rozwiązaniu tej sprawy?
Jakie pismo wystosować do tego pana?
I jeszcze jedno pytanie, czy u nas ten zaakceptowany w gminie, przedwstępny podział będzie mógł przejąć inny geodeta? Czy procedura będzie musiała być wykonana od samego początku?
dziękuję za jakąkolwiek informację
Aneta