konto usunięte

Temat: Urząd Skarbowy w Sosnowcu jak mafijna rodzina....

Urząd Skarbowy w Sosnowcu jak mafijna rodzina. Urzędniczki brały udział w oszustwach podatkowych i praniu brudnych pieniędzy.

Niósł wilk razy kilka, ponieśli i wilka – tak można byłoby zwięźle podsumować fakt, że tym razem to urzędnicy skarbówki mają poważne kłopoty. Chodzi o tzw. gang fiskusa z Sosnowca, czyli urzędniczki US, które założyły zorganizowaną grupę przestępczą. Padły też zarzuty o oszustwa podatkowe i pranie brudnych pieniędzy.

Czasami to urzędnicy US, a nie przedsiębiorcy, mają coś na sumieniu. Gang fiskusa.


Historie z fiskusem w tle zawsze elektryzują – prawdopodobnie dlatego, że skarbówka nie cieszy się zbyt dobrą opinią, a dla wielu jest symbolem ucisku przedsiębiorców i niesprawiedliwego traktowania. O tym, że fiskus może doprowadzić firmę na skraj przepaści przekonał się zresztą kilkanaście lat temu np. Optimus. Skarbówka potrafi być zresztą bezlitosna na wielu polach – sprawy mechanika z Bartoszyc chyba nie trzeba nikomu przypominać. Okazuje się jednak, że czasami to Urząd Skarbowy jest miejscem, w którym dokonywane są największe przestępstwa. Jaskrawym przykładem z tego roku jest sprawa urzędników z Urzędu Skarbowego w Sosnowcu.

Mafijny duet urzędniczek z Sosnowca. Za dużo „Ojca chrzestnego”? ...
Wyłudzenia VAT, pranie brudnych pieniędzy. Wszystko w „rodzinnym gronie” ...
(...)
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/urz%c4%85d-...