konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Dostałem cudzy wyciąg do swojej skrzynki. Kurcze - dosc duzo danych, jak tak niefrasobliwe podejscie.
Wpis z bloga (nie bede juz Was katowal linkiem):
Jakiś czas temu podziękowałem swojemu bankowi za wyciągi przesyłane papierkowo za pomocą poczty. Zrobiłem to w sumie z powodu lasów i bałaganu (za dużo papierów w domu).
Ale troche się zdziwiłem, kiedy dostałem wyciąg z banku. Ale...
... kurcze, nie ten bank, nie to nazwisko, nie to miasto, nie ten kod pocztowy, tylko ta sama ulica i numer bloku i mieszkania. Czyli dostałem cudzy wyciąg, tylko dlatego że mieszkamy na tej samej ulicy ale w różnych miastach... No i co z tym fantem zrobić?
1. Wrzucić do zwrotów, ale euro skrzynka nie posiada miejsca na zwroty.
2. Położyć na skrzynce, ale może ktoś sobie gwizdnąć.
3. Oddać listonoszowi, ale nie widuję człowieka.
4. Zadzwonić do człowieka, ale nie dostałem numeru telefonu, bo pani z informacji powiedziała, że telefon zarejestrowany jest na innego abonenta i uodo zakazuje podania numeru. ;)
5. Zanieść do banku, ale jaką mam pewność, że pani z okienka przekaże komuś faktycznie a nie sama otworzy.
6. Zanieść na pocztę, ale patrz pkt. 5.
Więc? Do niszczarki :) List poszedł na trociny. Problem z głowy.
No dobra, ale wcale nie problem z głowy, bo przecież to tylko z głowy ten konkretny przypadek. A co w resztą listów i wyciągów, które dostarcza nasz ukochana monopolistyczna instytucja.
Przecież w tym momecie zawiniły co najmniej trzy osoby kilka osób:
1. Listonosz, bo podczas wrzucania nie zwrócił uwagi na miasto.
2. Osoba dzieląca listy dla listonosza, bi nie zwróciła uagi na miasto.
3. Osoba sortująca na sortowni, bo nie zwróciła uwagi na miasto.
Co zawiera wyciąg?
1. Kompletne dane osobowe - imię, nazwisko, adres.
2. Stan konta, wydatki, przychody.
3. Ewentualne linie kredytowe.
Dość dużo danych, których nie miałbym ochoty udostępniać.
Za cienki jestem, żeby rozpocząć dyskusję z samym sobą o aspetkach prawnych, ale zastawiam się:
1. Czy banki nie powinny podpisywać umowy na przetwarzanie danych - wysyłanie wyciągów jest na podstawie umowy między bankiem i pocztą.
2. Czy poczty nie można pociągnąć do odpowiedzialności za taką niedbałość.

Co Szanowni na to?
Krуstiаn B.

Krуstiаn B. "Lepsze wrogiem
dobrego"

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Niektóre banki umieszczają na kopertach informację, że jeśli osoba która nie jest adresatem otrzymała list powinna go oddać do najbliższej placówki banku (chyba coś w rodzaju prawnego zabezpieczenia). IMO to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie, ponieważ (nawiązując do punktu 5-go) pani z banku tak czy inaczej może podejrzeć dane klienta banku w systemie, nie musi otwierać listu, gorzej jeśli taki list trafi w niepowołane ręce. Ponadto list jest korespondencją między bankiem i klientem, a skoro ten ostatni go nie otrzymał należałoby zwrócić list do nadawcy.

Często widuję np. rachunki w drzwiach lub na wycieraczkach przed drzwiami (wszystko przez brak Euro-skrzynek). Dlatego też się zastanawiam, czy takie praktyki nie powinny być zabronione i surowo karane.Krуstіаn В. edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 12:25
Anna R.

Anna R. Główny Specjalista
ds. bezpieczeństwa
informacji i
kontro...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Hmmmm....bardzo ciekawy przypadek.
Sprawa aż się prosi o sporne rozstrzygnięcie...
Niestety coraz częściej słyszy się podobne przypadki....ostatnio byłam na poczcie, gdzie Pani przede mną zgłaszała skargę na listonosza, który zamiast wrzucić list do jej skrzynki, wyrzucił go podobno w krzaki przy domu...pech chciał, że były to ważne dokumenty bankowe.
Dokumenty na szczęście trafiły do adresata, ale przyniesione zostały przez dzieci bawiące się na podwórku.

Z drugiej strony może listonosz nie wyrzucił tych dokumentów w krzaki, tylko do innej skrzynki, a osoba wyciągając list zobaczywszy, że nie jest to list adresowany do niej po prostu wyrzucił go gdzie bądź.

Tak czy siak....ewidentnie zawiniła poczta...zarówno w jednym jak i w drugim (przytaczany wcześniej przez Rafała) przypadku.

W Twojej sytuacji Rafale, podejrzewam, że adresat nawet nie wie, że jego dane osobowe i dane dotyczące jego konta trafiły w niepowołane ręce....i tak jest zapewne w wielu przypadkach....więc oczywiście powinniśmy pociągnąć pocztę do odpowiedzialności, ale najpierw musimy się o tym dowiedzieć.

Ty wrzuciłeś list do niszczarki, ale tak na prawdę dane te mogły trafić do zupełnie kogoś innego, kto wykorzystałby je w niecnych celach.

No właśnie...i co z tym teraz zrobić....czy słyszeliście może żeby GIODO wypowiadało się już na podobny temat?

Mnie w każdym bądź razie zmotywowało to do tego, aby zrezygnować z wyciągów bankowych przesyłanych pocztą.Anna S. edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 21:37
Adam Danieluk

Adam Danieluk Prezes
stowarzyszenia ISSA
Polska. Zarządzanie
ryzykiem, ...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Cześć,
Nie tylko GIODO i UODO człowiek żyje. Jest jeszcze "Prawo pocztowe", zgodnie z art. 39istnieje jeszcze tajemnica pocztowa, i pracownicy poczty są w szczególności do jej zachowania zobowiązani jak również osoby, które z racji wykonywanej działalności mają dostęp do tajemnicy pocztowej.
Poza tym "Prawo pocztowe" odwołuje się do tajemnicy bankowej i zobowiązuje operatora do jej przestrzegania.

To tyle teorii, a życie sobie :(
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Tak, prawo sobie, a zycie sobie - handel danymi osob, do ktorych za pomoca poczty zus wysylal zawiadomienia o wyborze II filaru. Koledzy pocztowcy przekazywali dane kolegom z OFE Pocztylion. Dlatego nie wierze pracownikom poczty.
Arvind Juneja

Arvind Juneja Współtwórca @
Fangol.pl | Blogger
@ Fitback.pl

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

do prawa pocztowego można jeszcze dopisać
"jeśli list z kartą płatniczą z jakichś względów nie chce wejść do skrzynki to kopertę można zgiąć na pół - łamiąc przy tym kartę - bo przecież grunt to przekazać list do adresata"..

obawiam się że z naszą Pocztą Polską jest krucho w temacie bezpieczeństwa korespondencji i nie wygląda an to żeby się coś zmieniło... może warto coś takiego mediom podesłać? raz dwa zrobili by z tego jakiś duży skandal...
Anna R.

Anna R. Główny Specjalista
ds. bezpieczeństwa
informacji i
kontro...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Adam Danieluk:
Cześć,
Nie tylko GIODO i UODO człowiek żyje. Jest jeszcze "Prawo pocztowe", zgodnie z art. 39istnieje jeszcze tajemnica pocztowa, i pracownicy poczty są w szczególności do jej zachowania zobowiązani jak również osoby, które z racji wykonywanej działalności mają dostęp do tajemnicy pocztowej.
Poza tym "Prawo pocztowe" odwołuje się do tajemnicy bankowej i zobowiązuje operatora do jej przestrzegania.

To tyle teorii, a życie sobie :(
Pozdrawiam


Oczywiście...Pocztę obowiązuje przestrzeganie ustawy o Państwowym Przedsiębiorstwie Użyteczności Publicznej "Poczta Polska"...artykuł który mówi o tajemnicy korespondencji to artykuł 7.

Pytanie tylko, czy listonosz, który włożył list to złej skrzynki złamał właśnie ten artykuł? List przecież nadal jest zaklejony, a listonosz nie wie co jest w środku.
Adam Danieluk

Adam Danieluk Prezes
stowarzyszenia ISSA
Polska. Zarządzanie
ryzykiem, ...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Sadzę że tak, ponieważ doprowadził do sytuacji w której naraził tajemnicę pocztową an ujawnienie osobom postronnym.
Inną kwestią jest odpowiedzialność osoby która taką korespondencję
otrzymała, czy dopuszczalne jest zniszczenie przesyłki, nie sądzę.

konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Mysle, ze zniszczenie przesylki nie bylo niczym zlym. Na pewno bylo lepsze niz polozenie na skrzynce.

Natomiast zastanawia mnie, czy wyslanie wyciagow przez bank normalnym listem nie jest przypdkiem dziura w systemie bezpieczenstwa - dane sa przekazywane i nie ma gwarancji, ze trafia do adresata. :)
Anna R.

Anna R. Główny Specjalista
ds. bezpieczeństwa
informacji i
kontro...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Hmmm...jeżeli tak do tego podejdziemy, to faktycznie listonosz złamał tajemnicę korespondencji.

Co do osoby, która otrzymała omyłkowo list...zgadam się, nie powinniśmy takiej korespondencji niszczyć, a już na pewno nie powinniśmy sprawdzać co jest w środku.
Anna R.

Anna R. Główny Specjalista
ds. bezpieczeństwa
informacji i
kontro...

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Rafał "NOMAD" S.:
Mysle, ze zniszczenie przesylki nie bylo niczym zlym. Na pewno bylo lepsze niz polozenie na skrzynce.

Natomiast zastanawia mnie, czy wyslanie wyciagow przez bank normalnym listem nie jest przypdkiem dziura w systemie bezpieczenstwa - dane sa przekazywane i nie ma gwarancji, ze trafia do adresata. :)


Owszem, w tym przypadku zniszczenie listu jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem....ale tak naprawdę nie wiemy co jest w zaklejonej kopercie...mogą tam być bardzo ważne rzeczy, których nie da się np. odtworzyć.
Sugerowałabym w takim przypadku zapakować zaklejony list do drugiej koperty i wysłać ponownie na wskazany adres....tak wiem, ponosimy wtedy koszt znaczka...ale to nie są aż tak wielkie koszty, żebyśmy mieli z tego powodu nadszarpnięty budżet.

Chyba, że adresat mieszka w tej samej klatce - wtedy wystarczy przełożyć list do poprawnej skrzynki...koszt zerowy, a my możemy spać spokojnie :)

Co do wysyłania wyciągów przez Bank....fakt, też wydaje mi się, że mamy tutaj dziurę w bezpieczeństwie.Anna S. edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 10:24
Krуstiаn B.

Krуstiаn B. "Lepsze wrogiem
dobrego"

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Chciałem tylko zauważyć, że wyżej opisane wpadki zdarzają się nie tylko Poczcie Polskiej, ale także innym (młodym) operatorom pocztowym.

A źle doręczone listy oddaję na pocztę dziękując za razem listonoszom za "skrupulatne" wykonywanie swoich obowiązków :)

Best regards,
Krystian
Jarosław Żabówka

Jarosław Żabówka Administrator
Bezpieczeństwa
Informacji (ABI).

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Mam właśnie podobny przypadek:
Dokument został wysłany listem poleconym na nieprawidłowy adres, ale nazwisko adresata było prawidłowe.
Osoba, która odebrała przesyłkę, podpisała się nazwiskiem adresata.
Czyli tak:
-wysyłający popełnił błąd w adresie – w tym wypadku zdecydowanie nie dołożył należytej staranności.
-odbierający dopuścił się fałszerstwa, podpisując się nie swoim nazwiskiem.
Ale czy odbierający przesyłkę miał prawo ją otworzyć? Tajemnica pocztowa go nie dotyczy, ale może wynika to z innych przepisów.
Generalnie czy mam prawo otworzyć przesyłkę przychodzącą na mój adres, jeżeli na kopercie widnieje nazwisko osoby która pod tym adresem nie mieszka?

konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Anna S.:
Sugerowałabym w takim przypadku zapakować zaklejony list do drugiej koperty i wysłać ponownie na wskazany adres....tak wiem, ponosimy wtedy koszt znaczka...ale to nie są aż tak wielkie koszty, żebyśmy mieli z tego powodu nadszarpnięty budżet.

Chyba, że adresat mieszka w tej samej klatce - wtedy wystarczy przełożyć list do poprawnej skrzynki...koszt zerowy, a my możemy spać spokojnie :)
Adresat byl z innego miasta, ale fakt - nie pomyslalem o najprostrzym rozwiazaniem, czyli wsadzic w koperte i wyslac. Przepadlo. Wiem na 99% ze byl to wyciag z konta, wiec raczej nic sie nie stalo. :)

A teraz maly artykul do poczytania na temat uczciwosci listonoszy:
http://miasta.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,5590255,Ni...
To z dzisiejszej wydorczej ;)
I jak tu ufac pracownikom poczty? Kilka tygodni temu sprawa listonosza z Bialegostoku, ktory zaginal z cala torba rent i emerytur, potem przekazywanie informacji o adresach osob do ktorych zus wyslal ponaglenia z wyborem II filaru, a teraz jeszcze to. :)Rafał "NOMAD" S. edytował(a) ten post dnia 14.08.08 o godzinie 15:50

konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Jarosław Żabówka:
Ale czy odbierający przesyłkę miał prawo ją otworzyć? Tajemnica pocztowa go nie dotyczy, ale może wynika to z innych przepisów.
Generalnie czy mam prawo otworzyć przesyłkę przychodzącą na mój adres, jeżeli na kopercie widnieje nazwisko osoby która pod tym adresem nie mieszka?
Zwyczajne ludzkie poczucie przyzwoitosci nakazuje nie otwierac cudzych listow, chyba ze zachodza inne uzasadnione okolicznosci ;)

Pytanie do madrzejszych: ktora ustawa reguluje ochrone korespondencji? :)
Krуstiаn B.

Krуstiаn B. "Lepsze wrogiem
dobrego"

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Tajemnica korespondencji jako dobro osobiste
Miłej lektury :)
Jarosław Żabówka

Jarosław Żabówka Administrator
Bezpieczeństwa
Informacji (ABI).

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Krуstіаn В.:
Tajemnica korespondencji jako dobro osobiste
Miłej lektury :)
Tylko jedna wątpliwość. Zamiast (art.172 k.k.) powinno być raczej (art.267 k.k.) :)

konto usunięte

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Jakbym wykrakal ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5604195...
Przemysław Olszewski

Przemysław Olszewski Manager ds.
Complinace

Temat: Cudzy wyciąg w mojej skrzynce.

Rafał "NOMAD" S.:

>
Pytanie do madrzejszych: ktora ustawa reguluje ochrone korespondencji? :)

Tak jak wspomniano wyżej tajemnica korespondencji to art. 267 k. warto podkreślić, że naruszenie tego artykułu ma miejsce wówczas gdy wypełni się wszystkie znamiona przestępstwa. Po pierwsze przełamie się zabezpieczenia a po drugie uzyska się informacje.

Nie wdając się w analizę prawno-karną. Po prostu nie należy takiego listu otwierać i czytać. Zwracam uwagę również na to, kiedy pod jednym adresem mieszkają 2 osoby. Często osoby nie uprawnione tłumaczą się, że otworzyły odruchowo, nie zwróciły uwagi itp. W takim przypadku jeżeli pomimo otwarcia nie zapoznano się z treścią listu również nie poniesie się odpowiedzialności karnej. (straci się natomiast zaufanie adresata wiadomości ale to już inna sprawa)

Z drugiej strony zapoznanie się z treścią kartki pocztowej lub otwartego pisma nie stanowi wypełnienie wszystkich znamion wykroczenia i można spać spokojnie.

Warto zwrócić uwagę, że ustawodawca w tym samym artykule starał się uregulować odpowiedzialność za przestępstwo hackingu. Jest to osobny temat, który kiedyś zgłębiałem ;)

Ja również odesłał bym nie otwarty list w nowej kopercie na poprawny adres. Dla mnie historia konta jest ważna tylko w ten sposób mogę sprawdzić czy przypadkiem nie doszło do kradzieży mojej karty i pomiędzy rachunkiem za telefon a opłatą za czynsz nie pojawił się jakiś dziwny zakup lub wypłata w bankomacie.



Wyślij zaproszenie do