Tomasz Jakub Sysło

Tomasz Jakub Sysło Social Media
Specialist & PR,
Umie Internety /
Artist, In...

Temat: Kto jest artystą?

hmmm

ci co tworza i to im sie podoba
sprzedaja pod pregierzem we wroclawiu
ci co nigdy nie sa zadowoleni
sprzedaja w galeriach ...

konto usunięte

Temat: Kto jest artystą?

ci, od których nikt nie kupuje - nie sprzedają
ci, którym nikt nie sprzedaje - nie kupują

(piszemy wiersz zbiorowy; kto nastepny wers wrzuci?)
Dominika Daszewska

Dominika Daszewska Namaluję Twoj
Portret!

Temat: Kto jest artystą?

Kura R.:
ci, od których nikt nie kupuje - nie sprzedają
ci, którym nikt nie sprzedaje - nie kupują
ci, co im weny staje - malują
ci, co im nie staje - kwiczą

konto usunięte

Temat: Kto jest artystą?

ostatnio pojawila sie ta kwestia na forum grupy "bizuteria artystyczna". Jako osobie zwiazanej nie tyle ze sztuka, co z bizuteria rozumiana jako dzielo sztuki, okreslenia typu "galeria internetowwa" na kazdy sklep sprzedajacy rekodzielo, czy "artysta" na kazdego rekodzielnika, taki stan rzeczy przeszkadza. Dyskusja, jak to zwykle na takie tematy, jest tam zazarta. tezy, ze artysta jest ten, kto torzy z serca, czy ten, kogo tak nazywaja, czy po co w ogole cokolwiek nazywac sa. po prostu sa.
jestem przeciwwna postmodernistycznemu rozumieniu artysty, a co za tym idzie sztuki. Czy mzoe odwrotnie. jesli dla kogos glodzenie psa w galerii jest sztuka, to i czlowiek za to odpowiedzialny jest artysta. Jesli wyjsc jednak z zalozenia, ze artysta przekazuje cos wiecej niz szokowanie rozumiane jako jedyny cel sztuki, sytuacja juz nie jest taka oczywista.
Na przykladzie bizuterii zwracam w tej drugiej grupie uwage na fakt, ze dzisiaj niezaleznie od tego, co dana praca soba reprezentuje, jakimi wartosciami mowi do odbiorcy, jaki jest jej cel etc jest zwana tworczoscia, a autor Tworca, czy Artysta. pomijajac slangowe nazwanie artysta kogos, kto uprawia wolny zawod, jest to nieuzasadnione niezrozumienie slowa i jego konsekwencji. Albo uzasadnione: wynikajace z kompleksow? checi zaistnienia w swiadomosci dobiorcy jako lepszy? dowartosciowania sie? Malo kto zdaje sobie sprawe z tego, ze nazywanie samego siebie artysta byc moze daje uznanie wsrod przecietnego odbiorcy, lecz wsrod osob zwiaznych ze sztuka, kultura bywa, ze sie osmiesza. Mysle, ze uzywanie slowa artysta nalezy jednak rozwazac w dwojaki sposob: gdy czlowiek nazywa tak siebie sam, i gdy nazywaja go tak inny (i czy to jest uzasadione).
Czytam wlasnie pozycje "z kregu pracowni Jarnuszkiewicza", pozycje, w ktorej miedzy innymi zawarte sa wypowiedzi uczniow profesora warszawwskiej asp, nt "kim w dzisiejszych czasach jest artysta?". A to rok 1985. Warto zajrzec.
Pozdrawiam,
Dominika Naborowska
Natalia W.

Natalia W. różne, działalność
promocyjno-artystycz
na

Temat: Kto jest artystą?

Temat juz lekko przestarzały, ale aktualny. Jestem nowa i pozwole sobie odświeżyć :)
Zacznijmy od tego że słowo artysta, dziś szczególnie, staje sie dla jednych albo wyświechtane (bizuteria artystyczna, nawet naprawde byle co, jest tego dobrym przykładem), albo dla drugich wyjątkową nobilitacją (niektórzy nawet jak zasługują, boją sie tak nazwac siebie albo innych twórców, bo nie wypada, bo nigdy nie wiadomo czy to juz czy jeszcze za mało, za wczesnie).

Ja należę raczej do tych drugich ale w zdrowych granicach. Po pierwsze sam talent to za mało, bo ładne obrazki potrafi malowac wielu i ich artystami bym nie nazywała tylko dlatego.
Artystya to dla mnie ktoś ponadczasowy, a przynajmniej nieprzeciętny, nie tylko w sztuce. Potrafiący zrobić dużo - nawet jak robi coś raz (bo uwazam ze są artysci którym wyszło jedno dzieło ale jest ono warte nazywania jego autora artystą).
To ktoś kto jest autentyczny w tym co robi, a nie na siłe próbuje byc twórcą: modnym, wygodnym, bezpiecznym, czy co najgorsze - kontrowersyjnym!
Ma odwage, nie ulega modom, ma autentyczne wizje i talent i je realizuje, potrafi tez obronic i uzasadnic cos co robi.
Kto nie tworzy tego co tworzy, bo tak jest łatwiej, tylko bo tak czuje, chce, taki jest.
Mimo ze siedze w temacie to czesto sama zastanawiam sie dlaczego kolege X nazywają artystą albo on siebie, bo w wielu dziełach nie widze tego czegoś, a twórcy "artysci" i ich konto mają sie niezle :) Inni, których nazywam artystami często się boją ak o sobie myslec i mówic, mimo ze mogloby sie znalezc wiecej powodów do nazywania ich tym mianem, niz tych jakich juz tak nazwano. Cóż, to chyba dowodzi ze kto jest artystą jest nierozerwalne z tym kto go ocenia, kto płaci, kto promuje, kto ma szceście, odwage. Troche smutne i mało zwiazane z samą sztuką, ale prawdziwe.



Wyślij zaproszenie do