Jakub
Morenda
prezes, radca prawny
Bizness Consulting
Temat: Teorie spiskowe
Słuchajcie, pomyślcie trochę, przecież te wszystkie teorie spiskowe NIE MAJĄ ŻADNEGO SENSU!!!Przecież w ten sposób może sprepwrować KAŻDĄ TEORIĘ, 99% ludzi nie ma wiedzy na te wszystkie tematy, więc dopiero tworzycie manipulację...
USA: prasa demaskuje słynną teorię spiskową
Komentator "The Times", David Aaronovitch w swojej nowej książce demaskuje teorie spiskowe dotyczące zamachów terrorystycznych w USA z 11 września 2001 r. – donosi serwis Times.
Prawda jest blisko, ale nie w internecie – od takiego wywodu rozpoczyna się publikacja, która traktuje o teoriach spiskowych na temat zamachów.
Internet stworzył wiele historii, które niekoniecznie są bliskie prawdy. Zwykle ich autorzy to ludzie o bardzo wybujałej wyobraźni, którzy w mało profesjonalny sposób zestawiają ze sobą dokumenty i fotografie, często łamiąc prawa autorskie. Demokratyzacja w sieci sprawiła, że w świat poszło wiele niekontrolowanych informacji, które nie mają wiele wspólnego z prawdą. Przyczyniają się do tego strony, w których treści są tworzone przez użytkowników, wszelkiego rodzaju encyklopedie, czy serwisy wideo. Brak rzetelnej kontroli nad twórczością internautów sprawia, że każdy może przedstawić w bardzo sugestywny sposób swój punkt widzenia - czytamy w serwisie.
Powstały setki stron specjalnie poświęconym zamachom z 11 września. Wiele z tych witryn cytuje się nawzajem, co sprawia, że niesprawdzone informacje są stale powielane. W budynkach WTC na zlecenie agencji rządowych były instalowane materiały wybuchowe, nagrania wideo z udziałem sobowtóra Osamy ben Ladena - to niektóre z nich. Aaronovitch zwraca uwagę, że gdyby przyjąć tok myślenia wyznawców teorii spiskowych, w przygotowanie do zamachu musiałyby być zaangażowane setki osób. Od policjantów, przez pracowników linii lotniczych do całego sztabu służb ratunkowych - co wydaje się niemalże niemożliwe. W jaki sposób zorganizować tak duże przedsięwzięcie, przy udziale tak wielu osób, jednocześnie zmuszając ich do milczenia? - pyta autor książki.
Według Badań Scripps Howard z 2006 roku 36 proc. badanych wierzy w teorię spiskową, mówiącą, że rząd USA miał udział w zainicjowaniu zamachów na WTC, by mieć pretekst do rozpoczęcia wojny z terroryzmem – czego efektem były działania militarne między innymi w Iraku. - donosi Times.
http://wiadomosci.onet.pl/1961094,12,item.html