Temat: Piotr Fronczewski i Hubert Urbański w reklamach banków.
kredyt staje się takim samym produktem jak proszek do prania? Czy to możliwe - tak. Tu nawet chyba nie ma co gdybać.
Będąc w UK naoglądałem się naprawdę świetnych reklam rożnych sieci bankowych.
Barclays P.S przecież już parunastu lat przyciąga klientów znanymi twarzami... reklama ze świnką i Nikolasem :) - bomba!
Reklama:
Kamera objazdowo pokazuje bank... nagle najazd na kapcie wchodzącego człowieka. Śledzimy jego krok - pewny. Podchodzi, siada...
Rozlegają się słowa - "poproszę kredyt".
Tu wszystko się urywa i wyskakuje wielkie hasło takich kredytów jeszcze nie było!
Koniec.
W tym samym bloku reklamowym znowu to samo... + po
Rozlegają się słowa - "poproszę kredyt".
kamera przeskakuje na pracownika banku z uśmiechniętą mina - ale tak naprawdę uśmiechnięta :D
Najazd na klienta a tu............... FERDYNAT KIEPSKI :)
hehehehhe
;)
Tomasz Zamarlik edytował(a) ten post dnia 11.05.07 o godzinie 08:48