konto usunięte

Temat: Wszystko, co musisz wiedzieć o bitcoinie

Wszystko, co musisz wiedzieć o bitcoinie

2014-02-23

Kurs cyfrowej waluty nieznacznie przekracza 300 USD, choć jeszcze w grudniu był powyżej 1000 USD. Bitcoin ciągle jednak znajduje amatorów. Jest bardzo młody i cierpi na typową chorobę dziecięcą nowych projektów: nie wiadomo co z niego wyrośnie – pisze Paweł Perka w nowym Miesięczniku Kapitałowym.

Bitcoin to nadal nowe zjawisko. Choć pierwsze jednostki wirtualnej waluty zostały powołane do życia już w styczniu 2009 roku, można powiedzieć, że poza hermetycznym środowiskiem maniaków nowych technologii, nikt o niej nie słyszał. Sława zaczęła się wraz z kolejnym parabolicznym wzrostem mierzonej w dolarach wartości. Pierwszy znaczący skok miał miejsce na przełomie maja i czerwca 2011 roku, gdy jednego Bitcoina (BTC) można było wymienić na 30 dolarów. Było to niesamowite wydarzenie, ponieważ dwa miesiące wcześniej do jego kupna wystarczyłoby kilka centów. Ale prawdziwy rozgłos zaczął się, gdy na początku kwietnia 2013 roku cena Bitcoina przekroczyła 100 dolarów. Nagle wirtualna waluta stała się gorącym tematem, poruszanym przez poważnych ludzi, reprezentujących szanowane instytucje finansowe.

Przykładowo Sébastien Galy, starszy analityk walutowy Société Générale, opublikował kilka słów o nowym fenomenie, konkludując, że użyteczność Bitcoina jest ograniczona, państwa nie pozwolą, by ktoś odbierał im przywilej emisji środków płatniczych no i w ogóle jest to typowa bańka spekulacyjna. Od tamtej pory wartość 1 BTC była nawet dziesięciokrotnie wyższa.


Bitcoin jako publiczny rejestr …

Bitcoin jako metoda transferu …


Kolejny wątek w naszej dyskusji, związany jest z najpoważniejszym jak do tej pory przedstawicielem realnej gospodarki, który postanowił postawić na Bitcoina. Mowa tu o notowanym na Nasdaq sklepie internetowym overstock.com, którego prezes Patric Byrne ogłosił we wrześniu 2013 roku, że zgodził się przyjmować zapłatę w wirtualnej walucie. Pierwszy dzień handlu okazał się niebywałym sukcesem. Prezes firmy za pośrednictwem twittera ogłosił, że obrót wyniósł 130 tys. dolarów i jest tym faktem „oszołomiony”. Jednak w styczniu bieżącego roku, również na twitterze, stwierdził, że nie przechowuje spływających do jego firmy BTC i natychmiast wymienia je na dolary.

W chwili obecnej BTC nie jest zatem walutą, środkiem przechowywania wartości, ale raczej szybką i tanią metodą jego transferowania. Wydaje się, że można sobie wyobrazić świat w którym BTC już nie istnieje, natomiast wszystkie banki korzystają z systemu przesyłania płatności opartego na tym wynalazku.

Bitcoin jako piramida finansowa …

Bitcoin jako innowacja …


Bitcoin może być tysiącem różnych rzeczy. Choć w systemie BTC każda transakcja jest jawna, to strony jej dokonujące są jedynie „adresami” - ciągami znaków, pod którymi może kryć się ktokolwiek. Tak więc dla libertarian i anarchistów to oaza wolności, zdecentralizowany pieniądz wolny od zakusów banków centralnych i polityków. Dla handlarzy bronią i narkotyków to bezpieczny sposób dokonywania opłat za kontrabandę.

Paweł Perka, Miesięcznik Kapitałowy
Pełny tekst: http://www.pb.pl/3571973,14775,wszystko-co-musisz-wied...