Aneta K. .
Temat: W lipcu będzie najgorzej
Krzysztof Jackowski po raz kolejny zdecydował się ujawnić na łamach serwisu FN swoje obawy dotyczące połowy roku 2009. Po trafnym przewidzeniu kryzysu wielu bardzo poważnych analityków gospodarczych z uwagą wsłuchuje się w głos jasnowidza. Tak będzie pewnie i tym razem.Jackowski nie jest optymistą. "To wcale nie jest dno, ono się dopiero zbliża..." - uprzedza nasz pokładowy jasnowidz. Jego wizje to nie jest rozkład jazdy PKP - wiele tam nieprecyzyjnych szczegółów, wiele luźnych interpretacji Jackowskiego. Ale mimo to warto zapoznać się z tym materiałem, gdyż w trakcie rozmowy telefonicznej Krzysztof Jackowski kreśli jednak pewien scenariusz, a nawet wskazuje moment - lipiec 2009.
Jasnowidz przyznaje zresztą, że ten rok go przygnębia. "Czuje złą energię, źle się czuję" - żalił się dzwoniąc na pokład Nautilusa.
źródło: http://www.nautilus.org.pl/
http://www.youtube.com/watch?v=qXDK5qa80WEAneta K. edytował(a) ten post dnia 04.02.09 o godzinie 19:00